Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Fanft

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    200
  • Rejestracja

O Fanft

  • Urodziny 05.08.1987

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń
  • Jestem na etapie
    Dom stoi+elewacja+tynki Teraz robię instalacje CO+CWU
  • imię i nazwisko
    Gutek

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Wrocław
  • Województwo
    dolnośląskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Fanft's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

10

Reputacja

  1. Mam podlicznik i PI*drzwi zużywa te 4Wh. Dlatego rabanu nie robię. Tylko taki ze mnie gość którego irytuje coś czego nie rozumie.
  2. Całą sprawę odkryłem niedawno. Najpierw chcę się dowiedzieć dlaczego tak jest. Masz rację, że 'przepuszczanie' nie powinno dać aż takich efektów. Z instalatorami niestety mam na pieńku. Porobili tak grube błędy, że boje się co jeszcze wyjdzie Sprawa bufora tak jakoś wyszła. Wiem, że opinie są podzielone. Jednak nie do końca ufałem instalatorom (zresztą słusznie) i wolałem aby był. No dobra. Opiszę co nieco. Schematy rysowałem ja więc proszę o wyrozumiałość. Najpierw panowie 'specjaliści' zrobili tak: Po moim gwałtownym proteście ( połączyli powrót zbiornika CWU do CO! ) zrobili tak: Twierdzili, że nie trzeba używać dodatkowego zaworu trójdrożnego bo powrót CWU nie pójdzie wstecz do zbiornika CO. Uwierzyłem chociaż wciąż mam wątpliwości czy to prawda. Może to jest przyczyna podgrzewania?
  3. Dobra. Nie było pytania. Nie chcę wywoływać żadnej wojny.
  4. To 'sączenie', biorąc pod uwagę dogrzewanie zbiornika CO, to dosyć duże jest ... Fakt, mogę zamknąć zawór. Tylko czuję taki dyskomfort. Miało być 'bezobsługowo'. Zakładając, że byłbym totalnie zielonym użytkownikiem pompy, nigdy bym nie zadał takiego pytania. Więc, ciepło by uciekało ...
  5. Temat pośrednio związany z pompą ciepła ale dla mnie istotny, Mam powietrzną pompę Panasonica. Działa ok. Jednak od jakiegoś czasu zaobserwowałem dziwną rzecz. Pomimo wyłączenia w pompie opcji grzania CO, zostało tylko CWU (czyli TANK), zbiornik buforowy CO (300l) utrzymuje cały czas temperaturę około 32 stC. Biorąc pod uwagę, że nie jest dogrzewany już z 3 miesiące ... dziwne i niepokojące. Wczoraj coś mnie tknęło. Ustawiłem maksymalną temperaturę grzania wody tak aby pompa się włączyła. Co się okazało? Zawór trójdrożny Honeywell (VC4013) podczas grzania CWU przepuszcza ciepło i dogrzewa zbiornik CO. To jest tylko takie częściowe przepuszczanie. Na zbiornik CWU idzie np. 50 stC a na CO z 30 stC. Czy to normalne? Czy tak ma/może być, czy zawór jest uszkodzony?
  6. CNC ... czy mógłbyś mi pomóc merytorycznie? Jak to jest z tym odbiorem? Muszę mieć kartę gwarancyjną? Muszę mieć poświadczony odbiór instalacji? Jeśli nie mam i pewnie miał nie będę ... jak to załatwić? Pójść do wrocławskiej delegatury Panasonic'a?
  7. No to problem. Nie mam żadnego świstka kiedy pompa została zainstalowana .... Co w takim wypadku?
