Dzień dobry. Potrzebuję porady w kilku kwestiach. Nie wiem od czego zacząć i pewnie coś poplączę, wybaczcie. Przeczytałem pół internetu i większość forum, ale nie ma to jak własny post.
Mieszkam w starej kamienicy na poddaszu i do mojego mieszkania przylega strych. Obecnie przechowuję tam narzędzia, nieużywane rzeczy i wieszam pranie, przeznaczenia pomieszczenia zmieniać nie chcę. Chciałbym tylko wszystko zabudować, pomalować - byle nie wiało i nie kurzyło się tak bardzo. Nie wiem tylko jak się do tego zabrać.
Kilka informacji:
- brak deskowania, widać dachówkę i sporo szpar między nimi. majstry ze spółdzielni kiedyś wszystko zagipsowali od wewnątrz bo się lało i nawiewało śniegu w zimę. oczywiście dach pracuje, więc ten gips się w kilku miejscach wykruszył, stąd dziury. pomimo kilku dziur od dawna nie zaobserwowałem przecieków.
- skos 16m2, sufit/strop 10m2
- brak okien, tylko wyłaz
- legary szerokości 15cm
załączę rysunek poglądowy. brązowym kolorem oznaczone legary, czerwonym to co chciałbym zabudować, a ten prostokąt po prawej to mieszkanie.
http://img547.imageshack.us/img547/7666/4fjg.jpg
co chciałbym osiągnąć:
- żeby nie wiało
- żeby się nie kurzyło
- fajnie byłoby, gdyby w zimę dało się tam wejść w cieplejszej bluzie, a nie kurtce zimowej
+ strych nie będzie ogrzewany
+ będzie wywieszane pranie
teraz do Was Panie i Panowie pytanie.
1. co na skos? z racji tego, że do zabudowy jest względnie mało - jestem w stanie zainwestować w jakąś izolacje. tylko czy to ma sens? nie chcę bawić się w stelaże, więc płyty będę kręcić do legarów. zostanie mi 15cm izolacji między krokwiami na nieogrzewanym strychu... folia, wata, folia, płyta? a jeżeli odpuścić sobie izolację, to wystarczy jakaś (jaka?) folia wiatroizolacyjna + płyta osb/gk?
2. co na sufit? na legary chciałbym płytę osb, albo deski żeby kominiarz mi nie wpadł, a od dołu przykręciłbym gk. dać jakąś (jaką?) folię pod osb/deski żeby wyłapywała ewentualne przecieki i nie lało mi się na gk? i tutaj też pozostaje mi 15 cm wolnego miejsca które mogę zapełnić. Jeżeli tak, to czym? Dać ewentualnie jak skos? Od góry – osb/deski, folia, wata, folia, gk?
3. robić coś z tymi szparami po wykruszonym gipsie?
4. na początku i końcu pomieszczenia między ścianą a krokwią mam 6cm szparę, można strzelić pianką?
Także na koniec przypominam, że nie chcę żadnych domów pasywnych ani nic z tych rzeczy, ma nie wiać w zimę i nie kurzyć się. coś na wzór pomieszczenia gospodarczego, gdzie leżą narzędzia i wisi pranie. Fajnie byłoby gdyby dało się to jednak minimalnie ocieplić, bo jednak parę razy mi przez noc zamarzła woda w rurze która tym strychem jest puszczona.
5. Dobry temat wybrałem?