eMeM1719511785

Ba! Na upartego wszystko można;). Co prawda pod drzwiami i oknami tarasowymi są dziury takie, że łeb można wychylać, pomiędzy krokwiami a elewacja świeci słońce - ale od czego są dobre śpiowy;). Wodę - z rynien można zbierać... Dzisiaj dowieźli wełnę na ocieplenie drewnianych ścian. Działka jest posprzątana nieco. W sumie jestem zaskoczony - bo po upalnym lecie była fuuuura plastikowych butelek. Ostatecznie wszystkich odpadów - dotychczas - wyszło 5m3. I na dobrą sprawę, liczymy, ze jeszcze maksymalnie drugie tyle się uzbiera. Dobrałem sobie tapetę do sypialni, aneksu kuchennego i łazienki. Jak przyjdą do sklepu - to pochwalę się natychmiast!

Jakoś czas mnie goni okrutnie. Od roboty - tej zawodowej - opędzić się nie można. Na budowie - obecnie - prace mają się ku końcowi (końcówka zadaszenia plus naprawienie kilku dziadów, których naprawienia się domagamy). Nie mnie - trzy zdjęcia, jeszcze przy polskiej złotej... Widać już jakoś bardziej to wszystko. Przy przykrywaniu dachu - tym ocynkiem - zaczęło to wszystko grać, tak jak sobie wymyśliłem. Zrobię update wkrótce. http://i836.photobucket.com/albums/zz284/vonpless/Beznbsptytuu_zps9xz2n96d.png http://i836.photobucket.com/albums/zz284/vonpless/IMG_20151103_140707_hdr_zpsmdulmyre.jpg http://i836.photobucket.com/albums/zz284/vonpless/IMG_20151103_140400_hdr_zpsitfhcnej.jpg

Roboty co nie miara, zdjęć mało. I chyba niczym się nie wyróżniamy, bo wraz z nadejściem takiej atmosferycznej jesieni - nastąpiło katastrofalne wyczerpanie materiału. Teraz już wychodzimy, chyba, na prostą. Jest lekki obsuw - ale Wykonawca naprawia swoje usterki, więc jest okej. Domm jest zafoliowany, powoli są zamykane ściany - okna będą pod koniec tygodnia. Zmieniła się diametralnie przyjęta kolorystyka domu: 1. kominy - zwykła cegła, bo naprawdę wygląda nieźle, 2. dach - blacha trapezowa, ocynk - żeby nie udawała czegoś, czym nigdy nie będzie, 3. ściany murowane - wiadomo akryl, z palety szarości, ze wskazaniem na antracyt (ludzie wkoło palą różnymi rzeczami, po dwóch sezonach elewacja i tak naturalnie będzie czorna), 4. ściany drewniane (te, gdzie obecnie widać OSB) - będą miały surowe dechy, pochlapane pokostem lnianym. I generalnie - wiem, że obecnie wygląda to jak podła tancbuda na wybrzeżu i w zasadzie nawet efekt osobom trzecim jest ciężki do wyobrażenia - ale będzie ładnie. Po prostu, będzie ładnie. http://i836.photobucket.com/albums/zz284/vonpless/IMG_20151027_111727_zpskqrxjhil.jpg

Dzbanek Laura Ashley jest wspaniały - aż muszę sprawdzić w Zabrzu i w Kato, względnie rodziców w Opolu napuszczę.... Daleko, bardzo daleko jesteście... A co do BN - uważam to za jak najbardziej zdrowy odruch. Ja dokonałem zamówień dekoracji jeszcze w sierpniu (doświadczenie mnie uczy, że zapisy na limitki powinny być na dobrą sprawę dokonywane po frankfurckich targach Ambiente, które odbywają się w... lutym/marcu), a we wrześniu wykonałem prezentową listę, którą zacząłem realizować. Zawsze to łatwiej kupować prezenty na raty - w szafie jeść nie wołają, a jak do grudnia przyjdzie, to się nie zapłaczę z kartą kredytową.

Ja bym absolutnie nie minimalizował - a wręcz uwypuklał

Generalnie - jak najbardziej tak. Umowa z Wykonawcą mówi o 3 listopada - jako dniu zejścia z budowy. Ale ponieważ tych prac obecnie zostało relatywnie niewiele - to podejrzewam, że połowa października będzie dniem zakończenia współpracy z tą ekipą. Zresztą - połowa października to termin montażu okien i drzwi. Potem wykańczanie...

U nas jest spółdzielczo - więc o ile ja np. mam gdzie - o tyle pozostali już nieco mniej. Na pewno dobrze jest zamknąć dom przed zimą, po prostu. Wy ostatecznie nie macie szkód...?

O, zaczęliśmy ostatecznie w podobnym czasie. My się murujemy już, a nawet więźbę zaczną w tym tygodniu - ale u nas zapalenie d..., bo kredyt się płaci nie po to, żeby mieszkać nie było gdzie;).