  8. Dzięki wielkie panowie. Tak zrobię. Pan z firmy 'CzyD' pewnego razu przyprowadził do mnie (podobno) przedstawiciela Panasonic'a który twierdził, że: - tylko instalator może udzielić gwarancji na pompę (Panasonic nic do tego nie ma), - instalator rejestruje w Panasonicu pompę 'na siebie', - nie muszę od instalatora dostawać żadnej pisemnej gwarancji (podobno już się tego nie praktykuje od 2016 roku), - serwisem zajmuje się instalator. Yyyy ... wtedy nie miałem powodu nie wierzyć. Teraz wydaje mi się, że facet był podstawiony aby mnie uspokoić. Sam już nie wiem.
  9. CNC ... to wiele wyjaśnia. Moja umowa też jest sprzed około 1.5 roku. Faktycznie nic się nie zmieniło. Co więcej dla 'pośmiania się' dopowiem, że po zainstalowaniu pompa chodziła parę godzina i padła. Pan z firmy 'CzyD' przez 3 tygodnie nie potrafił jej naprawić (była zima!). Zresztą sugerował, że sam ją sobie popsułem i będę musiał pokryć koszty wymiany płyty głównej. W końcu zadzwoniłem do innej firmy i przez telefon dowiedziałem się, że na płycie głównej jest jeszcze jeden bezpiecznik topikowy. Wymieniłem sobie sam. Do dziś pompa chodzi bez problemu. Dlatego myślę że moja gwarancja jest tyle warta ile papier którego do dziś nie otrzymałem. Umowę mam, tyle że nic specjalnego z niej nie wynika. Jeśli nie dostanę rozliczenia zaliczek i materiałów (faktur, paragonów) i pisemnej gwarancji na pompę firma nie dostanie ostatniej transzy płatności (to i tak raptem 15% całości). Tylko tyle mogę zrobić a i tak będę stratny, bo na razie mam urządzenie za 20 tyś które będzie chodzić do pierwszej awarii ... Ponawiam pytanie. Co mogę zrobić aby mieć chociaż gwarancję producenta? U kogo zrobić przeglądy? Czy i jak zarejestrować pompę w Panasonicu? Czy to w ogóle możliwe?
  10. Chyba nie rozumiem Twojego toku myślenia ... Według Ciebie żądanie zawyżonego o 100% wyliczenia po wykonawczego użytych materiałów jest w porządku??? Idąc tym tokiem rozumowania firmy instalatorskie mogą oferować wyceny dla klientów za 1zł ... bo i tak sobie odbiją na materiałach 300% ... tak? Ja nie wyceniam "według mnie". Dostałem listę użytych materiałów. Sprawdziłem w sklepach ile kosztują. Tyle. Nie chcę nikogo oszukać. Nawet zaproponowałem, że odkupię użyte materiały. Propozycja przeszła bez odzewu. VAT (czyli faktury) w tej sprawie to rzecz oczywista. Mogę się założyć, że moje wpłaty nie zostały zaksięgowane. Poprosiłem oczywiście aby faktury zostały mi okazane ... na razie bez odzewu. Dla mnie w tej sytuacji najważniejsza jest pompa. Czy coroczny przegląd może wykonać jakiś inny autoryzowany instalator Panasonica? Zresztą co on mi da. Pewnie i tak nie mam co liczyć na jakąkolwiek gwarancję. Ta sytuacja jest bez sensu
  11. Chyba głupota Facet blisko mieszka. W rozmowie wydawał się miły, sympatyczny i kompetentny. Zaryzykowałem ... jak się skończyło ... widać
  12. Raz do roku. To chyba daje mi trochę czasu. Tak czy inaczej ... wciąż nie wiem kto będzie ją serwisował. Czyli powinienem dostać podpisaną kartę gwarancyjną? Swoją drogą zadziwiająca zbieżność z opisywanym przez CNC przypadkiem. U mnie też do hydrauliki byli podwykonawcy. I to oni spartolili parę rzeczy i wystawili rachunek za części na 200% ceny. Czy mogę zaczepnie spytać czy ta firma z Wrocławia ma w swej nazwie człon oznaczający "trójwymiar"? Swoją drogą czy połączenie w jeden obieg zbiornika CWU i bufora CO zaliczamy do grubych baboli? Bo taką właśnie instalacją uraczyli mnie ci wspaniali fachowcy. Szczęście w porę się zorientowałem i nakazałem to zmienić. Nawet narysowałem im schemat. Oczywiście on wiedzieli lepiej ...
