Witam wszystkich od tygodnia przeszukuję fora, czytam i czytam i jestem głupszy niz na początku, dlatego postanowiłem się tu zalogować, już pisze w czym problem: dom ok 60 lat, zaczął przemakać w piwnicy już ok 2 lata temu suszyłem ale jak były duże opady zpowrotem to samo, w końcu w tym roku postanowiłem się za to zabrać, przecieka z jednej strony domu od ogodu , wykopałem do ławicy oczyściłem i teraz nie wiem co abizol P, 2x i papa + folia kubełkowa i będzie git, pomóżcie i jak papa to jaka bo typowa do fundamentów to cena ok 300zł , a muszę jeszcze rynnę wymienić i jakąś pewnie studnię zanikową żeby odprowadzić deszczówkę + kostkę może , bo dookoła miałem wylewkę zrobiona tak wtedy robił dziadek a raczej jego ojciec plisss jaką papę i czy dodatkowo to ocieplać ??? zapomniałem napisać jak było odkopane i był deszcz prawdopodobnie pękniecia mikro są na łączeniu chyba ławicy z ścianą pionową tam z góry lała się woda i pod wpływem temperatur głównie w zimie popękało - tak sobie tłumaczę