Ja jestem "Inwestorem" Budowałam się w Michałowicach pod Warszawą, firma Panów Sławka i Maćka robili mi tynki, Podpisałam Umowę na tynki 4-tej klasy, niestety Pracownicy nawet nie potrafili wykonać 2-giej klasy Na zwrócenie uwagi panu Maćkowi stwierdził " Mury są źle wymurowane, żeby było dobrze trzeba rzucić drugi raz, a to jest podwójny koszt". wspomniane mury zostały odebrane przez inspektora Budowlanego, który nie stwierdził żadnych wad. dwu krotne przekroczenie terminu, Wady tynków które wskazał inspektor do poprawy zostały zignorowane. Co wiąże się z tym, że muszę brać drugą Ekipę i ponownie zapłacić za wszystko. Z tego co wiem robią teraz bądź skończyli dom w Rozalinie gdzie były takie same problemy. Pozdrawiam