Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

tomicher

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    31
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez tomicher

  1. Brak odpowiedzi na moje pytanie z poprzedniej strony to przeoczenie, czy jakiś inny powód ?
  2. Z tego co czytam trudno mi będzie utrzymać te egzemplarze w dobrej, zdrowej kondycji ? Czym ratować zaistniałą sytuację ? Na te rany/spękania jakaś maść antygrzybicza ? W przypadku drzewa, którego kluczową kwestią jest ozdobna kora na głównym pniu trochę martwią mnie te dwie spore dziury... Jeśli faktycznie powodem jest szybki przyrost i pęknięcie kory doorenbosa, którego kora sama w sobie nie pęka, to czy drzewo na przestrzeni lat będzie w stanie jakkolwiek zasklepić/wyrównać ten obszar białą korą ? Czy teraz, pod koniec czerwca jakiekolwiek opryski mają sens ?
  3. Cześć, Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad naturalnym obumieraniem niektórych gałązek brzóz. Drzewa te w dowolnej fazie wzrostu (1-2 roczne jaki i 10 letnie) mają to do siebie, że niektóre z dolnych gałązek jakby "poświęca" na rzecz innych. Gałązka tak zwyczaje usycha, staje się patykiem i odpada po czasie z drzewa. Obserwuję to zarówno przy samosiejkach brodawkowatej jak i szkółkarskich materiałach brzozy pożytecznej. Wydaje mi się to naturalną fazą rozwoju drzewa ale zastanawiam się, czy są jakieś metody by drzewo nie "rezygnowało" z niektórych gałązek ? Zwłaszcza przy dorenbosach zależałoby mi na "wszystkich możliwych" odnogach umiejscowionych blisko gruntu. Jak już zauważyłem nie jest to kwestia warunków, nasłonecznienia, nawodnienia, nawożenia. Wszystkie reagują tak samo.
  4. Pewna szkółka na Górnym Śląsku w okolicach Bielska Białej rzekomo prowadzi w ten sposób swoje uprawy, a przynajmniej tak mnie dzisiaj zapewniono telefonicznie. Swoją drogą mam od nich 6 drzewek od dwóch sezonów i mimo że to malutkie miotełki w okolicach 2 metrów, to nie widziałem miejsc szczepienia co mnie zastanawiało. Dzisiaj do nich przedzwoniłem i dowiedziałem się o stosowanej metodzie in vitro. Co do ceny to drzewka są w klasycznych cenach, a momentami tańsze niż to co widzę w internecie. Nie wiem czy mogę wrzucać link do tej szkółki, żeby nie być posądzanym o reklamę, w każdym razie mogę podać ją na priv. Co do miejsc łączenia, to na zdjęciu które przedstawiłaś widzimy młodziutkie drzewka i tam kora zawsze jest gładka i zbliżona jedna do drugiej. Widziałem na własne oczy drzewa z obwodem pnia ok 40-50cm, które miały takie właśnie "łączenia" kory brodawkowatej, która w tym wieku drzewa, u jego podstawy jest już niemal całkowicie czarna z śnieżnobiałą korą brzozy pożytecznej. Po prostu mało naturalnie to wyglądało, mimo że drzewa były zdrowe i pięknie utrzymane.
  5. Jakie są zalety i wady drzewek rozmnażanych przez in-vitro ? Myślę tutaj konkretnie o doorenbosach. Na pierwszą myśl przychodzi mi do głowy brak punktu szczepienia a co za tym idzie paskudnego łączenia kory brodawkowatej i pożytecznej. Są jeszcze jakieś inne skutki takiego rozmnażania drzewek ? In-Vitro wydaje się bardziej "szlachetna" z racji na brak tego chamskiego łączenia dwóch różnych drzew tak ?
