MAJSTER1234

tak mi wyszło z przeliczenia przy założeniu że 2m/s to prędkość powietrza rzecz jasna jest to przy założeniu maksymalnej objętości kubatury czyli 350 m3/h teoretycznie jak teraz myślę to możliwe jest zmniejszenie o te parę centymetrów wtedy nic nie powinno się zdarzyć jak przy maksymalnej pracy będzie 4 m/s wtedy nie musiałbym kombinować tylko dać jak jest 150 okap bo taki w sumie mam rozmiar też w okapie no i łazienka tez 150 z racji tego że mam teraz grawitacyjną 100 i za cholerę nie działa chociaż ciąg jest wiec i 120 za duzo by nie zmieniła dlatego uważam że 150 to minimalne średnice przy uwzględnieniu efektywności oraz komfortu użytkowania .

witam wszystkich i mam pytanie tylko w celu weryfikacji zasadności myślenia - a mianowicie chodzi o wywiew z kuchni i łazienki - który w moim przypadku powinien mieć w przybliżeniu przekrój fi 320 po podziale wychodzi 160 i teraz okap który ma być wyciągiem kuchennym ma 150 i zostaje mi kolejne 170 dla łazienki w której chce mianowicie dać maks 150 ale myślę czy nie lepiej było by zrobić tak by w kuchni dać 2 wywiewy jeden 150 okap i dodatkowo 100 doregulowana na anemostacie i 120 - 150 w łazience tez wyregulowane pod brak parowania w czasie użytkowania prysznica . czy mój sposób myślenia jest właściwy ? kolejne pytanko przy wywiewie jako trójnik co najlepiej zastosować puszki rozprężne ? czy zwykły trójnik ? z góry dziękuje za konstruktywne odpowiedzi

dziękuje za konstruktywna odpowiedź a więc załóżmy że okap pójdzie w sposób tradycyjny do osobnego kanału czy włączanie go lub ewentualnie same jego istnienie przy rekuperacji nie będzie powodować problemów z rekuperatorem i ciśnieniem w mieszkaniu? ... czy czasem jak okap nie chodzi a jest podłączony do kanału wentylacji grawitacyjnej to czy w ogóle nie następuje żaden ciąg powietrza w czasie braku pracy wentylatorów itp ? i czy to po prostu nie będzie zakłócać całego bilansu ?

Czyli żadne z rozwiązań nie jest optymalne. gdy zastosuje filtr węglowy przed wlotem w kanały rekuperatora to powinno ochronić kanały przed osadami z kuchenki tak ? jeśli okap będzie tylko kołnierzem biernym ( bez wentylatora) z ciągiem rekuperatora nie powinno to zakłócać pracy całego rekuperatora tak ? taki ciąg z rekuperatora powinien być odpowiednikiem ciągu w kanale wentylacji grawitacyjnej jaka działa zazwyczaj nad każdą kuchenką w domu bez okapu a osady są znikome np. u mnie działa tak od wielu lat i nie mam żadnego problemu z osadami co jedynie to nad samą kuchenką na kafelkach i na kratce wentylacyjnej stąd też nie uważam tego za jakiś wielki problem kuchnia jest bardzo czysta bez żadnych osadów tłuszczu czy też efektów spalania gazu jak to nie którzy twierdzą że istnieją chociaż w reakcji pełnego spalania gazu nic takiego nie występuje to też wolałbym uniknąć stosowania tradycyjnego okapu z wyrzutem przez kanał przy rekuperacji bo uważam że może on narobić więcej złego niż dobrego z tego powodu wolałbym to rozwiązać albo pochłaniaczem albo odpowiednim okapem podpiętym i wyposażonym w filtry przeciw tłuszczowe podłączonego pod reku. Nie mniej kolejnym problem który mógłby wystąpić przy zwykłym okapie z osobnym kanałem to to że mógłby przy dość dużej szczelności mojego mieszkania zasysać powietrze z kominka w salonie a to mogło by już spowodować pewne zamieszanie aczkolwiek kominek pozostaje jako dodatkowe źródło ciepła i jest w pisany w bilans z rekuperatorem to mimo wszystko dodatkowy kanał grawitacyjnej z okapem może namnożyć problemów

