Goldunube

Myślałem również i o tym, ale zrezygnowałem z tego powodu, że jest to u nas "raczej" rzadko stosowana technika budowy. Dodając do tego fakt, że jestem w budowaniu domów totalnie zielony, wolałem postawić na technikę bardziej popularną. Swoją drogą po raz kolejny chciałbym podziękować koledze gosciu01 za cenne wskazówki. Chyba zaczynam rozumieć co chcecie mi przekazać... Zacząłem się zastanawiać nad wybranym przez siebie projektem pod kontem tego co mi mówiliście. Popełniałem podstawowy błąd, ponieważ upatrzyłem sobie jeden projekt (ten który wcześniej Wam pokazywałem) i kurczowo się go trzymałem, zupełnie pomijając wszelkie jego wady. A tych rzeczywiście ma sporo...między innymi ciężki do ocieplenia i wykonania dach. Rozumiem, że chcąc wybudować dom w miarę energooszczędny i zamknąć się w kwocie 350 tyś zł powinienem wybierać spośród tego typu projektów (http://extradom.pl/projekt-domu-dom-przy-cyprysowej-7-KRK1224): Mam racje ? Ps. W odpowiedzi na Twoje pytanie, czy jestem w stanie poświęcić się budowie domu przy założeniu, że będzie to dla mnie jak dodatkowe 1/2 etatu. Od czasu kiedy mi je zadałeś staram się na nie odpowiedzieć... Wydaje mi się, że tak... W chwili obecnej nie mam żadnych stałych zobowiązań. Owszem pracuje na pełen etat, ale pracodawca nie wywiera na mnie presji w postaci nadgodzin. Potomka jeszcze nawet nie widać na horyzoncie, a plac domniemanej budowy sąsiaduje bezpośrednio z domem mojej babki. Tak więc zamieszkanie tam na czas budowy również nie będzie kłopotem.

Dzięki za słowa otuchy. Na chwilę obecną jestem na etapie konsultowania z biurem projektowym możliwości zmian w wybranym i przedstawionym tutaj projekcie. Dzięki Waszym wskazówkom i wyczytanym informacjom, trochę zmieniłem i doprecyzowałem założenia projektu: DOM Projekt domu: Weronika B (http://www.tooba.pl/projekt-domu-Wer...QuestionBigBox) Powierzchni użytkowa: ~120 [m2] Garaż: brak Maksymalny nakład finansowy: 350 000 zł (w tej cenie chciałbym móc przynajmniej częściowo go wykończyć) Piwnica: brak Strop: Teriva 1 (na początku myślałem nad wylewką, ale na forum doczytałem się, że strasznie przez to ucieka ciepło ??) Modyfikacje projektu względem wyjściowego: Ocieplona (20 [cm] styropian??) płyta fundamentowa, zamiast ław. Powiększenie okien salonu od strony południowo-zachodniej Zastosowanie mechanicznego systemu wymiany powietrza + rekuperator Rezygnacja z kominów wentylacyjnych i spalinowych Przesunięcie okna na poddaszu użytkowym ze strony północnej na zachodnią Zewnętrzne ściany z bloków SILKA + minimum 20 [cm] styropianu zamiast bloków YTONG. DZIAŁKA Grunt: Suchy, piaszczysty, dawne pole rolne. Szerokość działki (min): 18,3 [m] Całkowita powierzchnia działki: 1100 [m2] MEDIA - Woda - Gaz ziemny - Prąd - Kanalizacja Powiedzcie mi proszę, czy nie popełniam błędu koncepcyjnego, planując usunięcie wszelkich kominów z projektu wraz zastosowaniem gazowego pieca kondensacyjnego z zamkniętą komorą spalania ?

Dzięki lukasza za cenne podpowiedzi. Piwnicę pewnie, że bym chciał, ale po Waszych wypowiedziach widzę dochodzę do wniosku, że nie jest to dobry pomysł z punktu widzenia ograniczonego budżetu w korelacji do korzyści jakie mogłaby mi piwnica przynieść. Będę zatem trzymał się wersji minimum, czyli dobrze ocieplony dom (może uda mi się 3 litrowy ???) bez garażu i bez piwnicy. Z garażem jest mniejszy problem niż z piwnicą ponieważ garaż wolno stojący mogę sobie zawsze postawić. Piwnicy już nie, lub będzie się to łączyło z bardzo dużymi nakładami. Rzeczywiście głupoty napisałem z tą piwnicą i płytą jednocześnie - przepraszam. Tak myślałem, że ocieplenie dachu będzie dużym problemem w tym projekcie, jednakże podoba mi się on wizualnie i nie chciałbym tak szybko z niego rezygnować. Może są sposoby efektywnego ocieplenia takich dachów ? Edit: Informacja od projektanta Właśnie odpisał mi projektant tego domu, że pomimo zastosowania najwyższej klasy materiałów, przy tej bryle domu nie zejdę do 30-40 kWh/m2/rok

