Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

wnikliwy

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    21
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez wnikliwy

  1. Nie przepadam za czerwonym (-mi), ale muszę przyznać, że mi ten "słupek" z moimi realiami się pokrywa. Przeliczyłem rachunki z poprzednich lat i podaję wyniki zużycia gazu ziemnego: sezon 2002-03: 4.200 m3/rok - ok. 750 m3 CWU= 3.450 m3 za CO 7m-cy sezon 2003-04: 3.700 m3/rok - 750 m3 CWU = 2.950 m3 za CO 7 m-cy sezon 2004-05: 3.950 m3/rok - 750 m3 CWU = 3.200 m3 za CO 7 m-cy Cena gazu - do skróconych wyliczeń można przyjąć ok. 1,20 zł/m2. Zużycie nie grzewcze CO - to średnio 2-2,2 m3/doba (boiler CWU+ kuchenka gazowa=obiady, ciasta, herbaty). A więc ok. 750 m3/rok x 1,2 zł/m3=900 zł/12 m-cy = 75 zł/m-c. CWU z boilera gazowego pojemnościowego Ariston. Zużycie gazu: średnie w m-cach zimowych 18-22 m3/doba. Maksymalne /o ile pamiętam/ przy -28/-30 oC wyniosło 32 m3/doba. W miesiącach cieplejszych /jesienne i wiosenne/ gdy kocioł włączany na 2x3 godz. zużycie dobowe wynosi ok. 7-12 m3/doba. Kocioł stary, żeliwny stojący, atmosferyczny 30 kW. Temperatury w pomieszczeniach: dolna kondygnacja (18-21 oC), górna (18-20 oC). Dom:obrys 10x10 m (tj.100m2) i cztery kondygnacje wysok. 2,60 m (piwnica, piętro 1, piętro 2; strych). Piwnica i strych są nieogrzewane (ale straty ciepła są, głównie przez strop). Czyli mam ok. 400 m2, ale mieszkam na 200 m2. Ściany 2- warstwowe ceramiczne (kratówka 12 cm, styropian 5 cm, bloczek "Max" 18cm + tynki 2x3 cm). Stropy betonowe 12cm+3 cm styropian+szlichta 5 cm. Okna drewniane 2-szybowe "Wołomin" 15-letnie. Na podłodze parkiety, mieszka 5 osób. To tyle mojej statystyki.
  2. do VPS Wydaje mi się, ze b. dobrze znasz Vaillanty. Dlatego mam gorącą prośbę: napisz proszę jaką ma pompę Vaillant ecoTec 24 kW, chodzi o jej wydajność. Potrzebuję tych danych do wyliczeń pod wymiennik. Z góry dziękuję.
  3. do VPS Napisz proszę jaki tam jest wstawiony wymiennik i jakie pompy (chodzi mi o parametry). Czy coś "steruje prędkościami" pomp? I co to jest ta skrzyneczka na półce nad wymiennikiem (termometr?).
  4. Inwestor - piękne dzięki po raz kolejny. Twoje wypowiedzi zawierają konkretne informacje i sporo podpowiadają. Dzięki Tobie jestem trochę mądrzejszy i myślę, że bardziej świadomie skonfiguruje swój układ. Dzięki i wszystkiego najlepszego. Dziękuję też i innym, którzy wypowiadali się w temacie.
  5. Inwestor - piękne dzięki po raz kolejny Twoje wypowiedzi są naprawdę rzeczowe i poparte prawdopodobnie niemałym doświadczeniem. Pomogłeś mi w wyliczeniu bilansu cieplnego i zrobiłeś to bezbłędnie , co potwierdzają moje wyliczenia zużycia gazu w ostatnich 3-ch latach (zgodnie z Twoją sugestią podrzuciłem dane na tamten temat). Czy możesz (możecie) poradzić mi proszę czym się kierować w wyborze wymiennika do kotła (może to będzie Vaillant ecoTec 24 kW i bez zasobnika). Zrozumiałem, że należy pod pompę wmontowaną w kondensat dobierać wymiennik ? VPS wskazywał na wymiennik LB 31 (30 płyt) http://elektrozawory.pl/zakupy/catalog/product_info.php/products_id/88?osCsid=a2b0d78177a165108cc829799ce4d011 A co z pompą na układzie wtórnym (otwartym). Czy to jest ważne?. Czy wystaczy standardowa. Jak myślicie, jeżeli wymiennik i rury dobrze "ociepli się" wełną mineralną lub styropianem, to układ nie powinien mieć strat ? Gdzie poczytać o wymiennikach i zaleznościach wymiennik-pampa?
