Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

borgar

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    10
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Płeć
    Kobieta
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Dębe Wielkie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

borgar's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Podsumowując test terenowy: 37 letni MF-70 z pługiem rotacyjnym czyści drogę bezproblemowo, siły wymaga wyłącznie (aczkolwiek bardzo dużo) przy montażu / demontażu akcesoriów i odpalaniu, odpalony jedzie sam - dzieciak mógłby go prowadzić, o ile sięga do manetki gazu. Kosiarka mulczująca mieli na miazgę, ciągnie sama, jedyny minus to manewrowanie - skrętność ma toto jak tir z dwoma przyczepami. Koszt z kosiarką mulczującą, pługiem rotacyjnym i kilkoma częściami, które wymagały wymiany poniżej 4000, z glebogryzarką dojdzie do 5000 maks. 20 konna Honda sąsiada (traktorek kosiarka) dała radę z pługiem pchanym jakieś 35 metrów równiejszej drogi, po czym powiesiła się nad koleinami i trzeba ją było wynieść. Mój wniosek jest taki - traktorek tak na "cywilizowane" powierzchnie, na "wiejskie klimaty" typu droga gruntowa mikrociągnik okazuje się lepszy. Dziękuję G.N. za pomoc, wyrozumiałość i linki wszelkie
  2. Tyle tylko, że do dobrego traktorka jak sam piszesz to trzeba jeszcze dołożyć do 8500, a odśnieżarki wirnikowej do traktorka nie widziałam poniżej 7000 zł. Razem robi się 16 000 +. To nie są 2 tys różnicy
  3. Strugi do śniegu Vari wyglądają na psrzęt zdolny przemłócić sporą ilość śniegu, także zmrożonego lub mokrego. Czy to tylko wrażenie? Ogrodek do uprawy mam także, o czym pisałam w pierwszym poście. Konkretnie 8 arów sadu z warzywnikiem i pół hektara terenu do skoszenia. Masz jakieś konkretne sugestie? Odśnieżanie łopatą 400 m drogi już przerabiałam i więcej nie chcę.
  4. G.N. Wychodzi jednak na Twoje, czyli mikrociągnik W zasadzie wybrałam Vari. Czy mógłbyś mi, proszę, powiedzieć jak jest z kompatybilnością starych i nowych modeli w Vari? Konkretnie czy do nowej jednostki jestem w stanie założyć pług wirnikowy sprzed +/- 15 lat? Albo przekładnię? Czy któreś inne firmy, jeśli tak to które, mają osprzęt zgodny z Vari? Tylko taki na serio zgodny, bo ostatni kowal we wsi odszedł za tęczowy most
  5. Dzięki, oglądam, liczę i jedyne co mi się w budżecie mieści to 316 na 190 cm 3350 zł + kosiarka mieląca 2200 zł + pług w wersji lemiesz 950 zł Razem 6700 zł W tej cenie wizja zap#### kilometra z buta z lemieszem, bo siodełko przekroczy już budżet znacząco. Zastanów się na podstawie Twojego doświadczenia czy ktoś o sile podrostka ze stawami zreumatyzmowanego dziadka (czyli ja w ciut gorszej formie ) podoła takiej zabawie codziennie? Czy jednak powinnam poszukać jakiegoś mocniejszego traktorka gorszej wersji dobrych marek jak MTD, McCulloch... Jakieś podpowiedzi? Taki wynalazek: http://pajm.pl/s96130t-kosiarka-samojezdna-traktorek-wyrzut-boczny-wolf-garten-96cm-silnik-13-0-km-briggsstratton-s-96130t-kat-13hh76wf650-gratis-p-4077.html http://www.avans.pl/traktory-ogrodowe/traktor-ogrodowy-mtd-smart-re-125,id-317295?utm_source=Ceneo&utm_medium=cpc&utm_content=798146&utm_campaign=2015-09&utm_term=Traktory-ogrodowe&ceneo_spo=false&gclid=CNn4pcPj6scCFWdYtAodE3QDOg&gclsrc=ds http://www.castorama.pl/produkty/ogrod/maszyny-ogrodnicze/kosiarki-i-traktorki/traktorki/traktorek-mtd-re-145-8-9-kw.html#product
  6. Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź. Vari oglądałam i bardzo do mnie przemawia jego wielofunkcyjność i rozbudowywalność, bo u mnie rzeczywiście potrzeby dość zróżnicowane Nie znalazłam tylko w swoich okolicach możliwości, żeby się do niego "przymierzyć", sprawdzić ile siły wymaga w użytkowaniu. Mnie niestety jakiś czas temu dopadła choroba i z biegiem czasu sił mi przybywać nie będzie, mimo bardzo aktywnego trybu życia. Czy masz doświadczenie z tymi ciągniczkami? Czy, upraszczając sprawę, nastoletnie dziecko siłowo dałoby sobie radę z obsługą tego?
