Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Guayaseel

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    12
  • Rejestracja

O Guayaseel

  • Urodziny 30.12.1974

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Guayaseel's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Nie wiem, blok. Domyślam się, że porotherm. Dziura - relatywnie niewielka; kołek 8mm. Czytałem o kotwach chemicznych, ale jak rozumiem (może błędnie?) kotwy chemiczne służą to zamurowania nowego kołka na wysokie obciążenia. Ja chciałbym raczej od strony mechanicznej, powiedzmy, przywrócić stan sprzed wiercenia. Czyli jakaś zaprawa a la "cegła w płynie"
  2. Palant zwany "fachowcem" nie dość, że wiercił w dziurawce udarem (zapewne wewnątrz powstała wielka dziura), to jeszcze w niewłaściwym miejscu. Wywaliłem matoła, ale mam problem: Chciałbym usunąć słabo kotwiący i źle umieszczony kołek, wypełnić dziurę czymś, nie gipsem, ale jakąś masą, która odtworzy mocną, silną trzymającą strukturę, a następnie, gdy wyschnie wywiercić delikatnie nowy otwór - 5mm obok. Pytanie: co najlepiej sprawdzi się, do do mocnego wypełnienia dziury po kołku i wzmocnienia cegły w tym miejscu, zarazem daje się potem normalnie wiercić tak samo jak w cegle dziurawce (jak dam cement, to przy wierceniu tuż obok wiertło będzie miało tendencję do uciekania...)? Dzięki!
  3. Halogen typu "zwykła żarówka" (halogen "bańka" E27) - nie znoszę energooszczędnych ani LED. W moim pokoju ideałem byłoby coś ok. 1600lm. OSRAM produkuje 70W, 77W i 116W co odpowiada ok. 1200lm, 1300lm i 2100lm - pomiędzy 1300 a 2100 jest "wielka dziura" o rozmiarze 800lm! W ofercie Philipsa znalazłem 105W, ale sprawność jest ciut większa, więc wychodzi prawie tyle co OSRAMowskie 116W - 2000lm. Czy ktoś zna coś "pomiędzy", 1500-1700lm w ofercie innych, godnych polecenia producentów? Dzięki za informację.
  4. Guayaseel

    Oprawki 100W -> 60W ??