Witam wszystkich chciałbym bym poddać pod dyskusje temat okapu nad kuchenką gazową i podłączonego pod centrale rekuperatora. Na wielu forach czytałem że nie można zastosować takiego rozwiązania i nie otrzymałem w tej kwestii logicznego rozwiązania gdyz jak wiem ze spalania gazu ziemnego w normlanym spalaniu gdzie ilosc tlenu jest odpowiednia powstaje CO2 i h2O stąd nie rozumiem dlaczego nie można tego podłączyć do rekuperatora stosując dodatkowe filtry gdyz kiedy okap dział jako pochłaniacz tak owych przeciw kazania nie ma aczkolwiek nie ma konkretnych norm w tej kwestii wiec realizacja jest dowolna z koleji podłączenie aktywnego okapu w niezależnej wentylacji mogło by powodować dysproporcje w ciśnieniu i pracy rekuperatora nie mniej ja chciałabym podłączyć okap biernie pod rekuperator tak by rekuperator swoją siłą odbierał opary z nad gazówki stosując oczywiście odpowiednie filtry nie mniej chciałbym to jeszcze przedyskutować za co niezmiernie będę wdzięczny druga opcja to taka by tylko był okap w charakterze pochłaniacza nie mniej jesli chodzi o czystośc systemu wywiewnego w obu przypadkach prawdopodobnie były by taka sama kwestia częstych wymian filtrów aczkolwiek samo smażenie na tłuszczu jest raczej żadkością u mnie w domu w zasadze gazówke używam tylko do gotowania z góry dzieki za konstruktywne rady

Przepływy liczone są przy jak najcichszej pracy wentylacji a ilości powietrza z normy budowlanej przewidzianej dla wentylacji sama kuchnia przy najwyższej wydajności może mieć wymianę rzędu 120m3

Ogólnie to 5 osób taki jest aktualny stan ale nigdy nie wiadomo więc mysle że zawsze można założyć o jedną więcej

Witam wszystkich jestem właśnie na etapie sprawdzania wszelkich obliczeń i zastosowań jakie sobie nałożyłem w moim pomysle na wykonanie instalacji rekuperacyjnej w moim mieszkaniu i chciałbym byście podzieli sie ze mną spostrzeżeniami co do mojego projektu a więc : Centrala jeszcze nie wybrana ale o mocy 250-350 m3 Przewody główne do czerpni i wyrzutni jak w podobnych tego typu modelach fi 150 z tym że czerpnia fi 200 z redykcją na 150 montowana na szczycie od strony zachodniej gdyż mam wrażenie że może to pomóc a nie zaszkodzić przewody główne do na nawiewu i wywiewu fi 150 Ilośc pomieszczen z anemostatmi nawiewnymi: 4,( 3 x pokojo -sypialnie, oraz salon) doprowadzenie rura fi 100 od kanału głównego rozprowadzone za pomocą skrzynki rozprężnej 150 / 4 x 100 ( z tym że w salonie działa kominek aczkolwiek zostanie on jako wspomagacz do układu ogrzewania podłogowego i rekuperacji ) z tego co wiem jego zapotrzebowanie godzinne to 8 m3 co zostało niejako wliczone to kubatury pomieszczeń ilośc pomieszczen z anemostatami wywiewnymi : 2, rury fi 100 i fi 150 kolejno łażienka i kuchnia podzielone za pomocą trójnika ewentualnie skrzynki rozprężnej, co było by lepsze? Mysle jeszcze nad okapem bez wentylatora podłączonym pod rekuperator wyposazony w dodatkowe filtry i dodatkowy filtr przed rekuperatorem z za rurą z wywiewu z tym że niby niektórzy niby odradzają że niby nad gazówką nie może być. Po wyliczeniu cm3 z przekrojów rur wychodzi wywiew 255 i nawiew 312 cm3 - przy czym przekrój rur liczony w predkosciach przepływ 0d 3 do 5 m3 /s do wentylacji uzywac kanałów zamierzam rur spiro termoflex izolowanych pomimo iż bedą szły pod wełną. nie jestem do końca pewien całej tej idei z regulacją rekuperacji po montażu czy powinienem w razie co zamontować przepustnice ? Jeśli tak to gdzie je zamontować ? co jeszcze wziąść pod uwage ? Zachowuje możliwośc dołączenie w przyszłości kanału wywiewnego fi 100 i nawiewnego 100 mam nadzieje ze moje obliczenia i sposób przedstawienia mojego problemu jest na tyle jasny że bedzie mi ktoś w stanie określic czy dobrze kombinuje czy źle. Z góry dziękuję za pomoc