  6. Dziękuję za odpowiedź. Tak się składa, że na tej samej działce walczę (z niepowodzeniem) od dwóch lat z osutką sosny. Gdzie 12 drzewek o wysokości 4m co roku traci igły. Pocieszające jest to, że zapasy Topsin'a i Scorpion'a mam zrobione spore więc nie muszę nic kupować dodatkowego. Mam jednak obawy czy przy tych dorenbosach, które są małe - takie dwumetrowe pędzelki z kilkudziesięcioma listkami - leczenie będzie równie trudne jak w przypadku wspomnianych sosen ? Czy jeśli w tym roku zbiorę wszystkie listki i spryskam całość topsinem i scorpionem, to mogę uznać za problem z głowy ? Mamy obecnie koniec wreśnia, za niedługo te liście samoczynnie będą opadać. Czy lepiej je mechanicznie zerwać jeszcze przed opadnięciem ? Swoją drogą i tak mnie mnie to "boli" niż w przypadku sosen, bo na białych przynajmniej na wiosnę odrosną... Kilkanaście oprysków sosen na zmianę topsinem i scorpionem. Zbieranie opadłych igieł, a drzewa dalej tracą kolejne i "kropkują" kolejne odrosty Już nie wiem co z tym robić, abstrahując że cały proces oprysku przy takich drzewach i ich ilości to ogrom czasu poświęconego na ratunek roślin.
  7. Co dolega tym doorenbosom ? Nie wygląda to jak jesienna degradacja/odbarwienie liści. Po ostatnich 2 tygodniach niemal ciągłych opadów jest tego znacząco więcej.
  8. Czy ten biały nalot na drzewku to szkodnik ? Jeśli tak to czy Decis sobie z nim poradzi ?
  9. Czy ktoś wie jak nazywają się grzyby, które wyrosły mi pod sosnami ? Jesienią w tych miejscach rosną mi maślaki ale na wiosnę to dla mnie nowy gatunek.
  10. Czy znasz może jakimś cudem szkółkę drzewek na Górnym Śląsku gdzie znajdę klasyczną sosnę pospolitą w rozmiarze 120-150cm ? Wszędzie są czarne lub jakieś szczepione cuda, a każdy rozkłada ręce kiedy pytam o tradycyjne egzemplarze rosnące u nas w lasach. Mam do wyboru albo dziesięciocentymetrowe siewki albo nic
  11. Mam pytanie odnośnie regeneracji sosen po walce z osutką jesienną sosen. Przyjmijmy, że chore igły spadły, a choroba została zażegnana. Jaki jest czas regeneracji 6-8 letnich drzewek do stanu przed chorobą ? Czy igły kiedykolwiek powrócą w ogołocone miejsca ? Jeśli tak to spodziewać się tego w przyszłym sezonie, za dwa czy może pięć ? Opryski scorpionem i topsinem na zmianę, czyszczenie z chorych igieł zarówno na drzewku jak i podłoże mam nadzieję że przyniosą efekt w postaci nie poszerzania się ogniska choroby. Ciekawy jednak jestem czego się spodziewać w nadchodzącym czasie jeśli chodzi o wygląd drzew.
  12. Mam pytanie odnośnie regeneracji sosen po walce z osutką jesienną sosen. Przyjmijmy, że chore igły spadły, a choroba została zażegnana. Jaki jest czas regeneracji 6-8 letnich drzewek do stanu przed chorobą ? Czy igły kiedykolwiek powrócą w ogołocone miejsca ? Jeśli tak to spodziewać się tego w przyszłym sezonie, za dwa czy może pięć ? Opryski scorpionem i topsinem na zmianę, czyszczenie z chorych igieł zarówno na drzewku jak i podłoże mam nadzieję że przyniosą efekt w postaci nie poszerzania się ogniska choroby. Ciekawy jednak jestem czego się spodziewać w nadchodzącym czasie jeśli chodzi o wygląd drzew.
  13. Czy ostatnimi czasy nie zmieniły się nieco nazwy środków chemicznych do roślin ? Potrzebuję preparatu na Osnuję sadzonkową dla moich Sosen i polecają do tego Talstar 100 EC lub Decis 2,5 EC Z tego co widzę to są dosyć trudno dostępne i proponują zamienniki jak np. DELTAM AL 1L https://sklep.poradnikogrodniczy.pl/deltam-al-1l-dawniej-decis-id-1242 To jest to samo i spokojnie można brać jako równie skuteczny produkt w moim przypadku ?
  14. Z tego co czytam to potraktować to Talstar 100 EC. Pytanie tylko czy o takiej porze jaką mamy obecnie (późny październik) jest sens pryskać drzewko ? Obumarłe pędy odciąć ?
