Wiele jest podobnych tematów, ale mało konkretów - dlatego zakładam nowy temat. Zaczynam gruntowny remont mieszkania 50m2 w Gdańsku. Budynek ocieplony z cegły 2 piętrowy, ocieplony. Okna będą wymienione. 4 pomieszczenia (2 pokoje, kuchnia, łazienka). Co do prądu, to w mieszkaniu dostępna jest już "siła". Dotychczas mieszkanie ogrzewane było 2 piecami kaflowymi, a bieżąca woda podgrzewana była piecykiem gazowym. Teraz oczywiście chcemy zmienić sposób ogrzewania. Rozważamy opcje: 1) GAZ Mamy już wykonany i zatwierdzony projekt oraz wykonany wkład kominowy. Jadnak powieszenie całkiem sporego kotła w kuchni (łazienka jest za mała) oraz skomplikowanie całej instalacji wcale nas nie przekonuje. Wszelkie propozycje wykonania instalacji oscylują wokoło kwoty 15.000PLN. Natomiast nie jesteśmy pewni, czy takie ogrzewanie naprawdę jest bardziej ekonomiczne. Instalacja na pewno nie jest łatwa i do tego kocioł trzeba regularnie konserwować i dbać o odpowiednią wentylację itp. 2) PRĄD Tutaj największą niewiadomą są koszty. Ile mniej więcej mogą kosztować rachunki miesięczne? Za CO+CWU. Czy warto inwestować w ogrzewanie falą ciepła. Jeśli ktoś ma już taką instalację na podobnym metrażu byłbym wdzięczny za informacje, jak wysokie są miesięczne rachunki. Trzymam kciuki za wartościowe odpowiedzi.