Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jmd

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    50
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez jmd

  1. Jeśli chodzi o cenę pellets, to u mojego dostawcy cena skoczyła z 450 (wrzesień) do 600 (luty). Nie wiem, na ile jest to wzrost sezonowy, a na ile jakaś trwalsza tendencja. Słyszałem, że drobniejsi producenci mają problem z pozyskiwaniem trocin, których cena też podobno skoczyła. W każdym razie potwierdza się stara zasada - opał należy kupować latem! Żeby tylko jeszcze mieć gdzie zmagazynować te kilka ton...
  2. Ja również mam wejście przez garaż, chodziaż zrezygnowałem z wejścia z domu z innego powodu - żeby nie czuć zapachów kotłowni. Ale zostawiłem wmurowane nadproże w ścianie w holu. Na wszelki wypadek, gdybym kiedyś zmienił zdanie.
  3. Co prawda mam inny kocioł i spalam pellety, ale uważam, że elastyczne podkładki nie są złym pomysłem. Odnoszę wrażenie, że u mnie większa część hałasu powodowanego przez podajnik przenosi się przez podłogę kotłowni - wyczuwalne drgania w kotłowni. W domu prawie nie słyszę dmuchaw, natomiast "buczenie" silnika jest słyszlne bardzo dobrze. Nie jest to być może uciążliwy dźwięk, ale wydaje mi się, że w ten sposób można trochę zredukować.
  4. A czy przypadkiem ta reklama nie zagraża zdrowiu lub życiu mieszkańców, jeśli np. oderwie się arkusz blachy? Może tędy droga... Jeśli generuje jakieś hałasy, to znaczy, że z mocowaniem nie jest najlepiej. Może też warto zainteresować tym nadzór budowlany. Teraz mogą być na takie sygnały szczególnie wyczuleni.
  5. Miałem przypadek dokładnie odwrotny: zamieniłem okno na drzwi tej samej szerokości. Zwróciłem się z zapytaniem do PINB czy planowana zmiana jest istotna. Nie otrzymałem odpowiedzi, więc nie była istotna. Do zapytania dołączyłem widok elewacji z naniesionymi (własnoręcznie) zmianami oraz opis z wymiarami elemetów (okna i drzwi). Chyba nie jest to zmiana w konstrukcji, bo nadproże pozostaje takie samo. Dlatego wydaje mi się, że faktycznie wystarczy jeśli ustosunkuje się do tego kierownik przy pomocy odpowiedniego wpisu w dzienniku.
  6. U mnie też zamarzła woda (z piątku na sobotę), ale na szczęście okazło się że na wejściu w garażu. Ogrzałem lekko "farelką" wszystkie nieizolowane odcinki instalacji (licznik, kranik i reduktor) oraz dodatkowo przejście rury przez beton na podłodze (wejście wody bardzo blisko bramy garażowej) i to pomogło. Zaizolowałem styropianem resztę instalacji oraz rozkułem i ociepliłem przejście przez podłogę. Narazie (odpukać) nie zamarza.
  7. No właśnie. We wszytkich kalkulacjach zwrotu nakładu należy chyba uwzględnić wzrost ceny gazu. Może się okazać, że różnica kosztów miesiecznych wyniesie nie 50 a 70 zł (przykład zupełnie z sufitu). Tylko kto wie, ile gaz będzie kosztował za 5-10 lat?
  8. Proponowałbym wysłać również listem poleconym wezwanie do naprawy usterki z określeniem terminu na np. 14 dni.
  9. Dokładnej art.8.3
  10. Ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej
  11. Zgadza się - tak gigantyczny popyt może być tylko okresowy. Tym niemniej popyt rośnie również z innych powodów. Może trochę teoretyzuję, bo nie śledzę na bieżąco cen materiałów i usług budowlanych. Wydaje mi się jednak, że powoli rosną.
  12. Należy wtedy wziąć pod uwagę następującą możliwość: dużo ludzi dochodzi do podobnego wniosku - rośnie zapotrzebowanie na materiały oraz ekipy budowlane, a co za tym idzie - ceny. Dobrym przykładem wzrostu popytu jest obecna sytuacja (koniec ulgi remontowej). Rozmowa z np. stolarzem jest prosta: albo marzec-kwiecień albo cena zaporowa.
