Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

alvander

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    80
  • Rejestracja

O alvander

  • Urodziny 24.08.1975

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Braniewo
  • Kod pocztowy
    14-500
  • Województwo
    warmińsko-mazurskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

alvander's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Czyli konkluzja jest taka, że nawet jak masz wszystko fajnie porobione, to i tak trzeba całkiem sporo dogrzewać.... Myślałeś (a może już masz) jakieś instalacje na OZE? (poza GWC,- bez względu na to czy się kwalifikuje do OZE czy nie
  2. Nie chciałem wbijać szpili, tylko otwarcie mówię co tam sobie uważam... Anyway, o gustach się nie dyskutuje. Możesz wyznać ile Ci wychodzi za gaz?
  3. No polukałem na zdjęcia Twojego domku. Fajna sprawa. Możesz powiedzieć czemu dałeś ten gont? Będę szczery - nie podoba mi się za bardzo... Rozumiem, że ma wpływ na izolacje, ale jeżeli możesz to rozwiń coś o kosztach? Jak rozwiązałeś niektóre rzeczy...
  4. Spróbuj to wytłumaczyć mojemu ojcu i jeszcze paru innym osobom Boję się, że zostanę zlinczowany przez najbliższych jak coś pójdzie nie tak...
  5. Nie zrozumiałeś mnie (czasem na szybko coś walnę w robocie, to może jest niezrozumiałe). Chodziło mi o to, że niczego nie zmieniam w sposobie docieplenia, wprost przeciwnie cały czas szukam jakichś optymalnych rozwiązań, ale to co jest do tej pory zaplanowane wydaje mi się optymalne. Z obliczeń wychodzi mi EUco = 30 kWh, czyli zużycie na CO wyjdzie na poziomie 4500 kWh. Tego się trzymam, jednak zakładam również możliwość nie osiągnięcia takich wyników, na skutek różnych czynników. Skalkulowałem sobie więc koszty w perspektywie do 30 lat, z uwzględnieniem wymian kotłów, kosztów paliwa i eksploatacji przyjmując jako koszt paliwa uśrednione wartości kosztu wytworzenia 1 kWh przez określony system z uwzględnieniem jego uśrednionej sprawności. Przy takim EUco ENEL jest najtańsza! Powiększyłem więc zużycie w arkuszu do EOco 60 (czyli 9000 kWh) i ENEL nadal w perspektywie 30 lat nie wygląda najgorzej. Wpływa na to głównie koszt wykonania instalacji, zastosowania buforów i na marginesie również trzeba w każdym rozwiązaniu dostarczyć zasilanie. Co prawda można się w miarę skutecznie zabezpieczyć przez użycia UPSa itp. ale to też koszt! Następnie dołączyłem do kalkulacji możliwość zastosowania OZE. Przy tych panelach amorficznych ENEL jest bezkonkurencyjna! Potem wrzucę jakieś screeny z tego arkusza. Generalnie zaczyna mi się to coraz bardziej podobać i układać. Sęk w tym, że równolegle czytam o spodziewanych potencjalnie wzrostach cen energii elektrycznej. Mój arkusz działa prawidłowo i jak wpisuję mu 1zł za 1 kWh, to kolumna z kosztami ogrzewania elektrycznego przestaje już być zielona i zaczyna się robić czerwona (najdrożej). Ekonomicznie będzie nadal wyłącznie w przypadku zużycia na poziomie 30 kWh / m2 / rok. Pozostaje pytanie co gdy podrożeje? Tak czy siak płacąc np. 5000 zł za ogrzewanie (zamiast 2500) inwestycja w jakiś kocioł zwróci się np. po 5 latach. Ale co z instalacją? Innym wariantem jaki rozważam jest więc pellet (no jak tego zabraknie, to i tak już będzie koniec wszystkiego). Jest taki kocioł FUZZY LOGIC 2 (Kostrzewy), mini bio coś tam, który ma pełną automatykę i sam się rozpala i wygasza. Znakomite rozwiązanie do bufora i kominka z płaszczem wodnym. Muszę zacząć analizować dokładniej w takim kontekście: - instalacja OZE do ogrzewania i CWU + w przyszłości ONGRID zamiast instalacji typu kocioł, bufor, kominek z płaszczem. Najniższe z możliwych koszty eksploatacji, ale konieczność wspierania się z energią z sieci... Jeszcze podojrzewam...
  6. Dzisiaj dla odmiany skontaktowałem się z przedstawicielem DEVI i poprosiłem o ofertę na ogrzewanie kablami. Powiększyłem sobie wszystkie współczynniki U w arkuszu, tak żeby wyszło EUco 60. Jak dostanę ofertę na kable, wbiję to sobie do arkusza z porównaniem kosztów ogrzewania...
