Witam,
chcę samodzielnie wykonać szafkę zabudowującą gazomierz w przedpokoju. mam dokładny projekt i wiem jak powinno to wyglądać, a mianowicie:
- 2 pionowe ścianki boczne przykręcone do ściany kątownikami. wysokość od podłogi do sufitu (ok. 255cm), głębokosć szafki: ok 25cm, szerokość szafki (a więc rozstaw między ściankami) ok 60cm
- ścianki boczne połączone będą półkami i będzie to stanowiło sztywny szkielet całej szafki
- z przodu szafki po obu jej stronach będą dodatkowe ścianki o szerokości ok 10cm. będą one przykręcone do ścianek bocznych i półek. pomiędzy nimi zostanie szpara na drzwi o szerokości ok 40cm.
te 4 ścianki (na boczne i 2 przednie) planuję obkleić "głądzią rolkową" i pomalować na biało, żeby wyglądało to jak ściana
i dochodzimy do drzwi, które są moim największym problemem... drzwi będą w kolorze olchy i myślałem, żeby wykonać je ze zwykłej płyty paździerzowej. nie będzie na nich żadnego uchwytu (całość ma wyglądać jak kawałek ściany z "wklejonym" panelem ozdobnym) - otwierane będą na zasadzie tego systemu, w którym naciskamy na drzwi w odpowiednim miejscu i odskakują one na kilka cm, co daje lukę za którą można je otworzyć dalej (nie wiem jak to się fachowo nazywa, ale chyba jasno opisałem o co chodzi;>).
zasadniczym problemem jest tu waga drzwi (podnosiłem w sklepie płyty podobnej wielkości i wydają mi się strasznie ciężkie). nie wiem czy do takich drzwi wystarczyłyby 3 zawiasy? może warto by wstawić 4? z kolei duża liczba zawiasów może być problemem dla tego mechanizmu odpychającego drzwi - zawiasy, które oglądałem dość mocno dociskają drzwi i mam obawy, czy siłownik będzie na tyle mocny, aby je odepchnąć...
generalnie szukam pomysłu na te drzwi... może wykonać je z innego (lżejszego) materiału? może zastosować jakiś inny system mocowania, niż tradycyjne zawiasy szafkowe? a może po prostu martwię się niepotrzebnie i wszystko powinno działać, tak jak opisałem?
dodatkowe pytania:
1. jakich materiałów użyć. Nie do końca rozumiem różnicę pomiędzy płytami wiórowymi, a MDF - które będą lepsze?
2. część półek w szafce będzie przykręcona na sztywno, co stanowić będzie szkielet konstrukcji, a część półek będzie "luźnych" - myślę o 4 półkach sztywnych (przy podłodze, przy suficie i 2 w środku) - tyle chyba wystarczy?