Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

alewe

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    232
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Wrocław
  • Województwo
    dolnośląskie

alewe's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

10

Reputacja

  1. Z każdym miesiącem jest trochę bardziej domowa ale nadal jest jeszcze cała masa rzeczy do zrobienia.
  2. Teska. Na tą chwilę mam takie zdjęcie. Coś tam widać
  3. Serio? a piekarnik w słupku to jakiś obowiązek czy synonim wydania "tyle kasy"? Jakoś nie wyobrażam sobie słupka w tej kuchni-taka jest koncepcja,że nie mam nawet lodówki w tym ciągu a obok w spiżarni, więc słupek z piekarnikiem to jak kwiatek do kożucha -dla mnie. Funkcjonalnie też mi pasuję a piekę czasem sporo-łączenie z domowych chlebem (polecam wszystkim).Na temat wydanej kasy się nie wypowiem, może tylko jedno,że masę rzeczy zrobiliśmy sami i chyba mogę być dumna ,że wygląda to na "tyle kasy", znaczy,że można osiągnąć taki efekt w miarę niskim kosztem
  4. Tonalie seria crackle Green:) poszukaj w sklepie internetowym. Przepraszam ale już nie pamiętam w którym konkretnie je kupiłam
  5. No nie ukrywam,że się nagrzewa. Nie jakoś mocno niebezpiecznie ale na tyle,że można się oparzyć jak przytrzymasz dłużej dłoń.
  6. Budujemy 30km od Wrocławia Płytki mimo wszystko wyszły fajnie Zobaczymy jak będzie z fugą .
  7. Pamiętacie moje dylematy co do kierunku położenia płytek? Ustaliliśmy (dzięki waszym sugestiom) ,że będą wzdłuż pomieszczenia .... efekt końcowy jest natomiast jak na zdjęciu :/ Wykonawca był przekonany,że właśnie tak chcieliśmy no ale nic.... nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, tak też chyba dramatu nie ma... Strasznie długo to wszystko idzie, ale górę mamy już prawie skończoną, panele położone a w pokoju córy będzie fototapeta ...
  8. Poręcze na schodach poprawione, ale wykonawcy nie polecę-jeszcze nie skończyliśmy z nim "przeprawy przez mękę". Schody teraz wyglądają jak w projekcie, ale ile czasu i nerwów to zajęło to nawet nie wspomnę. Dodam,że jeszcze nie wszystko jest skończone. Kolory wybrałam te z palety szarości -Beckers -star dust i chyba grey light, płytki kupione i czekają.... W zasadzie wszystko czeka aż wróci nam ekipa wykończeniowa... Kuchnię wezmę raczej czarną z Ikea (bardzo widać na czarnym ślady???) z drewnianym blatem i zielone płytki . Projekt łazienki mniej więcej jak na inspiracji-masia equipe ułożona pionowo Mam plan żeby od lipca zacząć "pomieszkiwać"... Musi się udać
  9. Sitoo -ależ mi skomplementowałaś schody . Nie mam na razie innych zdjęć, ale widać światełko w tunelu. Wczoraj ekipa przywiozła poprawione i podobno, wszystko jest dobrze i równo. W piatek mają je montować wiec może wtedy zrobie zdjęcia (muszą nam tylko rusztowania poskładać, bo malujemy sufity). Płytki będzimy kładli jak w pierwszej wersji andariel-jakoś tak korytarz lepiej mi w tym układzie wychodzi.
  10. Największy "babol" na budowie. Pominę,że na schody czekaliśmy od listopada do teraz...To co ukazało się moim oczom po zamontowaniu, wprawiło w zakłopotanie wręcz. Pana wykonującego powyższe dzieło chyba Bóg-na chwilę-opuścił. Balustrada antresoli tak wysoka,że mam ją prawie pod brodą..... Zresztą, nawet nie będę opisywać wszystkiego, po co mam się tu jeszcze wkurzać -widać wszystko chyba gołym okiem :bash:. Pan ma poprawiać aż będzie to wyglądało jak w projekcie-czyli linie balustrad schodowej i antresoli będą stanowiły wizualnie całość itd.... Szczerze, mam ogromne obawy co do efektu tych poprawek Nie wiem jak to się skończy.... Same schody są ok, prócz wykończenia-dość niechlujnie zrobione. Na razie jest żółta karta- mam nadzieję,że czerwonej nie będzie.....
  11. Andariel-Dzięki wielkie! Zwróciłaś mi uwagę na coś, nad czym wcześniej nie myślałam. Chciałam,żeby całościowo było dobrze a tak się nie da i faktycznie muszę zastanowić się czy chce mieć wąski korytarz czy wąski pokój . W korytarzu będą jeszcze schody, więc w sumie za bardzo nie będzie na widoku. Na początku-zanim jeszcze ułozyliśmy płytki byłam za wersją wzdłuż pokoju, ale jakoś coraz bardziej zastanawiam się nad tą drugą- w poprzek pokoju . Mam wrażenie,że w takim położeniu płytki wyglądają ładniej, z drugiej strony boję się,że będzie się tworzył efekt "schodów" bo światło będzie padało prostopadle do krótszej krawędzi. Chyba jeszcze polatami z płytkami. Tylko kto będzie te ciężary dzwigał
×
×
  • Dodaj nową pozycję...