Witam
Nasz salon został wyposażony w dość duży grzejnik. Nie jest on jakoś strasznie brzydki, ale nie pasuje wizualnie do wystroju wnętrza, a gabaryty wynikają z ogrzewanej powierzchni - wiadomo.
Pomyślałem sobie - zabudujemy grzejnik i po sprawie... ale, każda zabudowa zawsze będzie w stopniu wyższym lub niższym zmniejszać sprawność grzejnika. Kolejny pomysł był taki, aby w obudowie grzejnika zainstalować 2-3 wentylatorki i utworzyć coś na kształt kanału przepływowego. Przepływ powietrza byłby z góry przez grzejnik i dołem przy podłodze wylot. Wentylatorki zostałyby wyposażone w urządzenie do płynnej regulacji obrotów.
Czy Waszym zdaniem takie rozwiązanie wyeliminuje straty grzewcze związane z zabudowaniem grzejnika? Więcej, czy jest możliwy wzrost sprawności grzejnika?
Bo przy wymuszonym obiegu powietrza przez grzejnik zyska się na pewno jedną rzecz: nagrzewanie salonu powinno być dużo szybsze.
Czy ktoś ma takie rozwiązanie w swoim mieszkaniu?
Czy możecie wypowiedzieć się na ten temat by rozwiać moje wątpliwości?
Foto mile widziane
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam,
Andrzej.