    Podejrzewam, że mogą być jakieś regulacje unijne, które zakazują żarówek >60W, więc niewykluczone, że nie można napisać MAX=70/100/...W"
  5. Kupowałem dziś lampkę. Na opakowaniu napisane, że "MAX 1x60W". Niby nic, ale... Kilka lat temu kupiłem dokładnie taka sama lampkę (te sama linia i model!) i do dziś mam zachomikowane jej opakowanie. A na nim jak byk: "MAX 1x100W". Dodajmy, że wtedy na E27 królowały żarówki tradycyjne, a teraz "halogeny w bańkach": logika podpowiada(*), że bańki halogenów grzeją się mniej niż w tradycyjnych żarówkach. Patrzę na inne modele w sklepie - prawie wszędzie jest "MAX 1x60W". Czy coś się ostatnio zmieniło w technologii produkcji oprawek (jakieś inne materiały?), czy to jakieś nowe przepisy, normy unijne, inna klasyfikacja, czy insze lobby producentów żarówek "energooszczędnych"? Może mnie ktoś oświecić? (*) Skoro pobór mocy jest taki sam a dają więcej światła, to straty cieplne powinny mieć mniejsze. Albo z prawem zachowania energii jest coś nie tak...
  6. Ciężka szafka/toaletka (~25kg) przykręcana trzeba wkrętami przez tylną ściankę (lity dąb); ściana cegła dziurawka. W pierwszym odruchu zdecydowałem się na 3 mocowania Fischer UX 10x60mm. Tylko hm... krótkie są one - po odliczeniu grubości tynku siedzę jakieś 45mm w ścianie. Mało...? W drugi odruchu zobaczyłem długie dyble Fischer FUR. Zgodnie z instrukcją ich długość jest pozorna - montuje się je przelotowo, tj. dybel idzie w montowanym przedmiocie, a w ścianie tylko 70mm. Zastanawiam się nad montażem tych kołków tak jak się montuje UXa, tj. nie-przelotowo - dybel 10x80mm cały w ścianie i wkręt o 20mm dłuższy. Wdzięczny będę za pomoc: - czy 3x UX 10x60 wytrzyma spokojnie? - czy 3x FUR 10x80 montowany nieprzelotowo (dybel cały w ścianie) będzie lepszy? taki sam? gorszy? - a może należy to montować w ogóle inaczej? jak?
  7. Żonie spodobała się toaletka. Wisząca: szerokość ~90cm, wysokość ~40cm, głębokość ~45cm (z szufladą - po wysunięciu całkowita głębokość wzrasta!). Waga około 20-25kg. Montowana domyślnie na 3 wkręty. Moja ściana to cegła "dziurawka" 12cm + tynki. Cóż... lubię twardo stąpać po ziemi, nie lubię jak coś lata, pływa... ani wisi. Niestety, moja wiedza z zakresu wytrzymałości, mechaniki etc jest zerowa. Dzięki za wszelką pomoc: - czy to-to wytrzyma (czy jednak domówić nóżkę-podpórkę)? - czy ściana wytrzyma? Czy nie odgniecie się tynk (cement-gips)? A może jakąś cienka podkładkę piankową pomiędzy to a ścianę? - czy to jest konstrukcja niezwykła, czy całkiem typowa? - jak to montować? iloma wkrętami? Czy 3 wystarczą? Jakie? 10? 12? - czy dokleić akrylem, czy lepiej nie (odeszłoby z tynkiem)? - ...
  8. Niby głupie, ale... Mam dwie lampy na 3 żarówki każda z ładnie wystylizowanymi mlecznymi kloszami. Wydawało się, że będą wyglądać wspaniale. Niestety po zamontowaniu żarówek wyglądają jak łaciata krasula dzięki brunatnym cieniom rzucanym przez napisy "PILA 70W 220V, CE ........", akurat w najbardziej widocznych miejscach. Czy da się te napisy jakoś usunąć? Nie działa ani spirytus ani benzyna ani rozpuszczalnik do Hammerite'a... Czym?
  9. Jeśli zapytamy Wujka Google'a o właściwy dobór długości karnisza do szerokości okna dostajemy mnóstwo zgodnych odpowiedzi: około 30-50cm szerszy, tak aby uniknąć prześwitów po bokach. Problem w tym, że mam dość szerokie okno: 2xbalkonowe+zwykłe (z prawej), szerokość wnęki (międzytynkowa) wynosi prawie 260cm. Ponieważ wg mojej wiedzy karnisze ścienne ("dzidy") wymagają dodatkowego podparcia przy długości >220cm zdecydowałem się na karnisz sufitowy (aluminiową dwutorową Gardinię 7mm). Niby proste: 3m i będzie zgodnie z zaleceniem. Uniknięcie prześwitów nie jest dla mnie istotne - tu i tak nie będzie przeszkadzać. Martwi mnie co innego - będą firanki (no problem) i zasłony. Zasłony się marszczy (taśmą) podobno liczyć należy: szerokość*1.5, czyli będzie 4m materiału, czyli dość sporo. Są dość cienkie, niemniej jak je rozsunę, to po każdej stronie będzie 2m materiału (sporo!). Nie mam pojęcie ile to zajmie na szerokość (po zsunięciu), ale boję się, że może wyjść po 60-70cm z każdej strony (mylę się?). Czyli przy 15-25 cm zapasu karnisza z każdej strony będę miał zawsze zasłonięte ~ 40 cm okna (czyli ~30cm szyby) z każdej strony. Mogę kombinować z dłuższym karniszem, ale: a) im dłuższy karnisz, tym szersza zasłona, tym więcej materiału, tym więcej miejsca zajmuje zasłona po zsunięciu... b) z prawej strony mam ~50cm zapasu do ściany, ale z lewej nie bardzo (jest nawietrzak, włącznik światła balkonowego etc. Przedłużając karnisz musiałbym go przedłużyć asymetrycznie, np. 15cm z lewej i 50cm z prawej. To mogłoby mieć sens, gdyby zasłony dzielić asymetrycznie (pomiędzy drzwiami balkonowymi). Ale nie wiem, czy nie wyglądałoby to dziwnie. Więc już sam nie wiem. Można prosić o poradę - jak dobrać długość, jak dzielić zasłony, czy robić taka asymetrię, ile szyby będzie zawsze zasłonięte, ...?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...