Dziękuje za szybka odpowiedź jestem naprawdę wdzięczny Ale miałbym jeszcze jedną prośbę a mianowicie jak ułożyć optymalnie rozstaw rurek dla pokoju o wymiarach około 25 m2 i do pokoju około 20 m2 przy czym pokoje bedą służyły jako sypialnie dla dzieci no i pokój zabaw itp. na co warto zwrócić uwage przy kładzeniu rurek no i co jest istotne generalnie kładzeniem bedzie raczej objęty pełny wymiar pokoi bez zadnych omijanek meble jesli tak owe będą chociaż wątpie to raczej tylko burka gdyz szafek wnękowych jest kilka m 2 łózko na nózkach rzecz jasna. Oraz jaka metode kładzenia zastosować jako optymalny z tego co wiem jest kilka sposobów bym był wdzięczny za podpowiedź kogoś z praktyką gdyz poradniki nie dokońca oddadzą realia

Witam Panów i Panie mam do was takie pytanie gdyż jestem w trakcie remont mieszkanie i aktualnie zamierzam położyć podłogówkę na jego połowie i zalać jastrychem anhydrytowym nie mniej podłogówka zostanie zasilona przez piec jakieś 3-4 miesiące po jej zalaniu gdyz wiąże sie z pracami które muszę wykonać w innej części mieszkania a nie mogę całego mieszkania na raz rozwalić to też chce zrobic całą te część mieszkania bez okładzin do końca wtedy podpiąć ogrzewanie gdy już zamknę wszystkie prace w tej części. Czy jeśli będę wygrzewać podłogę po 3-4 miesiącach od zalania to nie wpłynie negatywnie na jej właściwości ? I czy w ogóle tak mogę zrobić ? jak dla mnie nie powinno to powodować niczego złego ale zdam się na waszą opinie. Bo jak rozumiem wygrzewanie podłogi ma na celu dokładne osuszenie podkładu przed położeniem podłogi okładziny ? Jeśli ktoś miał do czynienia z podkładami anhydrytowymi KNAUF FE 50 lub Atlas SAM 200 także proszę o krótką opinie Z góry dziękuje za opinie i poświęcony czas

witam mam do was prośbę o opinie gdyż wyliczyłem sobie wstępnie instalacje rekuperatora i proszę o sprawdzenie tj: wywiew 2 x kuchnia, łazienka+ wc tj 70 i 50 m 3 czyli 120 m3 wywiewy 4 pokoje po 30 -40 ms czyli 120-160 m3 rekuperator o sprawności 300 m3 średnice głównych kanałów do czerpni i wyrzutni oraz do puszek rozgałęźnych fi 150 i tu ie jestem pewien jaki rodzaj rur ale chyba typu flex w wełnie kanały odgałęźne do do kuchni 150 do wc 100 (moze 150 tego też nie jestem pewien) kanały nawiewów 100 czy dobrze dobrałem te parametry proszę o waszą opinie i z góry dziękuje ps. czy coś jeszcze powinienem uwzględnić ? jakieś straty ciśnienia ? za bardzo z tym ciśnieniem to nie wiem jak to ugryźć bede wdzięczny za pomoc

http://www.iko.pwr.wroc.pl/PracowDrct/Agnieszka_Zajac/_PN-83_B-03430_doc.pdf tutaj macie prawną podstawę jaka wentylacja gdzie i kiedy i co do gazówki jest jak najbardziej możliwe i nie ma przeciwwskazań ku temu poczytajcie jesli chcecie pozdrawiam

