Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

marsS

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

O marsS

  • Urodziny 16.04.1986

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

marsS's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Dzięki za odpowiedzi Ach Ci "fachowcy" dobrze że jeszcze się nie rozliczyłem to jest nadzieja że będzie to doprowadzone do ładu @Puławiak Tak tylko że rozruch byłby męczarnią, a co gorsze nie palę ciągle tylko cyklicznie (czy jak to się tam mówi). Codziennie musiałbym chyba odpalać rano i koło południa może byłoby ciepło @kobra64 Dzięki, wywalam ten zawór i myślę nad 4D @ gersik Chyba wszystko jest jasne, ale tu są zdjęcia połączeń (trochę słabe bo oświetlenie kiepskie ) http://imgur.com/a/2GTiG Jeszcze raz bardzo dziękuje
  2. Witam. Mam następujący problem, hydraulik zamontował mi nowy piec, a w celu jego zabezpieczenia i wydłużenia żywotności zamontował mi zawór mieszający wodę powrotną z wodą zasilającą. No i tu zaczynają się schody Zawór to ESBE VTC511 60°C podłączony jak na załączonym obrazku. Instalacja jest stara, stalowa, z dużą ilością wody. I teraz nie wiem czy mam problem z instalacją czy z zaworem. Rozpalam w kotle, dochodzę nawet do 80°C a grzejniki zimne, w ogóle woda nie krąży. Dzisiaj trzymałem temp 80°C przez blisko godzinę, co było bardzo ciężkie bo temp szybko szybowała w górę. Po godzinie nagrzał się jeden grzejnik. Od kotła zasilanie idzie w dwie strony, to z prawej gorący był tylko metrowy kawałek rurki. Czy za taką sytuacją odpowiada ten zawór? Wcześniej gdy go nie było wszystko działało bardzo dobrze. Teraz niby od 60°C powinien mieszać wodę, a mi się wydaje że on cały czas jest zablokowany, dopiero po jakimś czasie przy utrzymywaniu wysokiej temp. 80-90° Woda rusza, ale tylko do jednej gałązki. Żeby to się stało muszę palić ze 3 godziny i pilnować pieca, bo temperatura w obiegu kotłowy szybko idzie do góry, nawet miarkownik nie nadąża z reakcją Proszę o jakąś podpowiedź i pomoc
  3. Witam. Szukam nowego kotła CO. Do ogrzania jest ok 100 m2. Dom jest parterowy, stary, nieocieplony, z zewnątrz cegła czerwona, od wewnątrz pustak. Okna plastikowe. Instalacja jest ze stalowych rur, grzejniki też stalowe takie cienkie. Palę średnim i trochę grubszym węglem, czasami z dodatkiem drewna dębowego lub samym drewnem gdy nie jest bardzo zimno. Nie jest to palenie ciągłe, w piecu pali się przeważnie od południa do późnej nocy czy tam rana. Chciałbym zmieścić się w cenie 2500-3000zl. Myślałem nad piecem z dolnym spalaniem ale raczej nie starczy mi kasy. Poza tym nie wiem czy komin da sobie radę. Takie piece w miarę niskiej cenie jakie udało mi się znaleźć to: HEF hef. Dakon Dor KSGW Zgoda Z tradycyjnych GS po przeczesaniu sieci wybrałem: Defro Optima Confort Zębiec Wenus lub jego poprzednik Ogniwo s6wc classic Ciechewicz Heiztechnik q hit SAS uwt Znalazłem jeszcze piece Eko-witt. Ale tam chyba trochę ściemniają bo w opisie Optymala jest: Ale po dołożeniu sterownika i dmuchawy ten sam piec staje się już GS: Bo chyba nie pali się w DS od góry ?? Zresztą widać po przekroju że to GS Ale w sumie można by te kotły brać pod uwagę przy GS. I teraz który wybrać? I jakiej mocy? Jestem z lubelskiego wiec niedaleko mnie jest Krzaczek. Co o tych kotłach myślicie? Ja jakoś nie mam przekonania, do tego są trochę przydrogawe. Chciałbym też zapytać czy kupno kotła przez internet to dobry pomysł? Jestem ze wsi, a jak wiadomo na jesieni na wsi pełno roboty, nie ma czasu jeździć i oglądać Wiem że sprawdzonym sklepem jest fuego, czy są jakieś inne godne zaufania? Dziękuje pięknie za wszystkie rady i inne odpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...