Jeśli chodzi o komin to zdecydowałęm się na niego ze względu na kuchnie, która zrobiłęm w gabinecie. Dodatkowo skorzystała na tej wentylacji górna łazienka. Każdy komin jest ozdobą dachu i ten wg. mnie też zdobi. Ścianek kolankowych nie podnosiłem - zależało mi natym żeby dach siedział bardzo nisko bo wg. mnie łądniej wygląda. Na dole salon, jadalnia (kuchni), kuchnia (w gabinecie) są razem połączone. Spiżarkę też usuneliśmy - kuchnia się powiększyła, wyszło ładne okno w kuchni. Salon jest obniżony w stosunku do jadali i holu o 30 cm. Z dolnej łazienki usunęliśmy prysznic trochę ją pomniejszając na korzyść przedpokoju (ale ścianki nadal są ciekawie pokrzywione - między łazieką, a przedpokojem). Dach nad garażem jest podniesiony o jakieś 25 cm. Zamiast wiaty jest garaż (obawiałem się tego), ale moim subiektywnym zdaniem wyszło lepiej niż w oryginale. Na górze też trochę zmieniliśmy, dodaliśmy mała lazienkę (przysypialnianą), trochę pomniejszyliśmy przedpokuj (wyszło ciekawie). Też zachęcam do dyskusji. Widzę, że wielbicieli Zuzi jest niewielu. Dom jest drogi w wykonaniu. Żeby napradę ładnie wyglądał trzeba zaiwestować w dach (duża wieźba), droga dachówka, skomplikowany, zrobic ładne tynki, wydać sporo pieniędzy na okna itd. Sądze też, że nie wszystkim może się podobać (ma dość oryginalny wygląd). Pozdrawiam.