Dziękuję za wszystkie wpisy i komentarze. Żona się ucieszy z tych pozytywnych. Zmieniać już nic nie będziemy. Wariant bez poręczy drewnianej rozważaliśmy, ale względy praktyczne tzn. wygoda seniorów rodu, przeważyły. Obrazki, owszem są w planach tak jak i dobranie jakiegoś dekoru panelu frontowego na parterze widocznego na jednym ze zdjęć. Obecnie sen z oczu spędza nam dobranie oświetlenia bo to jest duży przedpokój i potrzebujemy dobrać spójnie cztery kinkiety (dwa wzdłuż biegu schodów i dwa na przeciwległej ścianie), żyrandol główny na górze (lekko wysunięty przed front balkonika do którego dochodzą schody) oraz plafon zamontowany pod tym balkonikiem. Mówię wam, makabra. Tym bardziej, że oprócz tego przedpokoju została jeszcze całą reszta domu do oświetlenia. Raz jeszcze dziękuję, pozdrawiam forumowiczów i życzę samych pieknych realizacji zarówno w tych obecie budowanych jak i w tych dopiero planowanych domach.