  6. DO INWESTOR Dom 10x10 m; 4-ry kondygnacje, w piwnicy kotłownia i „leżaki”, dalej dwie kondygnacje są ogrzewane, ok. 1 grzejnik żeliwny na 1 m2 (wysokość grzejników 60 cm), i strych nieogrzewany, gdzie jest też instalacja z grzejnikami i naczynie zbiorczo-wyrównawcze. Rury instal. w mm: 50,32,25,18. Chodzi grawitacyjnie. W kotłowni mam kocioł węglowy (kiepsko wykonany), kocioł gazowy stalowy (pamiętający komunistyczne technologie) o sprawności może z 80%. Chcę go wymienić na bardziej efektywny i wykorzystać ulgę. W kotłowni na rurze zasilania 1,5 mb od kotła (na leżaku pod sufitem) jest wkręcony w rurę termometr z manometrem (pokazuje ok. 0,9 bar). Temperatury i nastawy kotła w zależności od temp. zewnętrznej, aby wewnątrz było +20 oC: - gdy temp. zewn. do 0 oC ; na kotle nastawiam minimum 40 oC; na termometrze jest 37 oC - gdy temp. zewn. do -5 oC ; na kotle nastawiam 45 oC; na termometrze jest 42 oC - gdy temp. zewn. do - 10 oC ; na kotle nastawiam 50 oC; na termometrze jest 47 oC - gdy temp. zewn. do - 20 oC ; na kotle nastawiam 65 oC; na termometrze jest 62 oC Założenia: zasadnicze grzanie z kotła gazowego; węglowy awaryjny. Na węglowym jeśli grzeje to jesienne przepalanie i utrzymuję z reguły 50-60 oC, nigdy nie przekroczyłem 70 oC. Zastanawiałem się nam stojącym atmosferycznym żeliwnym (spotkałem wielu zwolenników nawet na tym forum), ale niektórzy życzliwi straszą mnie rdzą żeliwa przy tak niskich parametrach. Natomiast mój instalator (nawiasem mówiąc bardzo miły człowiek) radzi mi kondensacyjny. Ale proponuje wstawienie wymiennika zaraz za kondensacyjnym. Czyli kondensacyjny w krótkiej pętli do wymiennika (w ukł. zamkniętym). Druga strona wymiennika w ukł. otwartym podłączona do instalacji z grzejnikami, pompą, oraz kocioł węglowy. Czy taki układ jest z założenia poprawny i czy będzie ekonomicznie korzystny? Czy wystąpią istotne straty ciepła na wymienniku, czy ktoś wie ile %
  7. INWESTOR Są trzy przyczyny grzania gazem: - nie przepalam węglem tylko drzewem odpadowym, bo jest za darmo ale w niewielkiej ilości (na 2 m-ce), żródło dostawy może zniknąć, Były takie sezony, że węglowego nie rozpalałem. W węgiel nie inwestuję, bo: - kocioł węglowy jest z dawnej epoki, lokalny wyrób, niedopracowany - nieszczelne drzwiczki przy popielniku powodują zbyt szybkie spalanie = łyka opał, prosta konstrukcja=słaba sprawność. Też ważne, że nie mam składu opału. - wygoda z gazem, czysto, mało chodzenia, wychodzi ok. 3.000 zł/sezon. Mam na to finanse. Węglowy jest na "wsjaki pożarnyj słuczaj", czyli rezerwowy. Główny z założenia ma być gazowy. Co sądzicie to takim wstawieniu wymiennika? Czy "mój CO master" nie wciska mi kitu?
