witam, bardzo proszę o poradę, mamy straszny problem. Matka chciała mi podarować część działki którą posiada, była do działka rolna. Geodeta miał wydzielić częśc działki pod zabudowe dla mnie. Nieruchomosc matki składa sie z działki zabudowanej na której z przodu stoi dom potem budynki gospodarcze a nastepnie za nimi było pole rolne. Geodeta miał podzielic to pole na mniej wiecej połowę żeby wydzielic dla mnie częśc pod budowę domu. Jak się okazało bez wyjasnienia nam ani uprzedania jak by to mialo wyglądać, dokonał podziału tak, że ta częśc pola która zostaje dla matki została przekształcona na działke budowlaną a ta dla mnie jest dalej rolna. Oczywiście problem jest konsekwencja podatkowa około 400 złotych wiecej dla matki. Geodeta twierdzi, że zrobił wszystko dobrze. Co my mamy z tym zrobić, czy da sie odwrócić z powrotem to przekształcenie z działki rolnej na budowlaną , to są ogromny podatek płacony bezsensownie co roku przez matkę. Pomocy!!!