Witam, na fakturze końcowej widnieje kwota brutto X łącznie z VATem tyle, że z 8% VATem a nie 23%. I żeby była jasność ta kwota X nie uległa zmianie. Czyli z jednej strony nie zrobili nic złego bo przecież kwota dla mnie do zapłaty jest taka sama jak na umowie, ale i tak uważam, że jest to oszukanie mnie, celowe wprowadzenie w błąd żeby zarobić na różnicy VAT. Strasznie mnie to wkurzyło. Już nie chodzi o kasę, ale o to, że tak namiętnie mi tłumaczyli, że nie mogą dać 8 % (i tu nieskończone dyskusje z prawa podatkowego, rozporządzeń i orzeczeń) a potem to perfidnie robią. Bezczelność ludzka nie zna granic. Może jakieś pismemko do Rzecznika Praw Konsumenckich po to tylko żeby zaznaczyć istnienie takiej praktyki. P.S. dziękuję za odpowiedź Pozdrawiam