  15. Co dolega tej sośnie czarnej ? Z 8 pędów, tegorocznych wygląda tak jak na załączonych zdjęciach, pozostałe rosną zdrowo i nie widać jakichkolwiek problemów.
  16. pytanie troszkę nietypowe ale... Mam do przesiania jakieś 50-60 ton ziemi znajdującej się na działce. Wszystkie firmy do których dzwonię odmawiają przesiania ziemi, którą posiadam a jedynie oferują przywiezienie (sprzedaż) ziemi już przesianej. Ręczne sito na dwóch nóżkach przy takim ogromie pracy, po drugim dniu już ledwo żyje (nie mówiąc już o jego operatorach). Czy znacie urządzenia, lub firmy na Górnym Śląsku, które albo przesiały by to same w rozsądnych pieniądzach albo wypożyczyły sprzęt który umożliwiłby samodzielne przesianie w sposób sprawniejszy niż szuranie darniami trawy po metalowym sitku ?
  17. 5 doniczek C2 na metrze kwadratowym ? Wydaje się to ekstremalnie gęsto To jest niemal jedna doniczka obok drugiej...
  18. Zakładając doniczki C2 śmiałka goldtau - jakie odległości utrzymywać by uzyskać podobny efekt ?
  19. Jako że zarówno trawy ozdobne jak i klasyczny trawnik będę zakładał w jednym czasie, to czy możecie mi coś doradzić nt. siatki na krety w kontekście tych rabat z traw ozdobnych ? Czy siatkę rozkładać: A) od granicy działki do granicy działki na głębokości 10-15cm i wycinać dziury na rośliny z rabaty B) tylko pod trawnikiem, natomiast zakończyć siatkę na granicy rabaty tak żeby na rabatach trawy rosły sobie swobodnie
  20. Wybór padnie na któryś z tych dwóch, choć Goldtau wydaje się*być bardziej "puszysty" co mi się podoba. Popraw mnie jeśli się mylę hehe Będą ! Na jednym z nich będzie również sosna : ) Początkowo do roboty pójdzie ten obszar przy płocie, tam jednak z wysokością nie będę mógł zbytnio poszaleć, bo ziemia opierałaby się o panele. ogrodzeniowe. Te "przyszłościowe" na środku będą już bardzo zwichrowane pod względem wysokości i kształtu i tam będę chciał wsadzić drzewko w otoczeniu śmiałka jak z twojego czeskiego przykładu.
  21. Ten powyższy post przesądził, że większość terenu obsadzę śmiałkiem. Na chwile obecną przynajmniej chwilowo rezygnuję z miskanta na rzecz większych obszarów śmiałka. Debatowałem o tym od kilku tygodni stąd ta cisza z mojej strony. Dziękuję Elfir za inspiracje - ten ogród to wręcz idealny przykład tego co uwielbiam. Pytanie mam odnośnie kupna traw. Szkółki sprzedają je w różnych rozmiarach doniczek P9, P11 lub C2 i C3. Czy możecie mi powiedzieć czy opłaca się*kupować większe doniczki względem małych P9 ? Zdaję sobie sprawę, że ani ja ani wy nie widzieliście tego materiału na oczy i trudno tak definitywnie ocenić ale przy takich dużych obszarach jak u mnie może warto byłoby kupić wielkie sadzonki kosztem ich ilości ? Chciałbym uniknąć takiego widoku, gdzie bardzo widoczne są sztuczne przerwy pomiędzy sadzonkami: [ATTACH=CONFIG]441081[/ATTACH]
  22. Czytam i oglądam to, co jest dostępne w sieci i większość pokrywa się z tym co pisałyście. Główne różnice polegają na przedstawianych wysokościach danego gatunku i gustu twórcy ogrodu czy publikacji. Wiadomo, że to ja na niego będę patrzeć każdego dnia i to mi się ma podobać ale jak już robić to przynajmniej starać się zgodnie ze sztuką Mój schemat działania wydaje się być słuszny, bo podobny do tego co pokazałaś Pestka Obie te trawy zimują w naszym klimacie i nie są jakoś ekstremalnie trudne w utrzymaniu więc powinny dać radę na moim terenie na