Witam wszystkich forumowiczów!!! Mam pytanie i nie lada problem. Zakupiłem mieszkanie na własnośc (społdzielnia mieszkaniowa). Strasznie przeszkadzała mi rura gazowa, idąca od licznika, kuchenki gazowej (całość może jakieś 3 m rurki). Postanowiłem zmienić jej bieg (żeby nie przeszkadzała przy zabudowie kuchni) przebijając się z do łazienki. Dalej rurka zchodzi przu rurkach z wodą i wychodzi z powrotem bezpośrednio przy kuchence. Całość (w łazience) planuje zabudować GK oczywiście, robiąc jakies rewizje w razie jakiś tam pomiarów itp. Niestety przyszedł do mieszkania pracownik spółdzielni na dumnym stanowisku "mistrza" i stwierdził, że tak nie może być, bo jest nie zgodne z prawem. Każe mi przywrócić instalacje na swoje miejsce i grozi karami itp. Przeróbkę zrobił gościu, który zajmuje się instalacjami gazowymi na co dzień, wiec wszystko jest zrobione dobrze i pomiary były zrobione przy mnie, dla mojego bezpieczeństwa. Rura jest przynajmniej 5 razy lepiej zrobiona niż poprzednia, ale człowiek ze spółdzielni strasznie się czepia. Czy na prawde musze przywrócić instalacje do poprzedniego stanu ? Czy może jest jakieś inne wyjście z tej sytuacji ?? Będę wdzięczny za pomoc.