  13. Kupowałem pół roku temu i wtedy kosztował (o ile dobrze pamiętam) ok. 10500 brutto. Regulator dokupowałem oddzielnie - "fabryczny" był jakiś taki zbyt prosty . Poważnie: wolałem radiowy, bo jeszcze nie zdecydowałem gdzie go umieszczę.
  14. Kocioł ma 25kW, w tej chwili ustawiony na 15kW (3-stopniowa regulacja mocy palnika). Z tym licznikiem żartowałem, chociaż jestem w stanie wyobrazić sobie takie ustrojstwo. Zmiana paliwa jest dosyć prosta: wybierasz na sterowniku komorę zasypową (drewno), pellets lub groszek. Można też do tego zmienić moc dmuchawy - z mojego doświadczenia w przypadku spalania drewna zmniejszam moc. Taniej granulat można kupić pewnie w pobliżu jakiegoś producenta. Niestety, nie jest to towar powszechnie dostępny, więc lokalni dostawcy mogą ustalać w miarę dowolne ceny. Mam regulator pokojowy - Auraton 2005. O jednym drobnym mankamencie napisałem wyżej. Drugi to dosyć głośna praca podajnika. Co prawda dom mam jeszcze dosyć pusty i nie mam wszędzie drzwi wewnętrznych, ale dosyć wyraźnie słyszę podajnik. Jeśli miałbym jeszcze raz instalować kocioł, to umieściłbym go na jakimś niewielkim drewnianym postumencie (nawet na palecie), żeby chociaż częściowo amortyzował drgania - wydaje mi się, że przenoszą się przez podłogę. Oczywiście, po pewnym czasie się przyzwyczaiłem i zupełnie przestał mi przeszkadzać (tym bardziej, że nie pracuje cały czas), ale na początku trochę mnie wnerwiał. Wydaje mi się, że można jeszcze trochę udoskonalić sterownik (a w zasadzie oprogramowanie), ale to już zupełny detal.
  15. W przypadku Kostrzewy takie spieki mogą być problemem, jeśli osadzą się w kolanku za ślimakiem. Jak uświadomił mnie serwisant powstają one np. w przypadku kilkukrotnego wyłączenia kotła w krótkim okresie czasu (na cały dzień). U mnie spowodowało to, że zrywane było zabezpieczenie napędu ślimaka - spieki klinowały podawany granulat. Po wyczyszczeniu było OK i przy pracy ciągłej problem ten też nie występuje. Być może dodatkowym czynnikiem było palenie w tym czasie drewnem, ale tego nie jestem do końca pewien.
  16. Co zdecydowało o wyborze: chyba najbardziej możliwość stosowania różnorodnego paliwa. Okazało się to przydatne w przypadku opóźnienia dostawy granulatu - zakładałem ruszt i paliłem drewnem. Generalnie jednak traktuję drewno jako opał zastępczy - chyba jestem na to zbyt leniwy. Groszkiem nie paliłem, ale na pewno w najbliższym czasie spróbuję. Z kotła jestem zadowolony - ma swoje mankanenty, ale raczej drobne. Z instalatorem (serwisantem) nie miałem najmniejszych problemów, wręcz przeciwnie - w razie problemów pojawiał się natychmiast i szybko rozwiązywał problem. Tutaj jednak wszystko zależy od osoby na jaką trafisz i nie koniecznie taka współpraca musi być regułą. Z tego co wiem dosyć regularnie przechodzi szkolenia u Kostrzewy, więc wygląda na to, że jednak firma dba o serwis. Pellety biorę również od niego po 500zł/t. Niestety, ostatnio podrożały a i jakość chyba trochę spadła. Chyba będę musiał poszukać czegoś od innych dostawców albo zacząć testować groszek. W tej chwili jeszcze trochę eksperymentuję z ustawieniami kotła żeby coś więcej z niego wydusić, ale ze względu na zmienną pogodę wyniki na pewno nie są miarodajne i raczej trudno o jednoznaczne wnioski. W zasobniku nie ma licznika ) więc z różną dokładnością tylko szacuję zużycie.
