Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

grzechuuu

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    17
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez grzechuuu

  1. Dzięki za porady. Chyba jednak zostawię tak jak jest. Nie chce rozbierać obudowy tym bardziej że cała chata po remoncie a miesiąc temu dodatkowo rozkuwałem komin żeby wkład dołożyć. Taniej jednak będzie jak mi więcej spali w ciągu sezonu o te 2 m3 niż coś tam kombinować, tym bardziej że kominek działa
  2. Piecyk nie ma przeróbki "A la Adam Słodowy". Tak całkiem tylko świecący to on nie jest, wylotów powietrza z kratek czopuchu nie dotknę bo gorące. Salon połączony z kuchnią w którym stoi ok. 37m2 spokojnie nagrzeje a w pomieszczeniach obok temp. podnosi się o około 1 stopień nie używając innego źródła ciepła. A co z tym piecykiem? Mam wywalić swój kominek i zbudować piec z bloga ?
  3. Sprawdziłem te uszczelki na klapce o których pisze Myśliciel i wszystko z nimi OK. Wczoraj przestawiłem automatyczny szyber na ostatnią pozycję i jest lepiej. Mam tylko wrażenie że jak już przymknę dolot powietrza to ogień nie pali się pionowo do góry tylko lekko znosi go na bok. Czo to oznacza że łapie gdzieś lewe powietrze?
  4. Jak duży powinien być ogień ?
  5. Gdzie te uszczelki są i jak je wymienić ???
  6. Dzięki za wpisy choć większość to kłótnia. Zaspokajając ciekawość "Forest Natura" nie zawsze jest tak że kominek się kupuje. Otóż kupiłem dom w którym ten kominek był już zainstalowany 10 lat temu. Co do reszty to to dolot powietrza faktycznie u mnie dziwnie chodzi tak jak opisałem powyżej ale powietrze domyka, po wyjęciu popielnika widać te "klapki" co zamykają dopływ i widać że zamykają je szczelnie. U mnie dziwne jest to że jakoś szybko spala całe drewno. Drewno suche, jeszcze z poprzedniego sezonu. Ciąg kominowy mam super, chyba aż za dobry, ustawione mam tak że jak zamykam szybę to szyber zamyka się prawie cały potem ograniczam dopływ powietrza do kominka a płomienie i tak spore, dlatego myślałem że powietrza za dużo łapie. Jak załadują dosyć grube "szczapy" na żar np. ze 3 sztuki to po 1-1,5 godzinie muszę dokładać. Czy ja robie coś źle, czy nie umiem palić w kominku, jak palić aby było ekonomicznie i rzadko dokładać drewno no i jak duży ogień powinien być po zamknięciu dopływu tlenu? Kominek mam 2 sezon w poprzednim poszło jakieś 10m3 drewna przez jakieś 4 miesiące, paliłem prawie codziennie. Z góry dzięki z odpowiedź
  7. Witam wszystkich. Mam kominek Spartherm Varia 2rrh i wydaje mi się że dopływ powietrza który zamykam i otwieram nie działa w pełnym zakresie. Dokładniej chodzi mi o to że ta "wajcha" którą go zamykam ma luzy i pod koniec "idzie" już gładko bez oporu jakby nie domykała do końca dolotu powietrza. Wie może ktoś jak się tam "dostać" od środka wkładu aby to sprawdzić? Może są gdzieś rysunki techniczne tego wkładu? Ja niestety nie znalazłem odpowiedzi i jak widzę jest mało użytkowników tych kominków. Zaraz mi ktoś napisze że jak mnie stać na wkład tej klasy to mam wezwać serwis ale nie o to mi chodzi. Z góry dziękuję za wszystkie porady. Pozdrawiam
  8. Witam. W sobotę biorę się za podłączenie dolotu z zewnątrz. Skułem posadzkę a pod nią styropian około 8 cm. Czy rurę kłaść pod styropianem czy na styropianie i zalać posadzką? Wg mnie chyba pod styropianem wtedy podłoga będzie odizolowana od zimnego powietrza z zewnątrz, ale może się mylę? Pozdrawiam
