Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ropa

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

ropa's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Ja, jestem zainteresowany tym projektem i niebawem chyba go kupię.
  2. W nawiązaniu do zamieszczonych zdjęć Co z ramkami stalowymi na zdjęciach ich nie widać, czy one tam są? pozdrawiam Robert
  3. Dzięki Nie powiem, że mnie to martwi BabaB Jeśli chodzi o to czy jest potrzebna pompa do zasobnika to odpowiem że tak i to nawet dwie: - pierwsza do (ładowania) podgrzewu zasobnika cwu i jest ona zazwyczaj w kpl przy zakupie. Dla kotłów wiszących jest to ta sama pompa, która przesyła ciełą wodę do instalacji c.o. a to co aktualnie grzeje kocioł steruje zawór przełączający zabudowany wew kotła. Dla kotłów stojących raczej trzeba ją dokupić osobno lub czasem sprzedawana jest z zestawem łączącym kocioł z zasobnikiem. - druga pompa nazywana cyrkulacyjną jest zalecana zwłaszcza tam gdzie odległości pomiędzy zasobnikiem a łazienkami jest dość duża. Sprowadza się to do tego że instalacja cwu składa się z trzech rurek 1. woda zimna 2. woda ciepła 3. cyrkulacja (możliwa do zastosowania gdy podgrzewacz posiada wejście na cyrkulację) W obieg wody która krąży jako cyrkulacja wpina się małą pompę która ma za zadanie "mieszać wodą" w obiegu cwu po to aby ciepła woda była pod kranem wtedy gdy jest poczebna. Cyrkulacja grawitacyjna nie zawsze zdaje egzamin. Aby pompa cyrkulacyjna nie pracowała cały czas wysterowuje się ją zegarem czasowym (czasem automatyka kotła to osiada) który programuje się w taki sposób aby rano i popołudniu czyli wtedy gdy korzystamy z cwu była ona dostępna pod kranem. Prawdą jest, że woda ciepła pod własnym ciśniemiem wypłynie wkońcu ale niczym popłynie nam woda cieła będziemy musieli np rano spuścić wiele litrów wody zimnej (bo ona w rurach si ę wychładza) a to są koszty za wodę też płacimy. Co do wyboru kotła to radziłbym aby zwrócić uwagę na serwis urządzeń które Państwo chcecie kupić czy jest gdzie się znajduje jak to jest daleko od miejsca gdzie mieszkacie. Wkońcu nawet najlepsze urządzenie się psuje wymaga przeglądów okresowych itd.. Im większa ilość serwisantów tym lepiej dla wyborów które dokonujemy. pozdrawiam Robert
  4. Janusz Wymiana grzejników w latch 90-tych oczywiście dotyczyła tych montowanych wcześniej. Blacha uzyta do ich wykonania choćby najgorsza nie przerdzewieje w rok lecz ten proces trwał kilka lat. Co do hydroelewatorów to wręcz przeciwnie były one montowane głównie w bydownictwie wielotrodzinnym (w blokach) a domkach jednorodzinnych budowano wymiennikownie oparte na wyniennikach JAD. Z hydroelewatorów wycofano się min. dlatego że ówczesne grzejniki płytowe nie wytrzymywały tak wysokich ciśnień oraz od początku lat 90- tych weszły masowo do budynków wielorodzinnych zawory termostatyczne które nie mogły poprawnie pracowac w instalacjach na hydroelewatorach (brak stabilizacji ciśnienia przy zaworze) Kolejno Norma i Ustawa wymogły powszechne stosowanie zaworów termostatycznych a co za tym idzie wycofywanie hydroelewatorów z sieci ciepłowniczych. I niestety w instalacjach na hydroelewatorach woda była spuszczana w okresie letnim za wzgledu na remonty i miodernizacje sieci cieplowniczej. W instalacjach opartych o wymieniki ciepła spuszczanie wody nie jest konieczne lecz czasem to robi administracja. Spuszczanie wody w kotłoni to zupełnie inna historia. pozdrawiam Robert
  5. Oddzielenie kotła na paliwo stałe od instalacji co pracującej w układzie zamkniętym robi się głównie ze względów bezpieczeństwa. Wprowadzanie tlenu do układu grzewczego jest tutaj sprawą drugorzędną. Instalacja kotła na paliwo stałe powinna być oddzielona od układu zamknietego wymiennikiem cieła, który przejmuje ciepło od kotła węglowego i separuje układ zamknięty wewnątrz budynku. W związku z tym, że kotły na paliwo stałe nie mają tak doskonałej i niezawodnej automatyki, która może nas skutecznie zabezpieczyć przed przegrzaniem kotła czyli wzrostem temperatury pow 100 °C dlatego te kotły muszą pracować w układzie otwartym wraz z dodatkowym osprzętem takim jak zawór dopuszcający wodę zimną celem schłodzenia kotła + naczynie wzbiorcze układ przelewowy itd. Gdy woda w kotłe na paliwo stałe osiąga temp pow 100°C przegrzewa się i zmienia się w parę zwiększa swoją objętość a zamknięta w korpusie kotła podnosi ciśnienie - tworzy sie bomba w kotłowni bez zabezpieczenia zewnętrznego grozi wybuchem i takie przypadki miały miejsce. Grzejniki panelowe pękające i wymieniane w latach 90 tych były z kilku powodów: - złe składowanie i brak zabezpieczeń antykorozyjnych powodwał że zamontowane do instalacji już były skorodowane wewnątrz, - grzejniki głównie były montowane w budownictwie wielorodzinnym w budynkach mieszkalnych gdzie zamiast wymiennikowni instalacja pracowała na hydroelewatorach gdzie były duże skoki ciśnienia a chwilowe wartości dochodziły nawet do 12 atm a grzejniki miały dopuszczenie do 4 atm praca 6 atm ciś próby dlatego żaden grzejnik nie mógł pracować długo i wkońcu pekał. - woda w tych instalacjach była wodą sieciową nieuzdatnioną i zanieczyszoną - woda w budownictwie wielodzinnym była spuszczana w okresie letnim co powodowało kontakt grzejnika z powietrzem czyli z roku na rok postepującą korozję pozdrawiam Robert
  6. Mam te same wątpliwości co do dachu, skomplikowany i drogi a ramki stalowe to wielki mankament tego projektu. Rozkład domu jest fajny i bardzo praktyczny ale ten dach.. Szukam takiej realizacji w okolicach Krakowa ale na razie nic nie trafiłem. Czasem przeglądam inne projekty, ostatnio zainteresował mnie dom pod Limbą jest podobny do orchidei lecz nieco większy i mam watpliwość czy nie za duży. Dobrze by było zobaczyć go na żywo pozdrwiam Robert
×
×
  • Dodaj nową pozycję...