Muszę przyznać, że fascynuje mnie takie półokrągłe wnętrze. Nie ma w tym nic z ironii - obiecuję. Przypomina mi nieco hangar, a że ja mam hysia na punkcie nietypowych budynków, to ta fascynacja jest bardziej oczywista. Moja jedna trzecia domu będzie udawała - dla przykładu - fabrykę.

Trochę mnie przeraża ten groszek... Ale akurat w wypadku naszej "spółdzielni" palenie może nie przypadnie mi w udziale (postanowiłem wziąć na siebie pralnię i jej logistykę). Wybór mebli do salonu - wspaniały. Sam sobie ostrzyłem pazury na tę sofę - ale ponieważ tutaj budżet ciasny, to będzie nieco inaczej. Trzeba sobie kreatywnie poradzić. Kuchnia bardzo ładna. W sumie nie dziwię się, mimo wszystko, że zdecydowaliście się na Ikeę - sam mam obecnie zwyczajne białe szafki z Ikei i ich głębokość i możliwość "aranżacji" wewnątrz jest naprawdę super. Pomijając już fakt, że przeżyły dwie kuchenne "powodzie".

Tak więc - jeśli chodzi o żelbeton/zbrojenie - to jesteśmy już po wszystkim. Wieniec schnie w przyszłym tygodniu zaczynamy ściany drewniane i dach. http://i836.photobucket.com/albums/zz284/vonpless/IMG_20150903_180627_hdr_zpsojuvzdym.jpg http://i836.photobucket.com/albums/zz284/vonpless/IMG_20150903_180702_zpsihwyunps.jpg http://i836.photobucket.com/albums/zz284/vonpless/IMG_20150904_181713_zpscmumix5k.jpg http://i836.photobucket.com/albums/zz284/vonpless/IMG_20150914_185427_zpsn7m39n6t.jpg http://i836.photobucket.com/albums/zz284/vonpless/IMG_20150914_190353_zpslzhzmkhx.jpg

I dalej do przodu. Dzisiaj wymurowali tyle. Jutro przerwa - ale do soboty koniec murowania. Okna zamówione, drewno zamówione, się impregnuje. Równolegle toczą się prace kanalizacyjne, jak widać. http://i836.photobucket.com/albums/zz284/vonpless/IMG_20150901_184657_zpsg0ewyuur.jpg http://i836.photobucket.com/albums/zz284/vonpless/IMG_20150901_184647_zpshr2dcntm.jpg http://i836.photobucket.com/albums/zz284/vonpless/IMG_20150901_184613_hdr_zpsvtqe1zwi.jpg http://i836.photobucket.com/albums/zz284/vonpless/IMG_20150901_184414_hdr_zpsfzpe89ur.jpg http://i836.photobucket.com/albums/zz284/vonpless/IMG_20150901_184303_hdr_zpsfaropwn6.jpg http://i836.photobucket.com/albums/zz284/vonpless/IMG_20150901_184322_hdr_zpsi4tbfbep.jpg

... i zalewamy. http://i836.photobucket.com/albums/zz284/vonpless/IMG_20150827_191650_zpsokockwji.jpg http://i836.photobucket.com/albums/zz284/vonpless/IMG_20150827_191716_zpswlt7hbef.jpg No to mamy poziom "0", na to wygląda.

Zasypujemy... http://i836.photobucket.com/albums/zz284/vonpless/IMG_20150826_192747_zpsyntxjpr6.jpg http://i836.photobucket.com/albums/zz284/vonpless/IMG_20150826_191311_zpseoq03elq.jpg http://i836.photobucket.com/albums/zz284/vonpless/IMG_20150826_191152_hdr_zpspajqvoyp.jpg

Zobacz w Castoramie - teraz nie dam głowy, ale tam mają meble Cooke & Lewis, wydaje mi się, ze widziałem tam takie fronty (do jakieś gazetki raz na jakiś czas dorzucają katalog). Nie wiem co ma BRW obecnie. Mebli pokojowych nie polecałbym jakoś szczególnie (niezbyt dobre doświadczenia - no może z wyjątkiem biurka, które mi przez całe liceum i studia towarzyszyło, a potem przeszło na córkę kuzynki i przeżyło niemal cała podstawówkę i obecnie jeszcze gimnazjum; ale ta kolekcja i tak już nie istnieje). Ale meble kuchenne już tak - w zabudowie ma mój brat już prawie 10 lat i są super, a takie "modułowe" kupowali rodzice też jakieś 10 lat temu, jako kuchnię tymczasową za jakieś śmieszne pieniądze (co prawda same doły - ale sporo ich i za jakieś 1 600,00zł). Kuchnia stoi do dziś, sprawuje się super, mama ostatnio ją tylko podrasowała, dając ładniejsze uchwyty. Edit: Wiedziałem, że takie fronty mi mignęły gdzieś (Cooke & Lewis). Nie wiem tylko jak z wybarwieniem.