Witam serdecznie od około miesiąca stoje przed wyborem kominka z płaszczem wodnym. Po przeczytaniu wielu wątków i skonsulowaniu wkładów z regionalnymi przedstawicielami mam do wyboru następujące kominki - lazar westa - romotop 6.6.2 kv - bef aqua 7 O ile o lazarze wątków na forum i informacji jest sporo, o tyle na temat befa nie ma w ogóle. O romotopie też nie mogę doszukać się informacji takich, jak np o lazarze. Chodzi mi głównie o czystość szyby, o trwałość wkładów werlimulitowych czy szamotowych - oczywiście mając pod uwagą bezpieczną ich eksploatację. Na temat westy przeczytałem wszystkie posty kolegi Wojtka i wiem, że szyba pozostaje czysta przez bardzo długi czas, jak to jest w przypadku befa czy romotopa? W wescie wkładki wermikulitowe pękają, a jak w innych kominkach? Spotkałem się też z opiniami na temat puszczających uszczelek szyby w wescie i kiepskiego podejśćia do nabywców. A jak sprawa wygląda w befie czy romotopie? Liczę na pomoc w zakupie, dlatego że w sklepach kominkowych bardzo róźne opinie doświadczyłem na temat wyżej wymienionych wkładów. Może tutaj uda mi się zaczerpnąć troche wiedzy od użytkowników tych że kominków. W grę wchodzą głównie te wkłady - jednak jeśli ktoś ma inną rozsądną propozycje - chętnie zaczerpne wiedzy i w tych kierunkach. Dodam jeszcze że kominek ma służyć do nagrzewania powierzchni ok 120m2. Komin fi200, wysoki na 5m, doprowadzenie świerzego powietrza z zewnątrz rurą fi100. Kominek ma współpracować z piecykiem gazowym dwufunkcyjnym. Za konkterne odpowiedzi będę bardzo wdzięczny.