Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Konrad 1

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

O Konrad 1

  • Urodziny 11.01.1962

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Otwock
  • Kod pocztowy
    05-400
  • Województwo
    mazowieckie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

Konrad 1's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Witaj Mikefish - ja na Twoim miejscu zrobiłbym "próbny dołek" gdyż niepokojące są te pokłady piasku. Może się tak okazać że woda się nie utrzyma więc szkoda wysiłku i kosztów. Mój dołek jest gliniasty a poziom wody spada po samym odparowywaniu. Jeśli miałbym jeszcze piasek to nic by mi nie zostało. Pozdrawiam - Konrad
  2. Gryfpc- to na pewno glony. W sobotę zrzuciłem około 30 m3 wody powierzchniowej z całym zielonym kożuchem. Już było tak fajnie , a tu w niedzielę powtórka z rozrywki. Całe szczęście że dużo mniej , myślę że jeszcze 2-3 takie zabiegi i zdecydowanie ograniczę rozrost tego świństwa. Może uda się bez stosowania chemii. (szkoda że nie mam kaczek) Pozdrawiam Konrad.
  3. Otóż mój staw ma około850 m2 powierzchni o ukośnie ukształtowanym dnie ( najpłycej 1m -najgłębiej 3,5m) W tym roku po raz pierwszy dwa tygodnie temu na powierzchni wody pokazał się zielony kożuch ale tylko powierzchniowy. (bez żadnych zawiesin ani zapachu). Roślinność to: pałka wodna liliowce i kwitnące nenufary. Wygląda to jakby było obsypane pyłkami z drzew . Do tej pory tego nie było. w stawie mam karasia , karpia , płoć, szczupaka , okonia , tołpygę i miętusa. Staw naturalny na podłożu gliniastym. Czy z tym kożuchem zacząć jakąś walkę czy dać sobie spokój? Dzięki za podpowiedź - ja na forum będę dopiero jutro jeśli trzeba było by podać więcej informacji. Dziękuję i pozdrawiam Konrad
  4. Witam , jestem nowym użytkownikiem forum. Od 4 lat mam staw z rybami . W tym roku zaczęły się małe problemy. Czy ktoś zechce mi pomóc?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...