Wydaje mi się, że częstotliwość malowania zależy od stopnia nasłonecznienia (ekspozycji) tarasu oraz od koloru jaki chcemy utrzymywać... Jeśli lubisz ciemny kolor a Twój taras jest niezadaszony i niezacieniony w południe, to szybciej straci kolor niż takie na któe nie operują promienie słoneczne. Mój kolega ma taras, który olejuje trzykrotnie: po zimie, w połowie sezonu i przed zimą a wciąż narzeka, że kolor nieodpowiedni. Wszystkim nie dogodzisz.