PN-83/B-03430/Az3 luty 2000 według tej normy można stosować normalnie rekuperacje jest tylko zastrzeżenie przy paleniskach tzw .: kominki , piece, itp z otworta komorą spalania z tym że właśnie musi byc zrównoważona wentylacja

A więc tak ja przeliczyłem średnice ze wzoru przy zachowaniu stałej mniej bądz równo 3 m3 na s żeby był mniejszy hałas stąd te fi 150..... jak dobrze zrozumiałem przy kuchence gazowej okap podłączony do rekuperacji nie wchodzi w grę ? czyli okap normalnie pod grawitacyjną i do tego normalny wywiew ? dobrze zrozumiałem ? drzwi nie ma w salonie ani w kuchni - kominek będzie brał tylko powietrze z nawiewu w salonie taki był plan lub ściągał z sypialni na piętrze jeśli bym tam nawiew zamontował ale nie wiem czy to będzie zdawać egzamin no i czy defakto nie będzie to powodowało konfliktów - istniej też możliwość by zrobić do kominka jakaś nowatorska dodatkową czerpnie z zewnatrz która by tylko działała w trakcie opalania w kominku... co o tym myslicie wiem ze nie zaleca sie kominka przy rekuperacji ale czy poza startami z ciepła coś jeszcze mi grozi ? jeśli dobrze was zrozumiałem to ma byc teoretycznie tyle samo nawiewów co wywiewów ? jesli użyje tej samej średnicy rur tak ? kanały będą izolowane prawdopodobnie standardowo wełną plus alu-folią( ale to akurat ma w sumie tylko względne znaczenie) najważniejsze dla mnie jest rozsądne dostosowanie wywiewów z nawiewami ps. czyli jesli bedzie 2 - 3 wywiewy to tej samej średnicy powinny znajdować sie 2-3 nawiewy tak ? lub suma średnic rur powinna być jednakowa ? ps. jesli do czerpni i wyrzutni zastosuje taką samą średnice rur jak do rozprowadzenia w mieszkaniu to czy tu pojawi się jakiś konflikt ? z góry dziękuję za wszelkie uwagi

Witam mam do was mała prośbę byście wymienili sie ze mna swoja opinia na temat mojego pomysłu ( projektu) oraz ewentualnie doradzili a nawet opowiedzieli mi na kilka nurtujących mnie pytań. A wiec zamierzam zamontować instalacje wentylacyjna wraz rekuperatorem w mieszkaniu o powierzchni około 110m 2 i kubaturze około 300m2 gdzie około 80m2 pedzie wentylowane. Nawiewniki w 2 pokojach o powierzchni około 18m2 plus sypialnia na wyższej kondygnacji około 15m2 wywieniki kuchnia 20 m2 plus łazienka 6 m2 , okap w kuchni nad gazówką jako kolejny punkt poboru brudnego powietrza pytanie 1 o salon 16m2 czy dac wywienik czy nawiewnik jeśli znajduje sie w nim kominek ? chociaż wiem ze rekuperacjia z kominkiem nie jest zalecana ale z takimi stratami moge sie pogodzić ewentualny nawiew lub wywiew bedzie zlokalizowany po przeciwnej stronie salonu pytanie 2 czy w sypialni na piętrze gdzie siłą rzeczy grawitacyjnie bedzie uchdzić ciepło dać nawiewnik czy wywiewnik ( schody na pietro od salonu bez drzwi) Rekuperator sprawnośc około 300m3 rury zamierzam dać fi 150 w przeliczeniu na daje to 3m3 /s mozliwego wyżutu lub wciągu by nie było zbyt dużego hałasu wszystkie do teko sztywne sprio stalowe ( chociaz co do rodzju rur jeszcze nie wiem) może cos tu doradzicie ? ogólnie mieszkanie jest na poddaszu docieplone 25 cm wełny skalnej lambda 35 , podłoga glina na to jest styropian i wylewka z podłogówką i sąsiedzi od dołu tez grzeją,. ogólnie w mieszkaniu nie jest zimno i jak narazie nie trzeba ogrzewa. dodatkowe informacji to to że mam gazówke i jest nas pięcioro w mieszkaniu Pytanie : gdzie zamontować puszki rozprężne i czy czerpnia to może byc zwykła kratka z allegro którą sprzedaja jako czerpnie i czy dawać do niej puszkę rozprężną ? jakie czujniki i czy kazdy rekuperator działą z takimi czujnikami. I wogóle czy dawać puszki rozprężne ? czerpnie chce zamontwac na zchodniej sciance lecz nad dachem i nie wiem czy latem nie bedzie zaciągała gorącego powietrza wiec nie wiem czy nie dac w podbitce ale nie bede miał zbytnio dostępu Z góry dziekuje za wszelkie informacje i każdy odzew pozdrawiam