  17. Uruchomiłem Kostrzewę w pażdzierniku. Jak na razie z dymem idzie ok.20-30 kg granulatu na dobę (ostatnio bliżej górnej granicy). Dom ok. 180 m2, zasobnik 150l na 50 st.C. Jest to jedyne obecnie źródło, tzn. nie dogrzewam kominkiem itp. Groszkiem jeszcze nie paliłem, więc trudno mi jest porównywać.
  18. Problem ten został usunięty tylko częściowo. Do doprowadzenia paliwa do palnika zastosowano rurę o łagodniejszym łuku. Tym niemniej pozostał problem osadzania skamieliny w przypadku, gdy piec jest wyłączany z użytku - dopalające się resztki faktycznie tworzą jakiś nagar, który niestety należy usunąć przed kolejnym uruchomieniem. Ale jeśli piec pracuje ciągle - nie miałem takiego problemu. Moim zdaniem wadą jest trochę zbyt głośna praca podajnika - nie wiem jak to wygląda w przypadku innych producentów. Poza tym chyba specjalnie nie ma się do czego przyczepić
  19. U mnie w praktyce wyszło średnie zużycie z przedziału podawanego przez producenta (tynk silikatowo-silikonowy W-T 1,5). Niestety, wiele zależy od jakości pracy tynkarzy - partacze potrafią grubo przekroczyć górną granicę.
  20. Do tego co napisał rispetto dodałbym tylko balustrady przy schodach - mój kierownik wymagał tego bezwzględnie. Sciany (kolor farby lub jej brak) oraz rodzaj podłogi (w tym goły beton) raczej nikogo nie interesuje. Ja nie miałem również drzwi wewnętrznych oraz wykończoną tylko jedną łazienkę.
  21. Mam analogiczne rozwiązanie - 7 ocieplenia Ocieplenie fundamentu przechodzi w ocieplenie ściany (styropian/wełna), oddzielone izolacją poziomą Izolacja szeroka na całość ściany (nośnej i osłonowej) w jednym kawałku Wieniec mam na części nośnej, oddzielony od części osłonowej styropianem. Chodzi oczywiście o poziom bloczków fundamentowych - na części nośnej wieniec, a na osłonowej dodatkowa warstwa bloczków.
  22. Kierownik jest raczej pierwszą instancją, natomiast ostateczną jest inspektorat nadzoru budowlanego. Zdarzyła mi się taka sytuacja, że mój kierownik uznał jedną z proponowanych przeze mnie zmian za istotną. Wydało mi się to trochę podejrzane, więc skierowałem zapytanie do INB i tam uzanano ją za nieistotną.
  23. Widocznie uznano to odstąpienie od wydanej decyzji o pozwoleniu na budowę jako nieistotne. Dlatego zawsze każda sprawa tego typu winna być rozpatrywana indywidualnie. Dlatego może warto kierować pisemne zapytania do inspektoratu, czy planowana zmiana jest zmianą istotną. Brak odpowiedzi z inspektoratu w ciągu 3 tygodni jest równoznaczny z uznaniem za nieistotną. Chyba, że znowu prawo budowlane się zmieniło...
  24. Ja już mam, ale chyba zbyt krótko, żeby oceniać - dopiero 4 tygodnie. Przy obecnych warunkach pogodowych spalanie ok. 20 kg/dobę. Dom ok.180 m2, zasobnik 140l ustawiony na 50 st.C. Pellet kupowałem po 500zł/t, ale podobno jest to drogo. Więc szukam nowego dostawcy.
  25. Samodzielnie wybudowałem szambo, ale: - projekt zbiornika wykonanego z kręgów betonowych dołączyłem do projektu (wraz z jego usytuowaniem) - o pozwolenie na budowę występowałem, gdy przepisy to dopuszczały - kierownik budowy dokonał w dzienniku wpis potwierdzający szczelność zbiornika Nie było żadnych problemów i nikt mnie nie pytał o atest.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...