  7. Pozwolę sobie odświeżyć temat prosząc o podpowiedzi. Powierzchnia do koszenia to 0,5 ha, mazowieckie piachy więc raczej płasko, nie licząc kretowisk. Kilka zakrętów, kilka krzewów, co ozdobniejsze to skupione i kosą spalinową obleci w pół godziny. Zostają spore płaskie/proste przestrzenie Miejsca do kompostowania wyżej uszu - drugie tyle lasu, a mimo, że jestem na miejscu to praca nie zawsze pozwala na koszenie co 5 dni. Zasadnicza potrzeba oprócz koszenia to odśnieżanie - droga dojazdowa, gruntowa, bita, na kawałku tylko wybetonowana. 400 m, na ostatnich 100 m podnosi się o jakieś 3 m. Nie wydzielona więc gminie nic do niej. Idzie przez pole z wygwizdowem. Do tego dochodzi 8 arów sad z warzywnikiem więc gdyby się dało jakiś pług / bronę dołożyć do tego traktorka to by było ekstra, bo jak sąsiad ursusem próbuje wjechać w wiosenie mokrą glinę z piachem to i tak kończę machając szpadlem przez 3 dni. Ostatnie, a najważniejsze to budżet - więcej niż 7000 przed zimą nie uzbieram Będę wdzięczna za jakieś konkretne podpowiedzi, bo po przeczytaniu całego wątku jestem nieco pogubiona.
  8. Dzięki. Z siatką leśną mam już doświadczenie w obecnej lokalizacji i na część ogrodzenia taki jest plan. Teraz wiem już też czym się różni M od L Więc będzie Mka. Kombinuję nad podmurówką pod nią, bo psy potrafią nieźle cwaniakować i wychodzi mi, że dwóch chłopaków ze szpadlami, trochę starych desek i betoniarka nadal są bezkonkurencyjne. I część płotów muszę zrobić "slepą", przynajmniej do wysokości 130-140 cm. Nic mi nie przychodzi lepszego do głowy niż zanurzeniowo impregnowana tarcica, albo i wręcz okorki.
  9. Wiesz Wasut, ja to niby wiedziałam, że to były "dla kogoś" projekty, ale w przypływie opadania rąk nie wzięłam tego pod uwagę. A to wiele wyjaśnia, bo mnóstwo ludzi wynosząc się z bloku / kamienicy ma kompletnie nierealistyczne pomysły jak to wygląda w użyciu. To ja odszczekuję, bo w moim wydaniu zabrzmiało to krzywdząco w stosunku do ogółu projektantów.
  10. Oj wywołałabyś zdziwienie! Jak to nie chce garażu? Przecież garaż to podstawa - domu może nie być ale fura musi stać. Poza tym jakie kalosze? Jaka marchewka? Jaki pies? Na części polskich projektów dom to takie mieszkanie w bloku tylko "overspaced" i bez sąsiadów. Mnie w tym nurcie też frapuje umiłowanie balkonów w domach jednorodzinnych. Rozumiem, że komuś mogą się podobać estetycznie, ale dlaczego we wszystkich prawie projektach? Przecież użytkowo to jest pierońsko droga, krótkosezonowa suszarnia na pranie ew. palarnia fajków dla leniwych. Przynajmniej w moim doświadczeniu. A jak Ci te fińskie projekty podchodzą?
  11. Ja sobie nie wyobrażam, ale państwo projektanci już i owszem trafiłam nawet na artykuł zachwalający wejście prosto z zewnątrz do salonu... w dodatku nazywający to "wejściem kanadyjskim". Ciekawa jestem ile czasu przeciętnemu Kanadyjczykowi zabrałoby ochłonięcie z ataku śmiechu na widok takiego wynalazku. A pomieszczenie gospodarcze w polskich projektach wcale nie jest oczywiste. Jak masz wymagania takie jak ja - żeby było przy wejściu, z wodą i większe od schowka na miotły to już ekstrawagancja i wymysły Od jednego pana usłyszałam nawet na pytanie, czy mają jakieś projekty z takowym: "przecież można obok postawić garaż wolno stojący, to po co Pani graciarnia w domu?".
  12. Forum poczytuję od paru lat przy okazji rozmaitych atrakcji związanych z mieszkaniem w wynajętej ruinie oraz poszukiewań własnego docelowego lokum. Wreszcie dobrnęłam do momentu, w którym zaczeło "się dziać". Znalazłam siedlisko w lesie w sensownej dla mnie lokalizacji. Umowa przedwstępna podpisana, czekam na kredyt. No i tu pojawiła się moja potrzeba odezwania się na forum, bo wszystko dzieje się nagle, już i od razu. Muszę zrobić 400 mb ogrodzenia na docelowo, budynek gospodarczy przerobiony na mieszkalny zaadaptować na psiarnię. To konieczne, żeby móc się tam przeprowadzić. Mam na to +/- miesiąc i już drżę. Pozdrawiam forumowiczów i dziękuję tym, którzy nieświadomie obdarowali mnie wiedzą i cennymi uwagami przez te lata
  13. Dzień dobry, ja tu też nowa i fachowiec ze mnie żaden, ale przymierzając się do budowania domu (w końcu trafiłam na stary dom do adaptacji) i wertując tony "gotowców" szukałam wedle podobnych do Twoich wytycznych: parterówka poniżej 100 m2 użytkowej, 3 małe pokoiki / sypialnia v gabinet reszta przestrzeń dzienna, ale z dodatkowymi: łazienka i drugie wc dla gości, pomieszczenie gospodarcze z wodą przy wejściu - tzw. brudne wejście, bo to dom na wsi i ludzie, i zwierzaki, i żeby było gdzie te przysłowiowe kalosze umyć i wysuszyć kotłownia z wejściem z zewnątrz, żeby paliwa po domu nie ciągać, albo posłuży za gospodarcze na kosiarki i inne wiatrołap - x polskich projektów ma wejście do salonu prosto z zewnątrz, mam wtedy wrażenie, że ktoś kto to projektował nigdy nie wyszedł ze swojego mieszkania w bloku w zimie. Moje typy to były projekty skandynawskie. Najłatwiej je możesz pooglądać na stronach wykonawców domków fińskich. Powodzenia w poszukiwaniach
×
×
  • Dodaj nową pozycję...