przestrzeni kolejnych sezonów. Na twoich świetnych zdjęciach widać, jak na stosunkowo małej powierzchni gatunki te potrafią funkcjonować - zarówno miskanty jak i trzcinniki, a i śmiałki dałyby radę z pewnością. Świetnie się porównuje gatunki między sobą jak są tam blisko siebie - dobry materiał do analiz ! Posłuchałem też sugestii Elfir i przeanalizowałem sprawę miskantów. Faktycznie ich duża ilość może przytłoczyć zamiast nadać przestrzeni. Każdy ogród który oglądam i ma zastosowane miskanty, to rośliny posadzone w grupach ale nie tak dużych jak zaznaczałem to ostatnio. Takie łany traw zdecydowanie ładniej wyglądają w przypadku tych nieco niższych jak karl, a jeszcze bardziej śmiałek bo z racji jego wysokości mamy szerszą perspektywe. Miskant stworzył by mur w takim przypadku i nic poza tym. Postanowiłem więc zaktualizować nieco koncept Co wy na to ? W dobrym kierunku to zmierza ? Jaki polecalibyście gatunek miskanta w tym przypadku ? Moim zdaniem im wyższy tym lepszy. Fajnie gdyby miał białe duże, jasne kwiatostany Znalazłem też nieco zdjęć traw, które odzwierciedlają choć częściowo koncepcje jakie chciałbym wykorzystać: https://ogrodowapasja.blog/2017/11/16/trawy-ozdobne-co-chmurki-udaja/ Tutaj nawet widać ten "schodek" między trzcinnikiem i karlem: A tutaj pozostałe internetowe impresje: http://www.oczarjk.pl/zdjecia_byliny/smialek_darniowy_deschampsia_cespitosa_goldtau03.jpg http://www.sproutswyo.com/uploads/2/7/8/2/27829043/s329859440226174507_p677_i2_w640.jpeg http://d3e1m60ptf1oym.cloudfront.net/c44a08bb-bd45-405b-a973-f07fce595a62/L113684_xlarge.jpg
  23. Zgodnie z umową - zrobiłem dzisiaj kilka zdjęć tego, co naturalnie rośnie na tej działce Teren jest otoczony z jednej strony lasem mieszanym (76 letnie sosny, brzozy z mniejszą ilością młodszych buków, świerków i topol). Reszta otoczenia to pola porośnięte nawłociami w kilku odmianach, wrotyczami, trzcinnikami i samosiejkami brzóz. Można powiedzieć że taka "klasyka gatunku" jeśli chodzi o tego typu tereny. Od jakiegoś czasu też o tym myślę, jednak cały czas nie wiem czy jestem aż takim ortodoksem żeby zastosować tylko rodzime gatunki, które zarówno wizualnie jak i na papierze pasowałyby w 100% do tych notabene bardzo słusznych założeń. Czy taki trzcinnik pasowałby do definicji "niższych traw" ? Podejrzewam, że nie, bo przecież one mogą dorastać nawet do 170cm. Pytam o to dlatego, że nie chcielibyśmy z niego rezygnować. Na nim w sumie chyba najbardziej nam zależy (trzcinnik). Miskant w tym zestawieniu jest z racji na wysokość (im większa tym lepiej) i charakterystyczne kwiatostany. Całość (ogród) dzięki temu nabrałaby moim zdaniem przestrzeni. Zarówno jedno jak i drugie zbyt kwieciste, pstrokate, kolorowe. Zależałoby mi jednak na bardziej minimalistycznym podejściu do tematu. Marzy mi się, żeby barwy (inne niż zielone) pojawiały się dopiero jako przebarwiające liście w postaci żółci, rudości etc. Przez letni sezon chciałbym oglądać kolory słomy i zieleni czyli tak bardziej preriowo, wiejsko. Te gatunki mi się bardzo podobają ze zdjęć które pokazałaś: https://i.postimg.cc/qRrHKjZx/roulartaborder-eindoktober02.jpg https://i.postimg.cc/BvHGtdNv/roulartaborder05.jpg Dziękuję za pomoc i proszę o więcej P.S Może dla Was to nie będzie jakaś rewelacja ale mnie ta audycja bardzo się spodobała: Dzisiaj na nią trafiłem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...