  8. Na bufor nie mam miejsca ani tzw. chęci. Mój "C.O. master" forsuje jednak rozwiązanie, którego rysunek podpiąłem kilka postów wyżej. A więc: obieg pierwotny bardzo krótki bo kocioł kondens. pompka na wymiennik (np. jak podpowiada VPS typ LB31-30 (31 płyt 734 PLN) i to w układzie zamkniętym ; natomiast obieg wtórny to układ otwarty z wyjściem na instalacje CO i grzejniki i przyłączony do kotła weglowego. "Mój C.O. master" uważa, że tak lepiej bo: kondensat nie ma kontaktu z zabrudzoną już instalacją CO , węglowy będzie działał i bez prądu, mniej przeróbek na istniejącej instalacji to i mniej za usługę. I te argumenty są dla mnie logiczne. Instalacja już jest, pracowała już naście lat w ukł. otwartym to jeszcze pochodzi, co miało się stać (osady) to już się stało. Moje wątpliwości dotyczą jednak efektywności lub sprawności takiego rozwiązania. Bo planuję, że kocioł węglowy to ewentualne krótkie "przepałki" jesienią i wiosną (załóżmy 10-25% zapotrzebowania energetycznego na sezon). Natomiast gazowo ma być w zimne m-ce tj. XI-III (myślę, że ok. 80% potrzebnej energii i kosztów ogrzewania). I jeśli miałyby powstać znaczne straty za przyczyną źle skonfigurowanej instalacji lub za przyczyną wymiennika (np. 10-20%), to chyba traci sens inwestowania w drogi kondensat. Wtedy chyba lepiej kupić prosty tańszy kocioł i podłączyć poprostu równolegle w ukł. otwartym (?) Ponieważ nie jestem w branży i niewiele wiem o parametrach systemu wymiennikowego - to powstają dylematy czy "moje" rozwiązanie będzie ekonomicznie efektywne. Czy ktoś wie jaka będzie temperatura na krótkiej pętli z kondensata, żeby przez wymiennnik dostarczyć do grzejników np. 40-45 oC. O ile ta temp. będzie wyższa, jaka temp. powrotu z wymiennika do kondens. i czy powstanie wówczas zjawisko kondensacji? Nie ukrywam, że są to pytania dla wybitnych znawców tematu, ale liczą na to, że tacy są na tym forum i się odezwą.
  9. Do INWESTOR Uważasz, że tak lepiej? Może i tak. Strona "lewa" tzn. otwarta już istnieje od kilkunastu lat i nie wymaga przeróbek. Po prostu jest i sobie działa. Mój "master" mówi, że dostawienie pieca kondensacyjnego w "krótkiej pętli to wg jego opinii : odizolowanie drogiego kondensata od "brudów" ze starego układu, duży bufor wodny dla kotła węglowego, ochrona przed zagotowaniem, nie musi przenosić naczynia przelewowego, no i w ogóle mniej roboty. Mam tylko wątpliwości dotyczące efektywności takiego układu, bo jak będę potrzebował na grzejnikach 50 oC to na jakich parametrach będzie pracował kondensacyjny? I czy temperatura powrotu będzie niska, bo to lubią te piece. Czy nie będzie tak, że dla tych 50oC kondensat będzie miał 70/60 oC ? Jaki Waszym zdaniem powinien być wymiennik. Są na allegro za 300-400 do 29 kW, są na stronach dystrybutorów za 600-800 do 40 kW ? P.S. zauważyłem, że źle poprowadziłem strzałki na obiegu zamkniętym kotła kondens. Oczywiście ma grzać a nie odbierać ciepło!
