Witam wszystkich serdecznie!
Wiem, że było już parę tematów na tym forum w tym temacie ale piszę aby ktoś pomógł mi konkretnie pod ustawienia mojego pieca.
Jestem posiadaczem kotła grzewczego ENKA P+ 18KW rozpalanego od góry. Mój sterownik to ALFA PLUS FOSTER z Pleszewa.
Podaję także parametry na piecu:
-nastawa 55 stopni,
-czas przedmuchu 25 sek,
-czas między przedmuchami 3,5 min,
obroty minimalne 4,
-obroty maksymalne 12,
-histereza 2
Teraz problemy a są w zasadzie dwa.
1) wybuchy gazu (dość mocne, trzęsą się drzwi od piwnicy i wydalany jest gaz). Przy minusowych temperaturach w zimie nie dzieje się to często ale zdarza się. Obecnie w miesiącu październiku (temp. zewnętrzna pow.10C) codziennie podczas rozpalania. Sam nie wiem co o tym myśleć. Komin nie jest zbyt szeroki, dom mam dość niski (podłużny), wydaje mi się, że w porównaniu do domów wokoło mój komin jest dość nisko wyniesiony ale czytałem że komin nie musi być problemem. Może mam złe ustawienia?? Ok. 30 min po rozpaleniu walnie ze 2 razy, później do rana jest już ok. Ostatnio otworzyłem po wybuchu drzwiczki to walnęło 3 raz ale lżej, później paliło się dobrze. Z góry zaznaczam, że wszystkie wyczystki czyszczę codziennie.
2)mimo iż mam nastawe na 55C to piec nagrzewa się nawet do 80C i trzyma tk cały czas do momentu wypalenia paliwa. Słyszałem, że temp. może mieć odchyłkę o 5C ale o 30-40 to chyba przesada. Boję się , że kiedyś dojdzie do zagotowania wody w układzie. Czym to możę być spowodowane. Czytałem coś o jakimś zaworku za dmuchawą, żę zamyka się dopływ powietrza czy coś takiego. Ja mam jakąś jakby śrubkę tam ruchomą ale w jakim powinna być położeniu to nie mam pojęcia.
Jestem laikiem, dopiero czytam fora i troszkę poznaję temat ale bardzo serdecznie proszę o pomoc kolegów z forum!!!!!!! Przyznam, że boję się często żę dojdzie do jakiegoś większego wybuchu. Z góry dziękuję za odzew