Dzięki za odpowiedzi. Po ułożeniu były szpary ale bardzo niewielkie (jak na moje oko), tak że noża do tapet raczej by się tam nie wsadziło. Trudno mi to ocenić. Co do koloru zdjęcia trochę przekłamały. Położony lakier to DEVA QUICK (2 składnikowy, poliuretanowy). Czy w takim razie jest w tym jakaś wina parkieciarza? Czy mógł jakoś temu zapobiec?