  7. Ja to sobie zaczynam wyobrażać tak: w marcu, kwietniu, październiku i listopadzie hajcuję w kominku z płaszczem jakimiś klockami i grzeję bufor. Jak mi się nie chce lub mnie nie ma, to automatyka załączy i nagrzeje. Liczyłem to tak: podgrzanie CWU 500 kWh / osobę / rok CO - 30 kWh / m2 powierzchni na rok. W tym pliku dorzuciłem wiatrak 5kW, żeby wszyscy zrozumieli co mnie tak jara.
  8. Kasy na razie nie liczę. Chodzi mi o bilans energetyczny. Wyłącznie. Pod względem kasy może się wszystko zmienić jeszcze kilka razy, ale wiać lepiej nie zacznie
  9. Co wy tak z tą pompą ciepła? Moim skromnym zdaniem, ponieważ: 1. Widziałem w weekend pompę ciepła u kolegi. Model Viesmanna jakiś wypasiony. Super sprawa. Koszt zakupu: ok. 10 tys. zł, zużycie energii elektr. podejrzewam, że ok. 300-500 kWh rocznie 2. Koszt małej elektrowni solarnej ok. 3,2 kW, to ok. 10000 zł. http://allegro.pl/panel-fotowoltaiczny-sloneczny-amorficzny-3-2kw-i3407554236.html Zużycie prądu na dogrzewanie elektryczne wody zimą - ok. 300-500 kWh. Żywotność znacznie dłuższa niż w przypadku pompy ciepła. pompa ciepła nie jest dla wszystkich, tak jak nie dla wszystkich lepsza będzie instalacja PV. Myślę, że przeciwnicy OZE powinni nieco zrewidować swoje poglądy, bo sytuacja jest dynamiczna. http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=2603993&highlight=amorficzny&sid=b5f78331a39add1451454f5d41725fc8
  10. Ciekawostka: http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=2603993&highlight=amorficzny&sid=e10ce9e5026b13a553e226b8b6ff8538 Z dołu do góry, czyli anemostat wywiewny jest na suficie? To tak. Grzejniki w łazienkach są na chłodne dni gdy nie chodzi już lub jeszcze ogrzewanie i do suszenia ręczników. Motywem przewodnim jest możliwość dywersyfikacji źródeł energii. Muszę mieć możliwość "wypięcia się" na dostawcę, nigdy odwrotnie. W dłuższej perspektywie to się sprawdza. ZAWSZE. Nie koniecznie musi być tańsze, ale za to jaki komfort psychiczny... Kominek nagrzeje bufor i w okresach przejściowych będzie ciepło w domu, to cała filozofia. Jeżeli zyski będą na tyle wysokie, żeby nic nie odpalać, to włączę tylko grzejnik w łazience i tyle. Jak "skości" w jakiś dzień to napalę w kominku, a jak mi się już nie będzie chciało, to uruchomię piec elektr. Jeżeli zrobi się za ciepło (od kominka) to otworzę okno. To chyba pomaga w przypadku zbyt dużej temperatury w domu, gdy na zewnątrz jest ok. 5st.? Panowie, bez jaj z tym, że to jest przesada bo coś tam. Jeżeli dom nie będzie potrzebował ogrzewania, bo będzie ciepło, to nie będę grzał. Jeżeli będzie jakaś przesada, to wypuszczenie nadwyżek to nie problem. Prawdziwy problem zaczyna się wtedy, gdy przychodzą zbyt wysokie rachunki, lub w domu jest za zimno i nic nie można z tym zrobić (w granicach zdrowego rozsądku). Jeżeli będzie "mostek" i obliczenia są do bani, to takie rozwiązanie wydaje mi się optymalne. Pozwoli mi np. przemęczyć się przez miesiąc, 2, lub nawet cały sezon. Zapłacić za swoją głupotę lub naiwność, ale nie zrujnować. Nie zamykam sobie drogi do szukania innych rozwiązań.
  11. Moje najnowsza konfiguracja - zbiornik buforowy ok. 1+ m3 z dwoma wężownicami - podłogówka w całym domu (wodna) + łazienkowe grzejniki wodne z dodatkową grzałką elektryczną (bardzo mi się to spodobało u kolegi) - piec elektrodowy - kominek z płaszczem wodnym - wentylacja mechaniczna z reku Jeżeli ten model się nie sprawdzi "kosztowo", to będę szukał innego (tańszego) źródła ciepła, lub kombinował z jakimś OZE. Razem "na wejściu": ok. 60K na instalacje CO, WOD-KAN Jak sądzicie? Sensownie? Do zrobienia w takim budżecie?
  12. Adamie, na ile taki konfig będzie wg CIebie logiczny? - kocioł elektrodowy http://ekoteh.pl/strona.php/12/kociol6-9 - bufor 1 m3 (nie wiem jaki, chodzi na razie o pojemność) - kominek z płaszczem Potem być może dorzucę te swoje panele i wiatraki (jak stanie kasy...). Jaką dać moc kotła?
  13. A możecie mi podpowiedzieć, jak duży bufor powinienem dać? Chodzi raczej o "niezbędne minimum" zakładając, że kiedyś będę musiał postawić najzwyklejszy kocioł i łopatą węgiel weń sypać. Czyli: chciałbym mieć możliwość zasilania tego bufora z czego się da (kominek z płaszczem + piec elektrodowy, docelowo tzw. cokolwiek). Czy grzejniki się sprawdzą w takim układzie, czy raczej podłogówka (której nie chcę) jest "niezbędna"? PS. Adam_mk mnie natchnął
×
×
  • Dodaj nową pozycję...