StaryRamol

Prawdę mówiąc, Twoje relacje z Galmetem i wasze wzajemne rozliczenia nic mnie nie obchodzą. Forum powinno służyć do rozwiązywania problemów i tego dotyczył mój wpis. Dla mnie nowy zbiornik z przeciekiem to jednak ciągle wielka rzadkość. Może mam więcej szczęścia w życiu, ale dzięki temu jestem mniej zestresowany. Pozdrawiam.

Nie zdziwiłeś mnie. Język zdekwatny do Twoich poprzednich wpisów. Ale obrazić mnie nie możesz, musiałbyś znacznie podnieść poziom. P.S. No i oczywiście jestem tajnym agentem nie tylko Galmetu, ale i białoruskich służb specjalnych. ...A Tobie która firma płaci, że jesteś taki odporny na argumenty?

Nie zapowietrzenie, tylko ciśnienie podczas napełniania instalacji z zamkniętym zaworem. Kolega na tej fizyce nie słyszał o sprężaniu powietrza?

Kilka przypadków nowych cieknących zbiorników? W jeden to bym może uwierzył, jest jakieś prawdopodobieństwo. Jednak kilka takich sztuk nasuwa mi pewne przypuszczenie - czy kolega przypadkiem przy napełnianiu instalacji nie zapomniał odkręcić kurka z ciepłą wodą, aby odpowietrzyć zbiornik. Wysokie ciśnienie z instalacji przy każdym zbiorniku może spowodować wypchnięcie uszczelki i jest to najczęściej jedyny powód cieknących nowych zbiorników – nie tylko Gt. Napełniając instalację powietrze zawsze musi mieć ujście...