Witam ja chciałbym odświeżyć watek i jednocześnie napisać coś na temat tej szczeliny która powinna sie znajdować miedzy płytą a płaszczyzną folii. A mianowicie czy rzeczywiście promieniowanie cieplne wymaga przestrzeni powietrznej do swobodnego przemieszczania sie? Moim zdaniem tylko czas oddawania tego ciepła może byc odrobinę efektywniejszy w czasie niż w wydajnośc . Na czytałem sie fizycznych opracowan i definicji promieniowania cieplnego itsd. i nigdzie nie trafiłem na fakt ze taka przestrzeń powietrzna w czymś może pomóc. A kolejnym dowodem na to jest fakt iż może mylnie lub rzeczywiście słusznie pod podłogówkę także daje się podobna folie tzw. ekranową która działa ściele na styku z posadzka więc idąc dalej tym torem czy jest ona zbędna czy działa rzeczywiście bez potrzeby tej stucznej przestrzeni powietrznej. Taka sztuczna przesztrzeń wzmocni napewno nam efekt izolacji ale raczej nie zwrot i zmniejszenie upływu temreratury do stref zewnetrznych. Wiadaomo że cząsteczki powietrza poruszaja sie szybciej niż ciał stałych i to fizycznie jest uzasadnione ale skoro w podłogówce niby działa jak należy to czemu tu kombinować skoro ciało stałe także odbierze temperature od folii jednocześnie oddając je i w druga strone. Teoretycznie powinno to działać z punktu fizyki praktycznie tak samo, a ponadto z pustka powietrzną po co mamy dodatkowo grzać zawilgocone powietrze za płytą ? nie wydaje się to rozsądne jak dla mnie. Jak zawine kawałek lodu ściśle folią aluminiową i położe go obok innego kawałka lodu takich samych rozmiarów na blacie kuchennym ten w folii topnieje wolniej to taki obrazowy przykład dla tych co twierdzą że ta pustka jest taka wymagana.

układ zamknięty , bo na piec gazowy kondensacyjny, jeszcze co do pieców może jakiś dobry polecacie? w normalnych cenach nie 20 tys. jak to nieraz widziałem piec na 105 m2 gdzie kubatura będzie niższa z powodu pewnej ilości skosów , no i dwu funkcyjny. co do rur myślę o PEX - AL - PEX ? ale nie wiem czy dobrze będzie je sie układać w membranę ? no i za bardzo nie wiem czy te rury mają różnice jeśli chodzi o efektywnośc oddawania ciepła ? czy jest jakaś różnica czy bardziej chodzi o ich rzeczywista trwałość ?

jeszcze jedno pytanie mam jakie rury sa najlepsze w sensie najłatwiej sie układa przy podłogówce ? oraz maja najlepszą specyfikacja i trwałość?

jak rozumiem wcześniejszą przestrzeń miedzy górą sufitu a polepą zachować w takim samym stanie ? włącznie z deskami pod polepą ? jak dobrze zrozumiałem ?

