Ok, mam już część informacji. Audyt energetyczny nadal przed mną. Budynek ma dwa poziomy - parter i podpiwniczenie. Parter 430 m2, piwnica 250 m2. Kubatura 2.530 m3. Ściany zewnętrzne z cegły pełnej oraz cegły dziurawki, ściany działowe z cegły dziurawki. Brak styropianu. Dach płaski, strop ocieplony płytami suprema 7 cm. okna częściowo PCV, częściowo drewniane, stolarka okienna drewniana. Okna ogromne (do wymiany). Dotychczas używany był kocioł węglowy, nie wiem jedynie, o jakiej mocy. Podejrzewam, że zapotrzebowanie na energię cieplną jest ogromne. raczej bliżej 400 Wh/m2 niż 200Wh/m2. Czy możecie na podstawie tych danych stwierdzić, jaką termomodernizację zastosować, żeby z zapotrzebowaniem zejść bliżej 100 Wh/m2? Myślałem o dociepleniu stropu wełną 25 cm a na ściany położyć 10-12 cm styropianu. Wnętrze jest całe do przebudowy, nowe ścianki działowe itp. Postanowiłem ostatecznie zrezygnować z pompy ciepła i ogrzewania podłogowego na rzecz pelletu i zwykłych, acz wydajnych kaloryferów. Zastanawiam się również nad instalacją kolektorów solarnych, przy czym nie wiem, czy taka instalacja na 40 osób jest opłacalna.