Witam, Ja osobiście handluję strunobetonem, niezdecydowanych miałem wielu, ale wystarczy pokazać im tabele obciążeń i uświadomić że kładziesz i jedziesz dalej z budową bez zazbrajania zalewania itp. Kto raz używał zostaje przy tym materiale, jak wyżej pisano, wpadł kiedyś do mnie Niemiec po belki i mówił że ekipa z Polski chciała mu coś zalewać, zazbrajać, i się za głowe złapał że u nas ktoś jeszcze L-ki używa bo on od 10 lat u siebie w Landach nie widział