Domek będę budował w granicach 120 m2 (nie wliczając w to powierzchni garażu oraz "planowanej" piwnicy). Zatem wielkoludem to on nie będzie, ale taki właśnie ma być według moich założeń. Niemniej zacząłem się zastanawiać gdzie w takim domku mógłbym składować wszelkiego rodzaju narzędzia itp. W ten sposób narodziła się koncepcja podpiwniczenia domu. W przeciwnym wypadku musiałbym na ten cel przeznaczyć któryś z pokoi. Garaż: Z tym elementem mam duży problem. Działka jest bardzo wąska i na dzień dzisiejszy nie bardzo mogę znaleźć ścianę, do której mógłbym ten garaż przykleić. Dodatkowo według projektu, garaż ma zaledwie 21 m2. Oczywiście powiększenie go zapewne nie jest problemem jednakże projekt domu nie przewiduje przejścia pomiędzy domem, a garażem. W związku z tym rodzi się pytanie, na co mi mały garaż przyklejony do domu, aby dostać się do którego musiałbym wychodzić z domu ? Z resztą każda próba przebicia się z garażu do domu byłaby z lekka dziwna, bo albo miałbym wejście do garażu z gabinetu, albo z kuchni (przy czym ściana w której wybiłbym otwór jest jedyną pełną ścianą, na której mogę zawiesić szafki). gosciu01 czy mógłbyś rozwinąć swoją myśl Poszperałem sobie trochę w sieci i jedyne wzmianki o "płycie" dotyczyły rodzaju fundamentu, czy to właśnie miałeś na myśli ? Przerysowałem do Sketchup'a projekt domu, który chciałbym postawić. Póki co wygląda to tak: Czerwona strzałka wyznacza północ. Jeszcze tego projektu nie zakupiłem, ale chciałbym zakończyć ten etap w przeciągu tygodnia, dwóch (ostateczny wybór i zakup projektu). W związku z czym nie wiem jaki rodzaj fundamentu przewidział projektant pod ten dom jednakże chciałbym go postawić na zaizolowanej płycie fundamentowej (odnośnie izolacji póki co w sieci znalazłem taki system: )

Panowie...nie wiem jak Wam dziękować. Przywróciliście mi wiarę w budowę tego domu. Po wczorajszych dwunastu godzinach siedzenia na niniejszym forum byłem podłamany. Tematy...arcyciekawe, ale tak mi się to wszystko pogmatwało, że nie wiedziałem co robić. Wy mi to w bardzo prosty sposób usystematyzowaliście. Jeszcze raz wszystkim dziękuję. Biorę się za zgłębianie tego co mi odpisaliście

Witam. Jestem na przeddzień zakupu projektu domu, który chciałbym postawić na obrzeżach Warszawy. Od dłuższego czasu śledzę niniejsze forum. Bardzo interesuje mnie tematyka domów pasywnych / energooszczędnych. Póki co jestem na etapie zbierania informacji dotyczących stosowania różnych technik i materiałów podczas budowy domu. Duża ilość przyswojonych informacji w krótkim czasie spowodowała, że mam niezły bałagan w głowie przez co mam wrażenie, że wiem mniej niż przed rozpoczęciem rozeznania w temacie budowy domu (z zawodu jestem informatykiem. Branża budowlana jest mi obca). W związku z tym zwracam się do Was drodzy Forumowicze, z prośbą o poradę na jakie rozwiązania postawić, by zbyt mocno mnie to nie zabolało. Założenia projektu: DOM Projekt domu: Weronika B (http://www.tooba.pl/projekt-domu-Weronika-B/a,s_pd,idp,12439.html#prjQuestionBigBox) Powierzchni użytkowa: ~120 [m2] Garaż: wersja bez garażu. garaż wolno stojący. Maksymalny nakład finansowy: 350 000 zł (w tej cenie chciałbym móc przynajmniej częściowo go wykończyć) Piwnica: chciałbym (jeżeli jest to nieopłacalne, albo miałbym przez to przekroczyć budżet, to zrezygnuję). DZIAŁKA Grunt: Suchy, piaszczysty, dawne pole rolne. Szerokość działki (min): 18,3 [m] Całkowita powierzchnia działki: 1100 [m2] MEDIA - Woda - Gaz ziemny - Prąd - Kanalizacja Chciałbym zbudować taki dom, którego ogrzewanie nie zrujnowałoby mnie doszczętnie. Jednocześnie moim celem nie jest bicie rekordów w temacie enerooszczędności. Czy przy dostępie do gazu ziemnego, to właśnie na niego powinienem stawiać przy wyborze sposobu ogrzewania domu? Ponoć dobrym rozwiązaniem jest PC, ale gdzieś wyczytałem, że średnio się sprawdza na piaszczystych podłożach i dodatkowo raz na kilka lat potrzebne jest drogie serwisowanie (ktoś tak powiedział, ale nigdzie indziej tego nie byłem w stanie potwierdzić). Przepraszam za swoje laickie pytania, ale na prawdę nie mam się kogo poradzić w tym temacie. Nie śmiałbym oczekiwać od Was kompletnych rozwiązań, jednakże wszelkie wskazówki byłyby dla mnie bardzo cenne, za które z góry Wam dziękuję. Serdecznie pozdrawiam Adam K.