Widzę, że temat niezbyt popularny :-/
Odpowiem sama zatem, dla potomnych i ewentualnych innych osób, które staną przed podobnym pytaniem.
Otóż byłam wczoraj w Starostwie, zapytać u źródła:
1. W wydz. architektury, w pokoju nr 1, pani nr 2 zawyrokowała, że wystarczy ZGŁOSZENIE
2. W wydz. architektury, w pokoju nr 2, pani nr 2 zawyrokowała, że konieczne jest POZWOLENIE NA BUDOWĘ, z wyrysem geodety itp
3. Po wykonaniu telefonu do geodetów polecanych przez Starostwo, geodeta zawyrokował, że w takiej sytuacji nie trzeba ani ZGŁOSZENIA, ani POZWOLENIA, ale możemy sami to szambo wymienić i przenieść, tylko przy okazji przyłączenia kanalizacji - kiedyś w przyszłości - pokazać geodecie gdzie jest zbudowane szambo i on to wtedy naniesie na mapę.
Jak widać więc - pełna jasność przepisów :-/
I jak w tej jasności ma się poruszać zwykły zjadacz chleba???
p.s. podjęliśmy więc decyzję samodzielnie i zdecydowaliśmy złożyć ZGŁOSZENIE