Do pana Adam i mniej więcej o to mi chodziło, z tym ze wiedzieć bym chciał jak duża ma być warstwa tego perlitobetonu ?

ja myślałem tak wywalić glinę której waga wynosi orientacyjnie 200 kg na m2 , w te przestrzeń dać wełnę wypoziomować belki nabijając od boków deski jeśli będzie taka potrzeba , dalej na to płyte osb, folia alu i na to siatka, rury, wylewka . Wylewka z dwóch płyt po 16 m2 , dalej z każdej strony każdej z tej płyt są ściany nośne chodzi o to że budynek jest w bardzo dobrym stanie żadne belki podczas wymiany dachu nie były wymieniane , takich belek w tartaku nie kupisz jakie są użyte do budowy tej kamienicy , deski jeszcze pachną jak je przetniesz a piła długo nie pochodzi , uwzględniając wiele elementów i stan techniczny mowie że jest idealna , bo inne tego typu budowle są często zaniedbane prze lokatorów i stan jest dużo gorszy. Powodem tej akacji jest to ze adoptuje dodatkowo poddasze do mieszkania a dotychczas korzystałem z kominka ale denerwuje mnie te ciągłe podkładanie itp. zostanie tylko jako dekoracja chce wziąć kocioł kondensacyjny i dlatego podłogówka bo najoszczędniej jeśli chodzi o możliwości z gazem - ja wydaje w sezonie na grzanie mieszkania kominkiem do 900 zł gazowe z obliczeń wyjdzie mnie gdzieś proporcjonalnie z uwzględnieniem podłogówki itp. po za tym jest zdrowiej mieć podłogowe niz wdychać ciągły kurz od cyrkulacji z grzejników czy kominka

Witam a więc tak : zamierzam to zrobić i nie zamierzam zmienić zdania, ze względu iż nie jet to typowy strop który się ugina przy skakaniu tp. owszem pracuje jak to drewno ale nie wyczuwalnie w innych miejscach mam wylewki zrobione od lat i nie pękają lecz bez podłogówki, tym bardziej ze czasem na obciążałem strop powyżej 200 kg na 0,5 m2 ( i brak jakichkolwiek efektów przy nawet rzucaniu sztangi a sufit u sąsiadów cały ) Budynek jest kamienicą , z 1927 w stanie idealnym. z wielu względów zależy mi tylko i wyłącznie na takiej podłogówce nie innej, dodam że sąsiedzi także maja wylewki na większych odcinkach i także nie maja problemów , sam nie jednokrotnie takie wylewki w kamienicach robiłem kiedyś tam pracując na budowie, jednak mi chodzi o meteorytykę jak do tej sprawy podejść z podłogówką w roli głównej, to ze dużo osób mówi ze tak się nie robi to świadczy tylko o tym jak łatwo ulegają w życiu problemom ja jestem nauczony je pokonywać a nie pomijać lub z powodu paru drobiazgów tracić zamierzony efekt. Tak tez z góry dziękuję za dalsze konstruktywne informacje i wiadomości, cieszę się ze poświęcacie swój czas. ps. tak samo się nie robi domów drewnianych na pomorzu, a jednak coraz więcej ich powstaje

Witam wszystkich chciałbym prosić o konstruktywny i logiczny sposób na położenie podłogówki ( wodnej ) na stropie drewnianym. Czytałem juz podobny post na forum z przed 8 lat ale nic z niego nie wynikało a mi chodzi o merytoryczne rozwiązanie tematu a nie zbycie na zasadzie tak sie nie da , bo da sie na pewno wystarczy trochę doświadczenia i chęci o reszcie nie wspominam bo no nie o tym jest ten post. Sytuacja wygląda następująco : strop gdzie belka ma około 20 x 40 cm ( 30 - 40 ) rozstaw miedzy belkami około 70 - 80 , od spodu sufit wiadomo dechy i przestrzeń około 4-5 cm znów dechy i na tym glina od 6 do 15 cm. mogłem dokładniej zmierzyć by to miało więcej walorów technicznych. I powstaje pytanie czy wywalając glinę w jej miejsce dając styropian i etc. na to siatkę stalową i rurki i dalej wylewkę z jakiegoś lepszego materiału ( nie koniecznie wiem czy w takiej kolejności ) to czy taka konstrukcja ma sens i czy nie będzie ewentualnym powodem do obaw o strop ?? Jeśli tak to jaka powinna być ta wylewka jeśli chodzi o grubość i ile cm powinna wynosić górna cześć wylewki od zanurzonej w niej rurce? POLE ewentualnej ( jednej z 2 podług) podłogi to około 15 m gdyż równo w połowie 30 m 2 powierzchni poniżej przechodzi ściana nośna proszę tylko o rzetelne posty osób które rzeczywiście chcą powiedzieć coś konstruktywnego, ponieważ uważam że dziś osób z takim problemem jest na pewno dożo więcej i mam nadzieje pomoże ten post nie tylko mi pozdrawiam i z góry dziękuję za wszelką pomoc

