Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grześ-beton

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

Grześ-beton's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

11

Reputacja

  1. Wiem że to już nieaktualne, ale teraz przeczytałem i chce odpowiedzieć. Zupełnie niepotrzebnie zaśmieca klientce głowę ten człowiek.Nie miała wcześniej żadnych preferencji, ani dylematów aż tu nagle pojawił sie zawodowiec, zadał pytanie i oczekuje szybkiej, zdecydowanej odpowiedzi. Moim zdaniem, jeśli klient sam od siebie nie wnosi szczegółowych postulatów, to elektryk powinien po prostu na własną odpowiedzialność zastosować którąś z tych firm i nikt by potem sie przed rozdzielnią nie zastanawiał dlaczego to, a nie tamto. Elektryk miałby swobodę, a klient miałby spokój. I też nie wiem czy to przypadkiem właśnie o to nie chodzi - przerzucanie odpowiedzialności na klienta, bo cokolwiek wybierze to zawsze w razie draki można powiedzieć, że ten typ tak ma, ale to pani typ. A pani - zapewne o innych zawodowych kompetencjach - otrzymała tylko niepotrzebny kilkudniowy klin. Ja np pytam najwyżej, czy iść w luksus czy w ekonomię, chociaż w przypadku zwykłej TM-ki, to i tak niewiele znaczy. Kojarzy mi się to z sytuacją, gdy w knajpie prosze o wino, a kelner strzela do mnie jakimiś francuskimi nazwami zamiast zwyczajnie spytać o kolor i wytrawność. I głupi jestem. Mam ochotę wyjść z lokalu, wejść na jakieś pijackie forum i prosić o radę doświadczonych towarzyszy ((((((-:
  2. Wiesz, w zasadzie to jest tak: jakość jednego sprawnego aparatu jest wyższa u lepszych firm niż jednego sprawnego aparatu LCtec. Jednak prawdopodobieństwo trafienia na dziada wśród np 100 zakupionych sztuk jest większe w Eatonie niż w LC, przy czym tenże dziad niekoniecznie nosi znamiona dziadostwa od razu - bardzo często po jakimś czasie, już zamontowany. Moim zdaniem: Hager od Eatona/Moellera na pewno lepszy i bardziej przewidywalny, natomiast Hager od LC też lepszy, ale nie aż tak, jak różnica w cenie.
  3. Zgoda, ale lepiej mieć spokój. Gwarancja jest, ale to jest gwarancja zwrotu lub zamiany, a nie że sie nie zepsuje (((((-:
  4. Witam, Przez 7 lat zajmowałem się wyłącznie montażem aparatury i wymianami reklamacyjnymi. Jeśli mogę pomóc: Legrand ma słabe korpusy i rozwalają się przy dokręcaniu przewodu w zacisku. Różnicówki Moellera, ETI i Legranda nawalają, Różnicówki ABB nie nawalają, za to mają małe zaciski i większy przewód niż 25-tka nie wejdzie, Nie rozczarowały nigdy: ABB, Schneider, Hager oraz... LC. Być może niektórych z Was zaskoczyłem, ale rozdzielnie z nimi szły na wielkie budowy setkami sztuk i ani "eski" ani różnicówki nigdy nie były przedmiotem reklamacji, wręcz kompletna cisza.Muszę stwierdzić, że procentowo większa niezawodność niż ABB, Schneider, Hager, bo tu też nie było zwrotów, ale było mniej sztuk. Za to Moeller, ETI i Legrand szedł masowo, ale z reklamacjami. LC są niedrogie, moim zdaniem estetyczne i mocne, w ogóle nie kojarzą sie z chińską tandetą. Weź np do ręki Legranda i LC i pokaż komuś kto nie wie, a powie, że te LC pewnie są droższe. Jedyna upierdliwość, to dla montera - producent każdą sztukę nawet 1-polową zafoliował szczelnie, więc zanim się do właściwej roboty zabrałem, musiałem siąść w kącie z nożem i obierać jak ziemniaki (((-: Tak więc, może nie uprzedzajmy się, tylko sprawdźmy. Z kolei będę wdzięczny za opinie o XBS i Bemko, ale proszę o opinie na podstawie doświadczeń, a nie uprzedzeń.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...