ok, ale dlaczego w tak małym przedszkolu - powtarzam, liczba osób do niego uczęszczających będzie wynosiła tyle, co jedna grupa w publicznym przedszkolu- muszę posiadać ok. 5 toalet (dla kucharki, dla nauczyvielek, dla niepełnosprawnych, i prawdopodobnie, choc nie jestem tego w 100% pewna, osobna dla chłopców i dziewczynek)? To jest paranoja! Jutro idę do sanepidu, aby się o wszystko dowiedzieć. Czy naprawdę nie ma różnicy czy przedszkole jest małe - na 30 dzieci, czy duże, powiedzmy na 100-130 dzieci? Mam tu także na myśli kuchnię.