Na razie jestem na etapie pozwoleń. Brne przez biurokracje. Budowe rozpoczniemy za jakieś +1.5 roku. Kilka zmian planujemy - mniejszych większych. Wspomniana kotłownia idzie za garaż, garaz łazienke korytaż poszerzamy, wejście na poddasze nie użyt. z garażu a nie z mieszkania. Również pare małych konstrukcujnych zmian: Strop w garazu bedzie przykrywal troche wiecej niz pol garazu (powstanie dostep do przestrzeni nad garazem w postaci a la antresoli), nie wstawiamy nadprozy z nad oknami (powstanie przestrzen miedzy wiencem a oknem na kasete od rolet) i chyba to tyle. magda1984: A wy na jakim etapie jestescie, masz juz jakies szcunki dotyczace kosztow roznych etapow?