Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

wesola9

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    106
  • Rejestracja

O wesola9

  • Urodziny 29.09.1975

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń
  • Jestem na etapie
    stan surowy zamknięty

Dane osobowe

  • Kod pocztowy
    85-370
  • Województwo
    kujawsko-pomorskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

wesola9's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

10

Reputacja

  1. Cześć Ja akurat posiadam Panasonic'a , t-Cap, 9KW, jednofazowa. Trochę za mocna na 90m2, ale w planach jest uruchomienie piętra. pozdrawiam Artur
  2. Małe podsumowanie (w razie co przepraszam za śmiecenie) trzeci sezon korzystam z pompy PW i jestem mega zadowolony. przyznam że to wszystko dzięki temu tutaj forum. tygodniami studiowałem wszystkie wpisy zadawałem pytania (mniej mądre i bardziej mądre) wyciągnąłem własne wnioski i w trakcie trzeciego sezonu mogę potwierdzić że dla nowo budowanych domów nie ma obecnie lepszego rozwiązania jak pompa ciepła PW. Postawiłem na praktyczno logiczne myślenie - moje parametry/dane - mostki termiczne - eliminacja gdzie się da - ściany solbet 25cm - ocieplenie - 20cm styropian - ogrzewanie podłogowe niskotemperaturowe (odległość 10cm pomiędzy rurkami) - długość pętli od 80 do 110 m - posadzka anhydryt 7,5cm (wiem że radzą 5cm ale dłużej trzyma ciepło a i tak nagrzewa się szybko) - dodatkowo 1cm ceramika/gres/płytki/klej - w jednym pokoju mam panele i było trochę gorzej z temperaturą ale drobna regulacja załatwiła sprawę - pod podłogą 18/20cm styropianu - okna trzyszybowe + kilka rolet zewnętrznych - kominek - dodatkowe 2m3 drewna na sezon (300PLNów) - w łazience drabinka duża - grzeje akumulacyjnie w taniej taryfie - temperatura w domu od 22 do 25stC (zależny od kominka) - BRAK JAKICHKOLWIEK ELEKTROZAWORÓW, BUFORÓW, CZUJNIKÓW, STEROWNIKÓW ITP (jak mi za gorąco to otwieram okno) - temperaturę wody mam ustawioną na 32stC jak duży mróz to zwiększam do 33/34stC lub/i wydłużam czas grzania - koszt ogrzewania to ok 1000PLNów na sezon przy 90m2 - na stropie ok 12cm styropianu (na razie nie ocieplam dachu ponieważ się to nie kalkuluje się jak na razie wydać 5k do 8k żeby oszczędzić może 100złotych? ) - urządzenie bezobsługowe w zasadzie - temperaturę w pokojach wyregulowałem przepływem i tyle - sprężarka ma jedną fazę a grzałka drugą (jak było na jednej to wywaliło główny bezpiecznik po włączeniu czajnika przy -15stC) - instalacja 3 fazowa (kto się w dzisiejszych czasach zastanawia na jedną fazową?-to tak zwane pozorne oszczędności) - moc przyłączeniowa gospodarstwa 9KW - wentylacja grawitacyjna (tyle że w każdym pomieszczeniu a w łazience 2x a kuchnia 3x) co bym zmienił? - w łazience wprowadziłbym dodatkową powierzchnie grzejną w postaci ogrzewania ściennego - zagęściłbym instalację w progach pomiędzy pokojami (obecnie są to chłodne miejsca- tzn chłodna podłoga) - mam schody betonowe na piętro - zastanowiłbym się czy nie zatopić w nich instalacje grzewczą jest to duży "zbiornik" akumulacyjny na ciepło - zrezygnowałbym z komina (było już za późno) WAŻNA RADA - PROSTA INSTALACJA = SUKCES nie wierzcie w żadne sterowania pokojowe, pogodowe itp. szkoda kasy. POMPY PW są na tyle ekonomiczne że po prostu nie warto bawić się w takie rzeczy. tak jak pisałem wcześniej jak za gorąco to okno se otwórz, przynajmniej świeżego powietrza zaczerpniesz. pompa powinna kosztować pomiędzy 20k a 30k z instalacją i zbiornikiem na wodę ,więcej nie ma sensu. Specjalistami od pomp ciepła nie moga być firmy które mają doświadczenie w paliwach stałych i gazowych (taki przytyk do made in Germany) Jak ktoś ma taką to fajnie ale uważam że przepłacił. mam nadzieję że nie namieszałem a może nawet pomogłem w wyborze systemu grzewczego przypomnę koszt ogrzewania to ok 1000PLNów na sezon. nie podaję dokładnie ponieważ o 100 złotych to przy takiej kwocie nie przyjdzie. nie robię żadnych notatek, nie analizuję i nie porównuję, nie spoglądam z niepokojem na licznik. NO CÓŻ.... WYCHODZI NA TO ŻE JESTEM