  9. Ok więc na poważnie Faktycznie dolot powietrza to tylko ten który widać na zdjęciu (łuk pod kominkiem) za ścianą na 100% nie bo za ścianą jest sąsiad U góry obudowy też tylko jedna kratka wentylacyjna więc widzę że też mało. Jestem w trakcie remontu i potem trudno będzie mi coś rozwalać więc chcę jak najwięcej zrobić teraz. A więc z tego co widzę powinienem zrobić przynajmniej jeszcze jeden dolot powietrza z pomieszczenia (np. taki dodatkowy łuk pod wkładem), dodatkowo pod wkład doprowadzę powietrze z zewnątrz (posadzka już wykuta), zrobię dodatkową kratę wentylacyjną u góry kominka oraz zrobi sobie rozprowadzenie ciepła na inne pomieszczenia. Czy takie coś będzie grało ? Wiem że najlepiej eliminować metodą prób i błędów ale ciężko będzie to robić w mieszkaniu po remoncie. Wiem także że najlepiej zawołać fachowca ale sporo się "spłukałem" przy kupnie tego mieszkania więc wszystko robię sam. Pozdrawiam
  10. Właśnie chcę tak zrobić jak radzi Artix123. Doprowadzę powietrze pod wkład i założę szyberek aby można było zamykać dolot w dni w które nie będę palił. A dodatkowo chcę jeszcze wyprowadzić ogrzewanie na dwa pokoje żeby przy okazji palenie ogrzewać pomieszczenia. ps. Szyba nie jest zakopcona tylko ten wkład w środku.
  11. Witam. Wkład faktycznie jest zakopcony od środka. Kominek nie był używany w zeszłym sezonie. A poprzedni właściciele powiedzieli żeby przy remoncie dociągnąć powietrze bo w domu robi się zaduch. Czy takie rozwiązanie które opisałem, czyli doprowadzenie kominka pod wkład a nie szczelne jego podłączenie do wkładu będzie lepszym rozwiązaniem niż pozostawienie tak jak jest? Pozdr...
  12. W załącznikach fotki kominka. Sorki za jakość ale jestem w remoncie.
  13. Jutro dodam fotki. Mieszkanie z tym kominkiem kupiłem 2 tyg. temu a sprzedający powiedział że przy remoncie by to zrobił. Akurat robię remont łącznie z wymianą podłogi więc jest okazja zrobić dolot powietrza z zewnątrz. Tak jak napisałem nie chciałbym kuć obudowy dlatego pomyślałem o doprowadzeniu powietrza pod wkład.
  14. Gdyby kawa pomagała nie rejestrował bym się na tym forum. Dzięki za takie odpowiedzi nie wnoszące nic do tematu. Poproszę o wypowiedź kogoś kto ma coś do powiedzenia i odpowie mi na temat a nie odpowiedzi takie jak napisał Pan bohusz. Pozdrawiam
  15. Tak, chodzi mi o dostarczenie powietrza do spalania z zewnątrz. Tak jak napisałem nie chce kuć obudowy kominka aby sprawdzić czy ma podłączenie, obudowa jest z cegieł i pasuje mi jej wygląd. Dlatego pomyślałem że dostarczę powietrze z zewnątrz pod wkład i kominek będzie sobie łykał z tego przewodu.
  16. Pisałem że nie mam doprowadzenia powietrza z zewnątrz. Teraz już wykułem posadzkę i jestem w trakcie doprowadzenia go z zewnątrz. Pan w Castoramie powiedział że mogę je doprowadzić pod wkład kominkowy bez podłączania ale też mam nie uszczelniać obudowy aby czerpał powietrze też z wewnątrz.. Nie mam pojęcia jakiej firmy jest ten wkład. Mieszkanie kupiłem z już zainstalowanym kominkiem. To taki narożnikowy z pół okrągłą szybą. Z tego co poprzedni właściciel mówił to jakaś "wyższa półka", sprowadzali go z Niemiec 10 lat temu. Zdjęcia postaram się umieścić w najbliższym czasie.
  17. Witam wszystkich. Stałem się posiadaczem mieszkania z kominkiem, jednak mimo oryginalnie zaprojektowanego miejsca na kominek developer nie pomyślał o podłączeniu dolotu powietrza pod kominek. Mieszkanie ma 10 lat a obudowa która jest podoba mi się więc nie chcę jej burzyć. Czy mogę doprowadzić rurę tylko pod obudowę i to miejsce przez które aktualnie czerpie powietrze z pomieszczenia (łuk pod obudową kominka) szczelnie zamurować? Czy takie coś zda egzamin? Na chłopski rozum kominek chyba "zassa" potrzebną mu ilość powietrza przy takim rozwiązaniu. Dzięki za wszystkie sugestię. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...