Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

arkus1980

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez arkus1980

  1. nawet przy pustej chałupie trzeba pomieszczenia wentylować - mam 135 mkw w parterze, okna pasywne 3 szybowe w ciepłym montażu fixy, uwierzcie lub nie ale po 4 godzinach bez wentylacji robi się masakra chociaż narazie nikt tam nie mieszka, tutaj pewien problem stanowią miesięczne tynki ale nie aż do tego stopnia. Mamy przez firmę robiony dla pewnego bogatego Pana BMS w "domu" mieszkalnych 570 mkw. gdzie chodzą 2 centrale rekuperacyjne, w pomieszczeniach są klimakonwektory, do tego wszystkiego GWC - tam wyłączenie wentylacji nie jest takim problemem bo ostatnio przy wymianie trafo dom stał bez prądu przez 3 dni i dało się oddychać więc myślę że to mniejsze domy z małą kubaturą mają problem szybkiego powstawania duszności. W innym przypadku robiłem automatykę do budynku mieszkalnego pod warszawą z biblioteką w której są białe kruki, w tym 2 starodruki po 300 lat - nikt tam nie siedzi, a wentylacja była projektowana na 8 wymian. W necie znajdziesz sporo instrukcji odnośnie krotności wymian na jaką powinna być dobrana centrala rekuperacyjna i od tego zacznij - to że później będziesz używał tylko niskiego biegu jest mniejszym problemem, z malejącą wymianą w "żyjącym" budynku spory związek mają sami mieszkańcy którzy się kręcą, wchodzą / wychodzą i kotłują powietrze co chwilę dopuszczając świeże drzwiami. Pytasz o mistrala więc idź na forum pro-ventu - jest tam całkiem przyzwoity poradnik jak policzyć ilość wymian, na tej podstawie dobierz centralę bo nie sama kubatura się liczy ale i opory instalacji, ja mogłem na upartego zamontować reku o wydajności 250 m3/h ale nie ma szans żeby ruszył z GWC więc wybrałem centralę systemair vr 400 która daje radę wyciągnąć 295 m3 przez gwc, no i ten odzysk wilgoci
  2. przy wentylacji mech. masz policzone przepływy w pomieszczeniach - sprawdź przepływ dajmy na to dla sypialni i zobacz jakie pole powinien mieć otwór do korytarza żeby powietrze płynęło z małą prędkością nie hałasując - u mnie w małych pokojach przy drzwiach ze skrzydłem 80 cm wychodzi 0,6 cm lub podcięcie środkiem 2cm ale z życia wiem że ludzie otwory went. w drzwiach robią do pomieszczeń zamkniętych, w pokojach często gęsto nie ma otworów i jakoś to chodzi. Do sypialni można zrobić kratkę przewałową z tłumikiem przez ścianę żeby hałasy rodziców dzieci nie niepokoiły
  3. nie mogę ot tak tego "puścić" samopas - na codzień zajmuję się automatyką budynków z dużym naciskiem na sterowanie układów wentylacji w inteligentnych instalacjach więc bawię się swoim domkiem projektując i robiąc co się da i na co mnie stać - chociaż systemair rzuca kłody pod nogi bo nie można się dobrać w prosty sposób do programów na ich sterowniku chociaż to się jeszcze okaże pS. może założę jakiś dziennik i przeleję swoje wypociny z kosztami wykonania elektryki, wentylacji, gwc, wodnej podłogówki ale tyle tego było że aż się człowiekowi nie chce powielać co do filtra - znajomy w pewnej fabryce helikopterów robi mi czerpnię ala podróbkę rehau-a tj. rura 200 z kwasówki z dużym wiekiem od góry zachodzącym na dolną część około 40 cm (taki walec zgrzany z blachy o średnicy 350. Ostanie 20 cm dolnej rury 200 będzie w postaci siatki z oczkami 6mm, w środku będzie koszyk na matę filtracji wstępnej na wszelkie gadostwo i śmieci które mogą zostać zaciągnięte i gnić w gwc. co do techniki wykonania gwc - spadek 2% w kierunku czerpni, pod czerpnią mam trójnik od którego w dół zakopałem 2 m rury jako studzienkę - samej rury nie zasypywałem piachem bo jako taki jest izolatorem, wykorzystałem grunt rodzimy, w moim przypadku glinę zasypując rurę stopniowo porządnie to ubijając, a po zasypaniu rury około 5cm ponad górną krawędź poszła taka zlewa, że w rowie stało pół metra wody więc woda dokończyła etap zagęszczania lepiej niż ja byłbym w stanie - od góry zaglądałem na dno czerpni i sucho więc rury szczelne po zalaniu wodą
