Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

greenfg

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

O greenfg

  • Urodziny 26.12.1975

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń
  • Jestem na etapie
    wykończeń budynku i siebie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

greenfg's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Witam, mam pytanie do szanownych forumowiczów. Jako osoba mało zorientowana w temacie proszę o pomoc. Sytuacja ma się następująco... firma wykonująca ocieplenie (10 cm wełna mineralna) wykonywała pracę w lecie. Wełnę położyła szybko i przy słonecznej pogodzie. Otynkowanie trzech ścian też wykonała szybko. Na tych ścianach nie ma plam, a ostatnią zatynkowała po dłuższej przerwie (wełna leżała na palecie słabo zabezpieczona). Ocieplona ściana stała niezatynkowana przez dwa miesiące. Dzień lub dwa po zatynkowaniu zaczęły wychodzić ciemne plamy a cała ściana nie jest jednolitej barwy (co również widać na załączonych zdjęciach). Wykonawca ociepleń skierował moje podejrzenia na instalacje wodne w budynku. Sprawdzenie szczelności instalacji - wyniki pozytywne - brak przecieków. Czy wełna która nasiąknęła wodą odda ją i będzie po sprawie (zostanie zamalowanie plam) czy są konieczne bardziej radykalne działania? Jeśli tak to jakie? Czy można to jakoś uratować bez konieczności zrywania istniejącego ocieplenia i wykonania na nowo? Czy wełna nie zgnije jeśli pozostawię to tak jak jest? Słyszałem też o wykonaniu kratek wentylacyjnych, na dole i pod szczytem w celu osuszenia wełny? Co powinienem zrobić w tej sytuacji zwłaszcza że zima niedługo?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...