  10. Podsyłam linka do schematu instalacji. Proszę o komentarze, wnioski... http://www.jakubjakubek.webpark.pl
  11. Przepraszam, że tak póżno, ale byłem w delegacji. Przeliczyłem rachunki z poprzednich lat i podaję wyniki zużycia gazu: sezon 2002-03: 4.200 m3/rok - ok. 750 m3 CWU= 3.450 m3 za CO 7m-cy sezon 2003-04: 3.700 m3/rok - 750 m3 CWU = 2.950 m3 za CO 7 m-cy sezon 2004-05: 3.950 m3/rok - 750 m3 CWU = 3.200 m3 za CO 7 m-cy Zużycie nie grzewcze CO - to średnio 2-2,2 m3/doba (boiler CWU+ kuchenka gazowa=obiady, ciasta, herbaty). A więc ok. 750 m3/rok x 1,2 zł/m3=900 zł/12 m-cy = 75 zł/m-c. CWU z boilera gazowego pojemnościowego. Zużycie gazu: średnie w m-cach zimowych 18-22 m3/doba. Maksymalne /o ile pamiętam/ przy -28/-30 oC wyniosło 32 m3/doba. W miesiącach ciplejszych /jesienne i wiosenne/ gdy kocioł włączany na 2x3 godz. zużycie dobowe wynosi ok. 7-12 m3/doba. Kocioł stary, stojący, atmosferyczny 30 kW. Temperatury w pomieszczeniach: dolna kondygnacja (18-21 oC), górna (18-20 oC). To tyle mojej statystyki. Inwestorze - policzyłeś bezbłędnie. SUPER
  12. Janussz - dziekuje za info. Do tej pory myślałem, że piec kondensacyjny przyłącza się do istniejącej instalacji i jest narażony na zanieczyszczoną wodę. Czy dobrze wnioskuje, że taki uklad z pośredniczącym wymiennikiem chroni wymiennik pieca kondensacyjnego - czy tak? Ale, czy taki układ, gdzie występują 2 wymienniki ( w kondensacie własciwy i pośredniczący pomiędzy układami) nie spowoduje jakiś znaczących ubytków w przekazywaniu ciepła? Bo jeśli kocioł kondensacyjny ma być u mnie piecem głownym (80% sezonu), a straty na przekazniku miałyby zmarnować 10-20% ciepła - to taki układ jest chyba pod znakiem zapytania. Może moje obawy są nieuzasadnione. Jaki to powinien być wymiennik? Polecicie cos konkretnego, jakieś parametry?
  13. Nie chodzi tutaj o ciepłą wodę (CWU). To ma być wymiennik płytowy przekazujący ciepło z kotła kondensat na instalacje CO, która ma pozostać w układzie otwartym. Tłumacząc z drugiej strony: instalacja pozostaje po staremu czyli otwarta, bo podłączona do kotła na opał stały. Do niej dostawi się pompę i wymiennik płytowy, który będzie przekazywał ciepło z krótkiego obiegu z kotła kondesacyjnego. Zasilanie grzejników w układzie otwartym, nowego kondensata w zamkniętym. Czy może tak być. Ciepła woda CWU będzie z niezależnego boilera pojemnościowego.
  14. Witam wszystkich, Bardzo pożyteczny wątek. Widzę, ze jest tu sporo wiedzy i dla mnie. Mój znajomy instalator proponuje mi takie rozwiązanie. Piec kondensacyjny ma pracować w krótkiej pętli (zamkniętej) do wymiennika ciepła z jednej strony, a wymiennik ciepła z drugiej strony podpięty do istniejacego układu CO otwartego, do którego chce dostawić pompę cyrkulacyjną. Zalety - piec kondensacyjny pracuje z czystą wodą, kilka litrów, A brudna jest w układzie otwartym. Jak uważacie będzie dobrze?
  15. do Inwestor Dzięki wielkie i ogromne dzięki !!!!!!!!!!! Braknie mi chyba słów, żeby podziękować. Mogę jedynie ogłosić "wszem i wobec", że jesteś debeściak lub zmówić w Twojej intencji paciorek. Uwaga forumowicze - Inwestor jest debeściak.