  4. Co do gwc rurowego - zrobiłem u siebie rurowca z rur pomarańczowych PP - różnica w stosunku do rehaua to brak powłoki antybakteryjnej wybrałem rurki fi 200 sn8 ze ścianką litą, długość gwc to +/- 50m kupione promocyjnie zakopane po znajomości przez sąsiada z koparką, koszt całej instalacji z koparką i wszystkimi złączkami zamknął się w 3,5k zł - działka długa, bez wysokich wód gruntowych więc rura w 1 linii bez zakrętów. W sobotę połączyłem to do WM opartej na centrali Systemair-a z wymiennikiem obrotowym - w niedzielę ustawiałem wentylację i obserwowałem jak zachowuje się GWC. I tak: - wydajność centrali była ustawiona na 320 m3/h - temperatura na zewnątrz 24-26 st. C - rurowca uruchomiłem około godz. 10 - temp. czerpni po przejściu przez GWC 14 st.C - po godzinie 13 temp. 16,7 st. C - o godzinie 16 temp. czerpni za gwc była 18,6, później przełączyłem na czerpnię ścienna i wróciłem odpoczywać do mieszkania zostawiając GWC żeby się regenerowało w poniedziałek po 16 początkowa temp. nawiewu przy temp. zewnętrznej 25 st. była 14,3 st. C więc uznaję że GWC się zregenerowało ;p Dla mnie wynik zadowalający, czekam na zimę i zobaczymy jak radzi sobie w mrozach. Planuję zmusić centralę do obsługi przepustnicy GWC z jakimś harmonogramem lub w oparciu o regulator PID żeby korzystać z GWC w okresach jego największej sprawności i dawać mu przerwy na regenerację, w lecie regeneracja będzie w nocy tak żeby w dzień mieć klimę do domu, w zimie regeneracja w dzień tak żeby w nocy przy niższych temp. posiłkować się podgrzewaniem powietrza przez GWC
  5. sorki że otwieram tak stary temat ale jestem na etapie szykowania się do wylewek i co fachowiec to inny cement chciał do miksokreta - było 6 z czego 2 chciało CEM I, a 4 chciało CEM II bo łatwiej się nim robi - i dalej nic nie wiem/ Kolegę zacytowałem bo hmm tutaj nie włożę promieniotwórczości pomiędzy bajki - kolega zapewne nigdy nie był w elektrociepłowni / elektrowni z filtrami magnetycznymi, otóż ja tam pracowałem. Produktem takich filtrów są popioły w konsystencji popiołu / cementu - jest to produkt końcowego oczyszczania spalin gdzie doczyszczanie jest obecnie na poziomie ponad 99%, a filmy pokazujące wielkie białe kłęby PARY WODNEJ nad blokami chłodniczymi w elektrowniach można włożyć pomiędzy bajki. No ale wracając do popiołu z tych filtrów - jest to zbiór wszelkiego świństwa w tym pierwiastków radioaktywnych występujących w węglu - utylizacja polega na wlewaniu tego do cystern i wywożeniu do cementowni - jest tam dodawany do cementu w niewielkim stężeniu tak żeby promieniowanie i inne substancje szkodliwe mieściły się w górnych granicach norm środowiskowych - cement taki jest dedykowany, a przynajmniej taki był zamysł pomysłodawców do wszelkiego rodzaju betonów w ziemi (ławy, stopy, filary) oraz tam gdzie człowiek nie przybywa na stałe. W Polsce zostało to zweryfikowane względami ekonomicznymi i wiadomo że przeciętny Kowalski kupi taki cement jako najtańszy. Ja pamiętam jak dziś przeglądy w silosach z popiołem, zawsze parami i z ograniczeniem czasowym oraz to co mówili wszyscy tam pracujący - popiołu nigdy nie kupuj do środka domu...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...