Dom jest cały czas przez nas użytkowany, grzany i wentylowany niby dobrze. Na wsi drzwi i okna jak tylko jest ciepło są pootwierane. Ściana to wczesne trójwarstwowe próby, tylko budowniczowie najwyraźniej nie mieli tyle cegły wypalanej i dlatego od wewnątrz jest cegła z gliny, niewypalona. Rozbiórka jej jest niestety niemożliwa. Jedna z piwnic została zasypana, druga póki jest potrzebna ze względu na liczniki póki co została. Myślimy o opasce wokół domu żeby chociaż udało złapać się wodę powierzchniową, może to ona filtruje do fundamentu i podciąga, gdyby zablokowało się jej dojście do fundamentu? Opaskę na jakieś 0,5 metra o takich rozwiązaniach słyszałam, ale cały czas próbuję na podstawi innych doświadczeń jeszcze coś wymyślić ! Dzięki za odpowiedź!