Grzeg-instalator

Jest dokładnie tak, jak napisał Pyxis – jeśli nie ma kompensaty ciśnienia, to zawór nawet powinien zadziałać. Wypływ nie powinien być jednak stały – jeśli leci ciągle, to albo ciśnienie w instalacji za duże, albo zawór nieszczelny.

„wihajster” to taki Smerf Maruda forum - dokładnie tak jak ten prawdziwy, który chodził i powtarzał „Nie cierrrrrpię!” …i w nic nie wierzył „Na pewno się nie uda!” To chyba jakiś uraz. W dodatku pokątnie uprawia czarną magię i przepowiada przyszłość ze zdjęć. Zaczynam się bać

Zgodnie z obietnicą zamieszczam jeszcze zdjęcia części pompy EASYAIR BASIC 2 GT Galmetu – rozwiewając chyba ostatnie wątpliwości największych niedowiarków, że nie ma tam żadnych chińskich „kawałków”. Pompa dopiero przyjechała - nowiutka, świeża i pachnąca, więc zdjęcia też nowe-nieodgrzewane.

No rzeczywiście, post trochę odgrzewany, ale ostatnio rzadziej zaglądam na forum ...zaczęły się zlecenia, dużo pracy. Słowa jednak dotrzymam - rozprułem Galmeta AirMax i pstryknąłem kilka fotek. Jak pisałem, nie ma tam niczego z Chin. Zdjęcia wrzucam poniżej - nie wiem jak wyjdzie, bo wczesniej tego nie robiłem... Na koniec przyszłego tygodnia mam jeszcze zamówioną małą pompę Galmet EasyAir 2 GT Basic. Jeśli starczy czasu też postarm się obfotografować.

Pisałem już o tym w innym wątku, ale widzę, że się nie przebiłem i nie pojmuje dlaczego ludzie powtarzają niesprawdzone plotki. W pompach GALMETU nie ma żadnej "chińszczyzny". Wszystkie podzespoły są markowe, europejskich firm, a produkcja tych pomp jest w Polsce. Byłem, widziałem. Pyxis na słowo nie uwierzy, dlatego przy najbliższym montażu zrobię kilka fotek od środka i wrzucę. Może się przekona. I od razu potwierdzam podejrzenia - tak, zarabiam na tych pompach juz dość długo - są dobre i nie mam powodu, żeby się tegoi wypierać. Wszystkie instalacje działają bez problemów. Z Galmetem też współpracuję od dawna, montuję ich sprzęt, mam autoryzację, jeżdżę na szkolenia i nie narzekam. Chciałbym, żeby inne firmy tak traktowały klientów.

Kilka słów o bredniach na temat pomp Galmetu... Coraz rzadziej czytam to forum nie tylko dlatego, że nie mam czasu, ale dlatego, że ręce mi opadają od powtarzanych tu głupot. Już raz pisałem o tym w innym wątku i nudzi mnie wystepowanie w charakterze adwokata wyrobów Galmetu, ale widzę, że niektórzy ludzie (dziwnym trafem ciągle ci sami) są odporni na wiedzę, jak aluminium na wchłanianie wody, dlatego napiszę jeszcze raz - w pompach Galmetu nie ma żadnych chińskich części. Wiem, bo sprawdzałem i montuję te pompy u ludzi od kilku lat. I żadna do tej pory nie padła. Sądzę, że "elitarni" użytkownicy forum mający po tysiąc i więcej postów na koncie powinni udzielać bardziej przemyślanych i fachowych porad opartych przede wszystkim na doświadczeniu, a nie sformułowaniach typu "ludzie mówią", albo "wydaje mi się". I nie powtarzać bzdur bez ich sprawdzenia. Panowie naprawdę wystarczy zajrzeć pod obudowę pompy i spróbować znaleźć przynajmniej jeden element chińskiej produkcji. Wystarczy tylko trochę dobrej woli, która wyleczy was z tej chorobliwej podejrzliwości. Ale gdzie mi tam do udzielania rad z moim mikrym "doświadczeniem" forumowym, prawda? Kolejna sprawa to podane powyżej ceny pompy Galmet NewMiniLand 9GT - czy ktokolwiek z Was naprawdę kupuje coś w cenach katalogowych??? Przecież każda hurtownia i każdy sklep robi z tymi cenami "promocyjnie" co chce - zależnie od pogody i humoru żony właściciela. Poza tym naprawdę łatwo sprawdzić, że NewMiniLand 9GT można kupić za 13700zł np. tu: http://warmcom.pl/product_info.php?products_id=11828 http://2heat.pl/pl/searchquery/galmet+newminiland/1/full/5?url=galmet,newminiland http://coh2o.pl/pl_PL/p/Galmet-NewMiniLand-GT-9GT/2895 A możliwości PPc Ecopower C9 w porównaniu do GALMETU NewMiniLand 9 GT, z całym szacunkiem, nie wyglądają najlepiej. Pozdrawiam i życzę dobrej nocy.

O mniejszych mówiłem w poprzednim wpisie np. że trochę czasu zabiera opanowanie obsługi (programowania( pompy, a nie wszyscy klienci wiedzą jak tak naprawde działa PC i czasem sa zdziwieni, że to nie perpetum mobile, ze np. musza trochę wzrosnąc wydatki na prąd, ale dzieki temu wiecej zaoszczedza na opale, że koszty PC nie zwrócą się w jeden sezon. No ale to w koncu nie wina pomp, raczej świadomosci ludzi. Największe kłopoty zawsze jednak powodują błędy popełniane podczas montażu instalacji, np. jak pojawia sie jakies nieszczelnosci, ubytki czynnika, a ktos w przypływie inwencji uzupełni braki zwykłą woda...

A mogę potwierdzić. Byłem kiedyś w Galmecie na szkoleniu (robią takie cykliczne dla instalatorów) i nie sądzę aby hale i linie produkcyjne postawili tylko z okazji wizyty naszej grupy - produkcja jest na miejscu. Poza tym w bardzo prosty sposób można stwierdzić, że pompy Galmetu nie są "chińskie", prosze odkręcic kilka srubek i zdjąć obudowę - po samych etykietach elementów PC widać wyraźnie skąd są. I dla porównania prosze zajrzeć np. do Hewalexów (choć nic nie mam do tej firmy). Pozdrawiam Grzegorz

Wątek jak zwykle się rozjeżdża... Ludzie, o czym ta dyskusja? Płacą wam za podważanie jakości polskich firm, czy co? Jakie Chiny, co za bzdury. PC z Galmetu nie sa "chińszczyzna". Przez kilka lat założyłem tych pomp u ludzi sporo i nie ma z nimi wiekszych problemow. Wiadmo, że wiele zalezy od modelu, ale seria New MiniLand GT jest świetna, a jak ktos ma mniejsze wymagania, to jest prosty Easy AirSmall (ponizej 5 tys. zl), tez calkiem dobry. Jasne, ze czasem PC wymagaja regulacji/programowania, ale sprzet jest porzadny, gwarancja jest, firma na pewno nie "kogucik", dziala na rynku kilkadziesiat lat, ma wlasny serwis, wspólpracuje się z nimi bardzo dobrze. A od kiedy zaczeli sprzedawac całe własne kompletne systemy grzewcze (kotły, wymienniki, bufory, pompy, a nawet solary jak ktos chce) z dodatkowa dłuższą gwarancja, i za takie pieniadze, że konkurencji nie ma. Nic lepszego za tą cenę nie znajdziesz.