Witam wszystkich, jestem na forum nowa, jednak starałam się prześledzić cały watek, żeby nie powielać pytań, więc jakiś czas spędziłam tu czytając wpisy. widzę, że forum pomogło wielu osobom, mam nadzieję, że i ja mogę liczyć na wasze wsparcie. Posiadam parkiet (podobno dębowy), widoczny na zdjęciach z linków. Jest on polakierowany, ale poza jednym pokojem - widoczna granica na jednym ze zdjęć. Stan widoczny na zdjęciach, widoczne gdzieniegdzie szpary między klepkami (około 1 mm) i w paru miejscach (przy listwach) brakuje kawałków klepek, w sumie około 35 m2. http://zapodaj.net/61bee31c325b7.jpg.html http://zapodaj.net/b0660d8ce124f.jpg.html http://zapodaj.net/c38b967eeff69.jpg.html Postanowiłam go odświeżyć. Chcę to zrobić samodzielnie ( z pomocą, ale nie fachowca), najpierw wycyklinować wypożyczoną cykliniarką a potem chyba zaolejować. Sporo zastanawiałam się olejowanie czy lekierowanie. Olejowanie bardziej do mnie przemawia, ponieważ wydaje mi się, że jest to trwalsze rozwiązanie. Wiele osób ma z tym jednak problemy, ale wydaje mi się, że w większości wynikają one z niewłaściwie zastosowanych produktów lub nie właściwie używanych. Liczę na to, że jeśli właściwie wybiorę odpowiedni olej i położę go jak należy to raczej będę chwalić niż się żalić. Niestety nie mam wśród znajomych osób, u których mogę to zweryfikować, natomiast w jednym z salonów parkietowych od razu mi odradzano olejowanie, bo z tym same problemy... Tak jak napisałam chcę to zrobić samodzielnie. Czy jest to możliwe? Czy nie mając w tym wprawy, ale stosując się do dokładnych instrukcji jestem w stanie położyć olej tak, aby podłoga była potem łatwa w utrzymaniu i nie reagowała plamami na każdą kroplę wody? Nie mam, żadnych oczekiwań co do uzyskanego koloru, jeśli to możliwe to chciałabym aby parkiet połyskiwał, ale nie jest to warunek konieczny jeśli ma stracić na użyteczności. Jeżeli chodzi o technikę to mam taki oto przepis ( z tego co pamiętam od boorga): Cyklinowanie zaczynając od papieru 36, potem 60 i 80 (krawędzie 36/40) - czy jest ważny kierunek cyklinowania, czy maszyna raczej nie daje wyboru? Potem mieszamy pył ze szpachlą i szpachlujemy podłogę blachą parkieciarską 2-3 razy na krzyż. Po wyschnięciu szpachli cyklinujemy podłogę papierem 80 i polerujemy 100/120. Czy do polerowania używany jest papier? Czy mogę to zrobić ręcznie? Bo jest też mowa o jakichś kolorowych padach i nie wiem czy są konieczne. Teraz kwestia oleju. Wiem już, że nie olejowosk i nie chcę ryzykować z Osmo i Boną bo widzę, że są to kapryśne produkty i nie każdemu wychodzi. Najlepsze efekty i najmniej uwag wydaje się być po Pallmanie Magic oil, ale jest strasznie drogi. Kolejny dosyć często polecany (szczególnie przez Gosta) Loba Impact Oil, ale ceną prawie dorównuje Pallmanowi (jeżeli Loba to dla mnie najlepszy wybór to oczywiście zniosę cenę, ale jeśli to możliwe wolałabym coś tańszego). Czy możecie polecić mi jakiś produkt, z którym sobie poradzę i będę miała najmniej problemów? Proszę również o informację ile oleju potrzebuję (mi wychodzi, że jakieś 2 litry) i gdzie mogę go dostać w Trójmieście. Przepis, który posiadam na olejowanie: Pierwsza warstwa oleju pędzlem. Po godzinie druga warstwa przy pomocy bawełnianej szmatki, pilnując, żeby nie było kałuż i smug. Następnego dnia za pomocą siatki 100 lub wełny stalowej 80/120 usuwamy matowe plamy jeśli się pojawiły. Nakładamy trzecią warstwę oleju za pomocą bawełnianej szmatki, pilnując aby nie powstały kałuże i smugi. Jeśli kolejnego dnia pojawią się plamy to znów traktujemy je siatką. Nakładamy wybrany przez siebie sposób pielęgnacji, ja skłaniam się za borgiem do nałożenia pasty Fitpolish Berger Siedle. Najwcześniejsze mycie po 2 tygodniach. Co wy na ten sposób? Czy bawełnianie szmatki i pędzel wystarczą? W wątkach jest mowa o jakichś kolorowych padach. Czy będę ich potrzebować? Czy po zapastowaniu można już wstawiać meble? Czy trzeba ponawiać olejowanie i czy trzeba w tym celu odstawiać meble, czy robi się to tylko w miejscach odkrytych? Mam jeszcze pytanie o kolejność czynności: cekolowanie ścian, cyklinowanie, olejowanie i malowanie ścian? Czy cekolowanie i malowanie ścian, a potem cyklinowanie i olejowanie? Przepraszam za tak drobiazgowe pytania i będe wdzęczna za wasze rady.