  16. Sorki. Źle podałem powierzchnie ścian (szybkie liczenie pokryjomu w pracy) Powinno być: 1) strop nad najwyzszą ogrzewaną kondygnacją (podłoga strychu nieogrzewanego) powierzchnia i z czego zrobiony, grubości poszczególnych warstw. Na strychu strop 80m2, materiał: 12 cm beton+3 cm styripian + szlichta5 cm 2) podłoga parteru (strop piwnicy) dane jak wyżej nad piwnicą strop 80m2: 12 cm beton+3 cm styropian + szlichta5 cm 3) ściany zewnętrzne, powierzchnia po odliczeniu okien i drzwi, oraz odliczeniu powierzchni przypadajacej na kondygnacje nieogrzewane . ogrzewane kondygnacje: 204 m2 (232m2 -26m2 okna -2m2 drzwi) nieogrzewane kondygnacje: 186 m2 (200m2 - 12 m2 okna- 2 m2 drzwi) 4) Powierzchnia okien i drzwi zewnetrznych kondygnacji ogrzewanych, Jakie to okna 2 szybowe zespolone czy zwykłe skrecane, itp. Tak samo drzwi zewnetrzne metalowe, z pianką czy drewniane czy jakieś inne. okna drewniane 2-szybowe (z szybą zespoloną) "Wołomin" i "Sokólka" na ogrzewanych 26 m2 drzwi: drewniane ( 4 m2; boazeria 2 cm+styropinan 2cm+boazeria2cm 5) Kubatura kondygnacji ogrzewanych, oraz sposób wentylacji grawitacja/mechaniczny itp. kubatura kondygnacji ogrzewanych: 420m3. Wentylacja tylko w 2-ch łazienkach i kuchni. W pokojach brak wentylacji (odbywa się oknami) 6) rejon zamieszkania Łomża ( w połowie drogi pomiędzy Warszawa-Augustów) Pozdrawiam
  17. Dzięki INWESTOR - dzięki Powierzchnie dodałem powyżej. Zużycie gazu: - przy minus 20 oC 27 m2 - 700-1000 m3 gazuł/m-c ; o średniej temp. 0 oC do - 5 oC
  18. Ratunku. Chyba nie uruchomię tego OZC, bo chyba mam problem z systemem komputera. Czy znacie coś innego?
  19. W moim przypadku chodzi o kocioł na gaz. Słyszałem, że ważne jest optymale dobranie mocy, bo wówczas spalanie jest niskie i kocioł pracuje równomiernie. Przeglądając forum wyczytałem, że na domy 200 m2 niektórzy mają kotły po 12-15 kW. Pewnie to te nowe ciepłe technologie. Mój sąsiad za płotu ma podobny kształtem dom (klocek), ale wybudował się 5 lat temu i ma bardzo nowocześnie docieplony (10 cm styropianu w ścianach i 5 cm na zewnątrz pod tynkiem mineralnym, mieszka na 3-ch kondygnacjach po 100 m2 i ma kocioł 18 kW. Nie chcę przesadzić z moca kotła. Poprzedni kocioł miał 30 KW, bo dobierałem do całości domu (tj. ponad 300 m2) , ale ogrzewaliśmy 200m2 i prawie zawsze chodził na minimum, bo w pomieszczeniach jest sporo żeliwnych grzejników. To minimum to w praktyce 40-37 oC na wyjsciu. Mądrzy ludzie na tym forum powiadają, że to niezdrowe dla kotła. Nie mogę dobrać się do tego OZC.
  20. Witam Szanownych Forumowiczy. Proszę Was o pomoc w wyliczeniu zapotrzebowania na ciepło domu, bo muszę pilnie wymienić kocioł grzewczy. Po kilku próbach sam zabrnąłem w ślepy zaułek, a tu pilnie trzeba zamawiać kocioł. Załóżmy, że dom ma obrys 10x10 m (tj.100m2) i cztery kondygnacje wysok. 2,60 m (piwnica, piętro 1, piętro 2; strych). Piwnica i strych są nieogrzewane (ale straty ciepła są). CZyli mieszkam na 200 m2. Ściany 2- warstwowe ceramiczne (kratówka 12 cm, styropian 5 cm, bloczek "Max" 18cm + tynki 2x3 cm). Stropy betonowe 12cm+3 cm styropian+szlichta 5 cm. Okna drewniane 2-szybowe "Wołomin" 15-letnie. Okna na 1 i 2 piętrze stanowią lącznie 26 m2, na strychu i piwnicy 2x6 m2. Drzwi drewniane (boazeryjne od stolarza) 2x2m2. Dach blacha+8 cm wełny mineralnej + podbitka "deska do deski + boazeria. Na podłodze parkiety, mieszka 5 osób. Czy wystarczy takie wyliczenie np. 10x10m x 2 kondygnacje=200 m2x0,10 kW= 20 kW mocy kotła? Tak liczył sprzedawca w sklepie. W drugim sklepie policzono: 10x10x2x2,6=520 m3 kubatury x 50 kW= 26 kW mocy kotła. Czy takie wyliczenia są miarodajne? Jaki kocioł kupić 18 czy 24 kW ??? Kto pomoże.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...