"Tumiwisizm"  zapamiętam z pewnością   szczerze mówiąc zaczynam chyba stosować w praktyce  no bo na przykład ostatnio kupiłam kafle "na szybko" mimo ,że koncepcja łazienki inna była, inne kafle miały być ale promocja była i kupiliśmy. I tak naprawdę nie pamiętam dokładnie już jak wyglądają (od dwóch tygodni nie możemy się pofatygować aby je odebrać  ) "Tumiwisi" jednak, dobrze  że są. Jeden zakup mniej, jedna decyzja zakupowa mniej a tym samym jeden krok bliżej do zamieszkania    
Co do kosztów.... u nas też z założenia miało być w miarę tanio. Wiadomo- wyszło jak zazwyczaj wychodzi.....-sporo powyżej zakładanej kwoty   Na dachu nie można oszczędzać, na oknach też nie, na instalacjach też, piecu też nie itd ..... i tak doszliśmy do punktu że chyba trzeba będzie chociaż na tej "wykończeniówce" zacząć. Jeszcze niedawno mówiłam że u nas dom będzie urządzony w stylu minimalistycznym teraz  mówię, że będzie to styl "mikro-minimalistyczny"  :D