To jest dokładnie mój problem. Ale będę musiał się chyba z tym jakoś pogodzić, bo inna opcja to zamurowanie drzwi i ustawienie wanny na ścianie krótszym bokiem do okna. Ale wtedy będę musiał biegać z sypialni do toalety dookoła. Proponowanej w którejś wypowiedzi wanny wolnostojącej nie polecam, bo chociaż bardzo stylowa, ale praktycznie uniemożliwia branie prysznica w wannie w sensowny sposób ( wszysto się wtedy zaleje ZA wanną i trzeba będzie nurkować ze szmatą pod wannę ). No chyba, że ktoś che mieć szpetną foliową zasłonkę dookoła wanny....