Witam, Nieśmiało pozwolę sobie przyłączyć się do postu. Jestem w sytuacji w jakiej pewno każdy z Was był na początku-nowy domek, instalatorzy którzy może i wiedzą jak zrobić instalację ale jak już doszło do skonfigurowania sterownika isense bezprzewodowego z mcr3 to usłyszałem-"zrobiliśmy by było dobrze" lub ewentualnie "najlepiej zostawić ustawienia fabryczne". Pokrótce o domu-jest to dom parterowy, bez poddasza użytkowego (wszystko na jednym poziomie). Powierzchnia 155 użytkowej [plus garaż i kotłownia 50 metrów z grzejnikami-pomieszczenia nie ogrzewane, choć grzejniki zabezpieczają się przed zamarznięciem załączając się przy 6 stopniach.] Ściany ocieplone styropianem współczynnik 0,038-mniej więcej połowa 15cm a połowa 20 cm (zrobione pogrubienia w celu zróżnicowania elewacji), podłoga 10-15 cm styropian 0,031, strop 25-30 cm wełny 0,038. Okna: współczynnik okien nieotwieranych 0,7 a okien otwieranych 0,8. Wentylacja mechananiczna. Podłogowka jest w łazienkach, korytarzu, kuchni i jeszcze wąskim pasem w salonie w kształcie litery L, czyli w sumie około 40 mkwadratowych. Pokoje, garderoba, wiatrołap, jadalnia i salon mają grzejniki. Sterownik trzymam w sypialni na końcu domu. Miesiąc temu podłączyłem czujnik temperatury zewnętrznej. Instalator niby zestawił go z isense a okazało się, że strategię mam nadal cz.pok. czyli nie miał o tym pojęcia. KOszt ogrzewania plus ciepła woda za listopad wyszło 480 złotych (7,5 m3 na dobę przy dość ciepłym miesiącu) więc dużo. (Ustawienie miałem na 21 stopni całą dobę.) A po grudniu na pewno będzie dużo więcej. Serdecznie proszę o pomoc w skonfigurowaniu sterownika. Na razie spróbuję z ustawieniami, które podawaliście w tym temacie.