delena

Zrobiłam fotke szafy Stolik tymczasowo musi stać w pokoju A tutaj nasze mieszkanko od zewnątrz po ociepleniu Muszą jeszcze skończyć malować jak będzie pogoda

A to nasz pokój dzienny Ile pracy włożyliśmy w kucie cegły i jej renowacje to tylko my wiemy Zostało jeszcze zamontowanie listw maskujących i nowego parapetu Teraz na miejscu stolika stoi nowa szafa(zdjęcie kiedyś wrzucę)

Tymczasowa kuchnia Regały w ikei - sorki za bałagan ale innego nie mam Musieliśmy pomalować łazienkę, bo nie mogłam znieść białych ścian. I tak będzie w płytkach później

Co by faceci bez nas zrobili U nas też dzidziuś w drodze Termin na kwiecień i do tego czasu musimy skończyć remont naszego mieszkania A ciężko mieszkać i robić, ale jakoś powoli remontujemy

Musisz się zastanowić czy warto kombinować z przenoszeniem kuchni. Ja bym postawiła na wypasioną łazienkę i kuchnię otwartą na salon Mógłbyś zaszaleć z jakąś wyspą kuchenną z hokerami Ja też mam mieszkanie w kamienicy, ale o wiele mniejsze Ale ważne, że własne Cieszę się, że spodobał się pomysł ze ślepą sypialnią

Przejście: Mały pokój:

Kuchnia: Łazienka:

Po 5 tygodniach od rozpoczęcia prac musieliśmy przeprowadzić się do mieszkania Warunki koczownicze, ale jakoś daliśmy rade Okna i drzwi były wymienione, hydraulika i elektryka też Ścianki działowe i "jakaś" łazienka Przedpokój Pomieszczenie gospodarcze:

Albo z kuchni i łazienki zrobić jedno pomieszczenie i tam zrobić wypasioną łazienkę. Ale wtedy w tym przechodnim pokoju kuchnię otwartą na salon i są 2 opcje: 1) będziecie spali w salonie a dziecko będzie miało wielki pokój 2) z drugiego pokoju wydzielicie pokoik na sypialnie, ale niestety będzie bez okna :/ Ale to sypialnia w sumie i będziecie tam tylko spać - kiedyś mieli kuchnie bez okien i żyli

Hm wszystko zależy czy te ściany można zburzyć... To moja propozycja: Tam gdzie czerwona kreska ścianę postawić,, a gdzie szara zburzyć i zrobić kuchnie otwartą na salon. W ten sposób będziecie mieli jeden większy pokój a drugi mały

Tak wyglądało nasze pomieszczenie gospodarcze przed remontem A tu nasze mieszkanko od zewnątrz Zobaczycie jaka różnica jak wstawię zdjęcia z po ociepleniu

Po paru latach wynajmowania postanowiliśmy kupić mieszkanie. Na kredyt niestety, ale ważne, że płacimy za swoje a nie wynajmującemu Z racji tego, że jesteśmy młodzi i fundusze nas ograniczały szukałam mieszkań do remontu. Stwierdziliśmy, że zrobimy chociaż po swojemu wszystko. Później często żałowaliśmy tej decyzji, ale jak w końcu skończymy takie myśli nie przyjdą nam do głowy Mój teść jest hydraulikiem, więc za robociznę nie musieliśmy płacić. Elektrykę zrobił nam ojciec mojej koleżanki - nie wziął od nas dużo Oprócz ocieplenia zewnętrznej ściany naszego mieszkania(już prawie skończone prace) oraz wymiany okien wszystko robimy sami Oto rozkład mieszkania w dniu zakupu: A to projekt mojego autorstwa, który został wcielony w życie Może się wydawać, że składa się w wielu pomieszczeń o wielkości klitki, ale dla mnie ważne jest to, że dziecko będzie miało swój pokój. Z reszta jak mówiłam: ciasne, ale własne A to zdjęcia mieszkania przed remontem. Niestety nie zrobiłam zdjęć Zostały mi tylko te z oferty sprzedaży zamieszczonej w internecie W tym miejscu jest teraz pokój dzienny W tym miejscu jest teraz przejście z mini jadalnią Tą dziurę załataliśmy i kuchnie pomniejszyliśmy kosztem łazienki

Nie znam się na renowacji boazerii, ale proponuje później pomalować ją na biało, daje to bardzo fajny efekt