s.stanczak

ja mam w łazience szafkę z lustrem nad kibelkiem, kosz na bieliznę i deskę sedesową - wszystko ok. myślę że lakier bezbarwny wystarczy . ja mam w łazience wilgotność 40 % a po praniu czy po kąpieli ok 70% ale z drewienkiem nic się nie dzieje

przyłączam się do pytania - na wiosnę też robię + ocieplenie wełną 5cm + folia. chętnie przeczytam kilka cennych wskazówek

no widzę że jakoś nikt nie kwapi się do podpowiedzi

dzięki ale myślę że nowy wątek będzie widziany przez wielu forumowiczów niemniej już zaglądam

ja obniżyłem z 70 na 62 stopnie (na zewnątrz 0 +/- 2 stopmnie. czy to dobra temp. zasilania? piec z otwartą komorą, gz 41,5

czy ktoś z grupowiczów może podpowiedzieć do jakiej dolnej granicy można obniżyć temp zasilania aby grzanie gazem było ekonomiczne i bez szkody dla kotła z otwartą komorą? przy -20 celsjuszy miałem 70 stopni ale teraz jak na zewnątrz jest w okolicach 0 +/- 2 stopnie to czy można ustawić na kotle np 60 st.

a ja obniżyłem temp. zasilania z 70 na 62 stopnie (na zewnątrz -2 celsjusze ) zobaczymy co z tego wyniknie.

cw tym roku myślę, że uda mi się pozyskać trochę funduszy i mam dylemat w co zainwestoawać aby inwestycja ta miała jakieś wymierne korzyści jeśli chodzi o r-ki za ogrzewanie gazowe. na początku chciałem ocieplić styropianem 12 dwie ściany (północną i zachodnią - w sumie ok 100m kw - koszt ok 6-7 tys.zł teraz kiedy otrzymałem r-k za gaz stwierdzam, że az taki zimny ten dom nie jest i czy może lepiej zamiast docieplać z zewnatrz to może lepiej będzie np zrobić sufity podwieszane (ocieplone wełną + folia- i tak to muszę kiedyś zrobić bo mam pęknięcia - trzcina i glina) poza tym u góry jest mieszkanie nieogrzewane i dużo ciepła idzie w sufit. zamierzam także docieplić 5 cm styro strop pod nieogrzewana piwnicą. co proponujecie i które z tych rozwiązań byłoby korzystniejsze jeśli chodzi o oszcvzędności w r-kach za gaz.

TO JUŻ BRZMI BARDZIEJ POCIESZAJĄCO. JA MAM PODOBNE CYKLE GRZANIA TJ 6-9 RANO I 15-23 PO POŁUDNIU.. ALE JAK TU REGULOWAĆ TEMP WODY GDY PIEC ZAŁĄCZA SIĘ KIEDY JESZCZE ŚPIMY LUB KIEDY NIE MA NAS W DOMU.

wiem że zima już się powoli kończy ale mam jeszcze jedno nietypowe pytanie. czy podniesienie o 1 stopień temperatury nocnej (ekonomicznej?!) może wpłynąć na zmniejszenie rachunków za gaz? chodzi mi o to, że niektórzy fachowcy ?! mówią, że różnica między temperaturą dzienną a nocną nie powinna być zbyt duża gdyż mieszkanie się wychładza i potrzeba więcej energii aby je dogrzać. w tej chwili mam ustawione 20 /18 i zastanawiam się czy podnieść na 19 - a nuż pomoże. czy ktoś z Was ma jakieś cenne uwagi na ten temat?

dziś dostałem rachunek za co i cwu za okres od 1.12 do 9.02. myślalem że przekroczę 1000zł a tu miłe rozczarowanie - 850 zł za 71 dni co daje 12 zł na dzień (a przecież ta zima do lekkich nie należała) ogrzewam 100 m.kw temp 20 w dzień 18 w nocy,dom nieocieplony z cegły 45 cm, piec beretta kompakt confort z otwarta komorą. 3 osoby dorosłe i 2 dzieci.

ja mam eurostera 2005 ale latem zamienię go na honeywell cm67 - więcej funkcji i kilka programów dla każdego dnia.

stokrotne dzięki zaraz zaczynam to studiować ale zastrzegamnigdy nie byłem dobry z fizyki ani matematyki

witam. wiem że temat wałkowany na forum milion razy ale tych którym jeszcze nie znudziły się tego typu wątki prosze o podpowiedź. mieszkam w kamienicy przedwojennej (cegła 45 cm). na wiosnę planuję docieplić ścianę północną i zachodnią. zdecydowałem się w 99% na styropian - mam tylko dylemat - jaka grubość 15, 12, czy 10 cm. w domu mam wentylację grawitacyjną i mimo okien pcv wilgotność utrzymuje się na poziomie ok 40 %. nie wiem czy to ma znaczenie ale chyba świadczy to o dobrej wentylacji co być może mieć znaczenie - (tyle się mówi o oddychaniu ścian i podobno przez styropian ściany nie oddychają)

ja mam dwufunkcyjną berettę z zasobniczkiem 2,6 litra o mocy 7-15 kW na c.o i 7/24 kW na c.w.u. na gz 41,5 przy obecnych temp a więc 0 do + 5 st na zewnątrz spala mi 10 m.3 - wydaje mi się że dużo (kamienica przedwojenna 100 m.kw, okna pcv, temp przez pół doby 20 st przez drugie pół 17 st.), zapotrzebowanie na ciepło ok 13 kW ustawiłem temp. wody na piecu na 63 stopnie. piec podnosi temp z 17 na 20 st w przeciągu 50-60 minut a więc chyba przyzwoicie. w pomieszczeniu temperatura utzrzymuje się przez ok45 - 50 minut po czym piec znowu się załącza i pracuje przez ok 18-20 minut podnosząc temp. na eurosterze z 19,75 na 20,25. czy to są dobre parametry. co ewentualnie można jeszcze zmienić w parametrach pieca/pompy czy instalacji aby spalać trochę mniej.

