b_zet

Witam serdecznie, jestem nowym użytkownikiem na forum i licze na Wasze wsparcie. Zakupiliśmy działkę budowlaną z budynkiem mieszkalnym. Budynek to typowy dom letniskowy ze strzelistym dachem. Fundamenty pustak obudowany kamieniem, reszta stropy ściany z drewna. Poprzedni właściciel zdemontował pokrycie dachu (eternit). Dom do rozbiórki do fundamentów co najmniej (3 lata bez dachu). Ewidencja gruntów: działka "B", budynek "m", brak planu zagospodarowania terenu - jest studium (przeznaczenie działek pod rekreację). Działka otoczona innymi budowlanymi z dostępem do drogi i z mediami. Odległość od jeziora 60m, ale jest jeszcze sąsiad z działką bliżej. Obszar krajobrazu chronionego. Gmina wszczęła postępowanie na mój wniosek o wydanie warunków zabudowy. Wnioskowałem o: wydanie warunków w związku z planowaną odbudową, przebudową i rozbudową istniejącego budynku. Podałem planowane gabaryty i szkice. Gmina podała termin około 4miesięcy, ale już widzę że będzie przekroczony bo na moje pytania odpowiadają że dużo pracy i tak dalej. Problem polega na tym że dom powoli się sypie i moim zdaniem już teraz kwalifikuje sie do szybkiej naprawy a najlepiej rozbiórki, gdyż zagraża bezpieczeństwu. Jak rozegrać tę sytuację żeby było dobrze? Czy mogę zgłosić w starostwie powiatowym rozbiórkę części budynku dla którego toczy się inne postępowanie w gminie? (budynek do 8m wysokości). Czy mogę go rozebrać i dla samego fundamentu wnioskować o odbudowę przebudowę i rozbudowę? może samemu zawiesić tamte postępowanie? Budowa nowego domu od podstaw może być kłopotliwa ze względu na bliskość jeziora i krajobrazu chronionego, stąd taka kombinatoryka. Nie chiałbym pozostać bez możliwości wybudowania domu na tej działce. Czekam na sugestie osób obeznanych w temacie i mających jakieś pomysły. Dziękuję z góry, pozdrawiam, Bartosz.