  13. Mam umowę w której wycenione są: pompa, instalacja pompy, robocizna hydrauliki i podłogówki. Wycena użytego sprzętu nie jest ujęta w umowie. Mieliśmy się rozliczyć po zakończeniu. Oczywiście w mailach padały kwoty w których cytuję "zmieścimy się spokojnie". Sprawa jest dosyć długa i zagmatwana. Nie wiem czy ktokolwiek chcę abym ją dokładnie opisywał. Jedyną fakturą którą dostałem jest ta "System pompy ciepła". Mogę się domyślać, że firma nie wystawiła faktur na moje zaliczki więc spostrzeżenie "US może tą firmę "zmotywować" jest zapewne trafne. Ja jednak chciałbym załatwić sprawę uczciwie i polubownie. Naprawdę wciąż chcę zapłacić za użyte materiały ale nie dam z siebie robić idioty i płacić za "widzimisię". Płatności opisywałem "zaliczka na poczet umowy nr ... z dnia ...". Tylko co z tą pompą? Czy ją formalnie kupiłem? Czy mam gwarancję? Kto ją będzie honorował?
  14. Witam wszystkich. Postaram się długo nie rozpisywał o tym co mnie spotkało ale trochę muszę napisać. 1) Zakupiłem w pewnej firmie z Wrocławia instalację pompy ciepła Panasonic (WH-SDC09F3E8 WH-UD09FE8) wraz z instalacją ogrzewania podłogowego i całej hydrauliki 2) Przed instalacją dostałem fakturę zatytułowaną: "System pompy ciepła" - jest to niejako faktura zaliczkowa w wysokości ceny samej pompy. 3) Pieniążki przelałem. 4) Instalacja została wykonana. Po pewnych perturbacjach pompa działa. 5) W trakcie realizacji byłem proszony o kolejne transze pieniężne (w sumie ponad 80% całości). Zapłaciłem. Żadnych faktur/rachunków potwierdzających już nie otrzymałem. 4) Po zakończonej instalacji dostałem spis i wycenę użytych materiałów do całej instalacji hydraulicznej. Wszystko było zawyżone o 100% w stosunku do cen której można odnaleźć w dowolnym sklepie. Co więcej w spisie znalazłem urządzenia które nie zostały zainstalowane! O błędach w instalacji nawet nie wspomnę a były grube ... 5) Oczywiście zakwestionowałem wycenę podając spis linków i cen wszystkich użytych materiałów. No i się zaczęło. Usilne nalegania abym jednak zapłacił. Dostałem "korektę" wyceny. Tym razem zawyżone było tylko o 80% ... Poprosiłem o faktury pieniążków które już wpłaciłem oraz faktury/rachunki za użyte materiały. Nic. Nawet się o to napraszałem przez 2 miesiące ... śmieszne prawda? Chciałbym zapłacić uczciwie ale nie mogę. Mam problem. Nie mam żadnego dowodu, że kupiłem tą pompę (ani kiedy). Gdyby chociaż jakiś protokół odbioru, faktura z numerem seryjnym, cokolwiek. Nie mam nic. Z forum wyczytałem, że aby zachować gwarancję należy robić co pół roku przeglądy. Kto ma mi je zrobić gdy firma u której 'zakupiłem" ma mnie gdzieś próbując wymusić na mnie pieniądze. Zresztą po co mi przegląd gdy nie mogę nawet udowodnić kiedy (i czy w ogóle) pompę kupiłem ... Poradźcie coś proszę Komu to zgłosić i w jaki sposób? Panasonic'owi? Co mogę zrobić? Tomek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...