Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wojtek Skacowafszy

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

O Wojtek Skacowafszy

  • Urodziny 13.12.1979

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Warszawa
  • Kod pocztowy
    04-044
  • Województwo
    mazowieckie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

Wojtek Skacowafszy's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Witam, Potrzebowałbym rady odnośnie trzech, póki co problemów (dołączam rysunek, na kolanie robiony, sorry). Ad.1 Chodzi o rozpoczęcie elewacji, gdzie zamocować listwę startową? Jest to stary, istniejący budynek. Mniej więcej jedna trzecia szerokości przylega do samego gruntu(jakkolwiek to brzmi), dwie trzecie to zejście do piwnicy poniżej poziomu gruntu. Czy listwę zamocować nad samym gruntem i pociągnąć w poziomie, równocześnie tworząc uskok na pozostałej szerokości budynku, nad wejściem do piwnicy? Czy dodatkowo w miejscu gdzie elewacja byłaby nad samym gruntem(2-4cm) podkopać grunt i również zaizolować?(folia kubełkowa? lepik?) Ad.2 Chodzi o starą rynnę, rurę spustową. Rynna na dachu i część rynny "spustowej" jest nowa, wymieniona. Połączona jest ze starą rurą, żeliwną, która wchodzi w ziemię a następnie zakręca do piwnicy i jest połączona z kanalizą. Problem polega na tym, że jest ona zamontowana przy samej ścianie. O ile nowy odcinek dałoby się zdemontować i zamontować po położeniu styrpianu o tyle stary żeliwny odcinek rury ani rusz! Czy można, jakiś pomyśł jak zabudować taką rurę (może jakaś izolacja na rury? i na to styropian?). Rozumiem, że straty cieplne, mostki itp ale jednak wolałbym uniknąc przerabiania całego odpływu (około 4m od budynku jest "dróżka" z odpływem, miejska) i doprowadzać ją do spływu.. Ad.3 Chyba zapomniałem co co miałem zapytać ...................................................................................... Z góry dziękuję za jakąkolwiek radę. Rys. http://img546.imageshack.us/img546/7330/8faj.jpg
  2. Witam, Potrzebowałbym rady odnośnie trzech, póki co problemów (dołączam rysunek, na kolanie robiony, sorry). Ad.1 Chodzi o rozpoczęcie elewacji, gdzie zamocować listwę startową? Jest to stary, istniejący budynek. Mniej więcej jedna trzecia szerokości przylega do samego gruntu(jakkolwiek to brzmi), dwie trzecie to zejście do piwnicy poniżej poziomu gruntu. Czy listwę zamocować nad samym gruntem i pociągnąć w poziomie, równocześnie tworząc uskok na pozostałej szerokości budynku, nad wejściem do piwnicy? Czy dodatkowo w miejscu gdzie elewacja byłaby nad samym gruntem(2-4cm) podkopać grunt i również zaizolować?(folia kubełkowa? lepik?) Ad.2 Chodzi o starą rynnę, rurę spustową. Rynna na dachu i część rynny "spustowej" jest nowa, wymieniona. Połączona jest ze starą rurą, żeliwną, która wchodzi w ziemię a następnie zakręca do piwnicy i jest połączona z kanalizą. Problem polega na tym, że jest ona zamontowana przy samej ścianie. O ile nowy odcinek dałoby się zdemontować i zamontować po położeniu styrpianu o tyle stary żeliwny odcinek rury ani rusz! Czy można, jakiś pomyśł jak zabudować taką rurę (może jakaś izolacja na rury? i na to styropian?). Rozumiem, że straty cieplne, mostki itp ale jednak wolałbym uniknąc przerabiania całego odpływu (około 4m od budynku jest "dróżka" z odpływem, miejska) i doprowadzać ją do spływu.. Ad.3 Chyba zapomniałem co co miałem zapytać ...................................................................................... Rys. http://img546.imageshack.us/img546/7330/8faj.jpg
×
×
  • Dodaj nową pozycję...