no to mi dużo wyjaśnia generalnie na dachu od roku 1927 widniała dachówka , 2- 3 lata temu zmieniliśmy na blachę , kamienica w idealnym stanie nie jakaś tam badziewna zadbana. zajmujemy górę tego budynku od przeszło roku 1950 lub nawet wcześniej.... juz mam zaadaptowana po remoncie kuchnie lecz amatorsko i choć latem nie jest gorąco a zima jest gorąco to zrobiłem to tylko wełną 15cm , a chciałbym by było oszczędnie ( zima nawet mam +35 ) co mnie czasem przerasta ale to z racji kominka 14 kw na 50 m2 nie mniej będę robił gaz do ogrzewania nowych pomieszczeń stąd chęć zrobienia jeszcze lepiej tym bardziej że technika idzie do przodu i pewne rzeczy ulegają zmianie..... nie znam sie na fachowych nazwach więc jak coś piszecie prosiłbym nazywać rzeczy po prostu po imieniu nabić coś do 18 cm ?? hym... wydawało mi sie że wełny zawsze sie daje równy wymiar krokwi plus pod krokwie ? ok. mi tez sie wydaje ze minimum 0,39 szczelina ma około 5 cm i istnieje przepływ powietrza nad membraną... wydaje mi sie ze jest wystarczająco dobra ponieważ ma powierzchnie tekstylną a wiec napewno przpuszcze powietrze inaczej nikt by nie zadawał sobie trubu tak od sąsiadów rzeczywiście tak jest nie mniej wydaje się mi że właśnie glina tez jest ognio-trwała chodzi my tylko czy jest sen docieplać się wełną od sąsiadów czy tlko na krawędziakach stropu gdzie hula wiatr budowa stropu mojej kamienicy Belka około 40 cm na 20 od dołu tynk , na zasadzie pruskiej deski przerwa około 5 cm deski na dobitkach bocznych ułożone luźno z szczelinami glina około 15 , przerwa i deski na belce tak to wygląda mi chodzi o strefę miedzy glina a deskami na górnej części belki strych będzie adoptowany do kalenicy to jest około 6 metrów w gore po pionie dwupoziomowy dodam ze to była kamienica oficerska wiec jak już na pomniałem wykonanie pierwszej klasy deski nawet po tylu latach nadają się pod cykliniarke tak więc na co jeszcze mógłbym dodatkowo zwrócić uwagę przy adaptacji ? i czy jeżeli położę wełnę między deski a glinę to nic się nie stan ie ? wilgoć etc. dziekuje wszystkim za spostrzeżenia i poświęcony mi czas

wiesz mam jeszcze nie dosyt bo nie wiem CO to KOLANKOWA jest nie potrafię tego znaleźć w myślach, ogólnie jestem stolarzem budowlańcem wszystko robie sam i robie dobrze mam ręke do takich rzeczy ale chce zrobić lepiej niż dobrze i słusznie że tu napisałem ale termin KOLANKOWA ?? co to znacza i gdzie sie zanjduje ?? mówicie o sciance od podłogi ??? to jest kolankowa?? generalnie strych dwu poziomowy bedzie adoptowany i do kalenicy , , mówiąc strop maiałem na mysli podłoge pode poddaszem '' to dlatego sie zastanawiam czy całośc ocieplać bo welna jest pod dechami czy tylko do koła od murłaty obłożyc wełną bo murłata jest równo z podłogą