teraz mogę, ciekawe dlaczego wtedy nie?

dlaczego nie mogę odpowiadać na posty - co się stalo? od wczoraj nadole strony widnieją napisy w stylu: - nie możesz pisaać postów, odpowiadać itp co ja takiego zrobiłem, że nie mogę (rzeczywiściew probowałem odpowiedzieć i nic z tego)

ja mam dwufunkcyjną beerttę z zasobniczkiem 2,6 litra o mocy 7-15 kW na c.o i 7/24 kW na c.w.u. na gz 41,5 przy obecnych temp a więc 0 do + 5 st na zewnątrz spala mi 10 m.3 - wydaje mi się że dużo (kamienica przedwojenna 100 m.kw, okna pcv, temp przez pół doby 20 st przez drugie pół 17 st.), zapotrzebowanie na ciepło ok 13 kW ustawiłem temp. wody na piecu na 63 stopnie. piec podnosi temp z 17 na 20 st w przeciągu 50-60 minut a więc chyba przyzwoicie. w pomieszczeniu temperatura utzrzymuje się przez ok45 - 50 minut po czym piec znowu się załącza i pracuje przez ok 18-20 minut podnosząc temp. na eurosterze z 19,75 na 20,25. czy to są dobre parametry. co ewentualnie można jeszcze zmienić w parametrach pieca/pompy czy instalacji aby spalać trochę mniej.

ja mam dwufunkcyjną beerttę z zasobniczkiem 2,6 litra o mocy 7-15 kW na c.o i 7/24 kW na c.w.u. na gz 41,5 przy obecnych temp a więc 0 do + 5 st na zewnątrz spala mi 10 m.3 - wydaje mi się że dużo (kamienica przedwojenna 100 m.kw, okna pcv, temp przez pół doby 20 st przez drugie pół 17 st.), zapotrzebowanie na ciepło ok 13 kW ustawiłem temp. wody na piecu na 63 stopnie. piec podnosi temp z 17 na 20 st w przeciągu 50-60 minut a więc chyba przyzwoicie. w pomieszczeniu temperatura utzrzymuje się przez ok45 - 50 minut po czym piec znowu się załącza i pracuje przez ok 18-20 minut podnosząc temp. na eurosterze z 19,75 na 20,25. czy to są dobre parametry. co ewentualnie można jeszcze zmienić w parametrach pieca/pompy czy instalacji aby spalać trochę mniej. co sądzicie o tych przedziałach czasowych pracy kotła?

ja mam berettę dwufunkcyjną z minizasobnikiem 2,6 litra. moc pieca 7-15 kW na c.o a 7-24 kw na cw, zapotrzebowanie na ciepło 13 kw. w obecnych temp zewn tj od 0 do + 5 st spalał mi 10 m.3 (wydaje mi się, że za dużo). mieszkanie w kamienicy 100m.kw, nieocieplone, nowe okna pcv. temp ustawiona na eurosterze 20 st. w dzień (przez 12 godzin) i 17 st. w nocy (też 12 godzin). piec nagrzewa z 17 do 20 stopni w 50-60 minut. spadek o o,5 stopnia następuje po ok 50-55 minutach a o te pół stopnia (z 19,75 na 20,25) podnosi temp w 20 minut. czy to dobre osiągi choć wydaje mi się że spala za dużo jak na obecnie panujące temperatury. co jeszcze można by w tym piecu podregulować aby spalał mniej.

ja mam dwufunkcyjną berettę z mini zasobnikiem 2,6 litra. w ostatnim okresie a więc temp na zewnątrz w granicach 0 do + 5 st. spala (co+cw) ok 10 m.3 gazu - gz 41.5. dom nieocieplony - kamienica przedwojenna , okna pcv, temp dzienna (przez 12 godzin na dobę 20 st.) temp nocna 17 st. czy to dużo czy mało? co jeszcze można w piecu podregulować aby spalał trochę mniej. dodam jeszcze że podniesienie temp na eurosterze z 19,75 na 20,25 zajmuje mu 20 minut apo raz kolejny załącza się po ok 50 minutach- czy to dobre charakterystyki? piec ma moc 7-15 kw na co i 7/24 na cwu.

ja mam berettę dwufunkcyjny z mini zasobnikiem 2,6 litra moc pieca na c.o 7-15 kW. przy obecnych temp w granicach 0 do + 5 stopni spalał mi (c.o + c.w.u) ok 10 m.3 gazu naq dobę (gz 41,5, mieszkanie w kamienicy przedwojennej, nieocieplonej, okna pcv, temp dzienna 20 st(przez ok 12 godzin dziennie) nocna 17 stopni. czy to dużo czy mało. czy mozna coś jeszcze wyregulować w piecu aby mniej spalał

ja miałem ten sam dylemat, co gorsza okna reklamuję. wproducent okna powiedział,że jak wywiercę to gwarancja przepada więc zamontowałem rolety nad oknem i mam dziurę wierconą w murze.

szyby są od tego samego producenta. różnica 2 miesięcy a inna czcionka - wiem że jestem upierdliwy ale czy nie ma tu jakiegoś szwindlu? znajomi mają z grudnia 2003 od tego samego producenta też jest na ramce wewnatrz 1,1 ale inny opis moje są z września a reszta z lipca 2003 i też 1,1 i mają różne charaktery czcionki

u mnie też stoi, przynajmniej dzieciaki nie włączają jer byle kiedy.