SZCZĘŚLIWY.... Prywatnie nie wdaję się w dyskusje z wenglorzami i gazownikami i peletownikami o tych co maja kominki z płaszczem to nie wspomnę, oni mają swój świat, nie zrozumieją. Robią tylko oczy wielkie bo nie dociera że do kotłowni zaglada się jesienią żeby TIMER włączyć i wiosną żeby wyłączyć. Ale jak kto lubi w kotłowni ma czysto ponieważ brak węgla/peletu (ognia) oraz nic mi nie wybuchnie ponieważ brak gazu. Piszę ponieważ dużo jest tutaj rozważań teoretycznych a czasem przyda się opinia amatora/użytkownika. pozdrawiam Artur amaotor PS no i na koniec jeszcze raz dziękuję wszystkim forumowiczom którzy wpłynęli na mój wybór.
  3. POMPA CIEPŁA POWIETRZNA. trzeci sezon leci i uważam że nic lepszego na chwilę obecną na rynku nie ma. obecnie ogrzewam tylko dół i kosztuje mnie to ok 1000PLNów na sezon zimowy (+ ok 2m3 drewna + dla przyjemności),. a nie mam ocieplonego dachu. mam ok 12cm styropianu na stropie. w domu od 22 do 25 stopni C (KTO ZABRONI BIEDNEMU BOGATO ŻYĆ !!!) urządzenie bezobsługowe jesienią włączam a wiosną wyłączam. czysto (kontra wungiel), bezpiecznie (kontra gaz) i nie zabiera czasu. grzeje w taniej taryfie. Nie oszczędzać na ociepleniu 20cm minimum, pod podłogą też 20cm minimum, okna trzy szyby, pomyśleć o mostkach termicznych, ogrzewanie podłogowe niskotemperaturowe, posadzka anchydryt 7CM (gęsto rurek dać) w łazience pomyśleć dodatkowo nad ściennym ogrzewaniem + drabinka duża i śmiać siĘ Z POSIADACZY INNYCH SYSTEMÓW GRZEWCZYCH. ja po trzech sezonach tylko im przytakuje i nie wdaję się w dyskusje. nie zrozumieją. za jakiś czas uruchomię poddasze ale myślę ( a jestem niemal pewny ) że koszt ogrzewania nie przekroczy 1300PLNów za sezon. pozdrawiam Artur
  4. Ładnie wyszło pozdrawiam Artur
  5. A jakie planujecie ocieplenie? Szerokie okna boczne wykuszu macie, na ocieplenie pozostaje jakieś 10cm?? pozdrawiam Artur
  6. Dziękuję Pratchawiec. Całe zasilanie pompy jest na jednym bezpieczniku. Wczoraj było ok -13stC, Wcześniej dochodziło do -19stC i śmigało jak ta lala. Dzisiaj odszranianie przebiegło bez problemu (ale zmniejszyłem temperaturę na 36stC, ) Moja pompa jest jednofazowa, czy można wtedy rozdzielić zasilanie sprężarki i grzałki na dwie różne fazy? Czy zrobić osobne zabezpieczenia na jednej fazie? PS Bez obaw sam nie będę robił, wolę się przygotować do rozmowy z moim serwisantem/instalatorem. Wcześniej miałem wątpliwości co do zastosowanego zaworu trójdrożnego. Okazały się słuszne (forumowicze pomogli ), obecnie jestem po wymianie tego zaworu i jest OK POZDR Artur
  7. Cześć Dzisiaj w nocy miałem pewne nieprawidłowości w działaniu mojego urządzenia grzewczego (Panasonic T-CAP 9KW) Pompa włączyła się o 22.00 (tania taryfa) ok godziny 0.30 po defroście (jednostka zewnętrzna była już odszroniona i słyszałem szszszszsz....) zadziałało zabezpieczenie (Bezpiecznik C25). Włączyłem urządzenie ponownie i ok 4.00 nad ranem zostałem wyrzucony z łoża małżeńskiego aby sprawdzić czy wszystko OK. Kobieca intuicja się sprawdziła (nie pierwszy raz ) ponownie maszynownia pozbawiona była prądu (bezpiecznik) Sprawdziłem jednostkę zewnętrzną i myślę że ponownie wydarzyło się to po odszranianiu (lamelki czyste, a pod wentylatorami jeszcze nie zdążyło zamarznąć) Macie może jakieś doświadczenia z takimi sytuacjami? Co to może być przyczyną takiego zachowania się sprzętu? Wczoraj wprowadziłem jeszcze jedną zmienną a mianowicie zwiększyłem temp. zasilania do 37stC (wcześniej było 35stC) Pozdrawiam Artur
  8. No dobra, zapytam inaczej: W jakim celu chcecie zamontować dodatkowe źródło ciepła jakim jest piec węglowy? Jakie będzie jego przeznaczenie? - przepalanie w tzw okresach przejściowych? - będzie uruchamiany jeżeli gazem będzie za drogo? - jak gaz zakręcą? - jak u sąsiada wybuchnie coś? - tak w razie czego jak kocioł gazowy wysiądzie? - spalanie śmieci Takie obawy również miałem jak byłem na etapie wyboru źródła ciepła. pozdr Artur
  9. Się zapytam, co Masz n myśli pisząc dodatkowy piec węglowy w kotłowni.? Co do samego ogrzewania to spalanie gazu i węgla jest już troszkę przestarzałe. Dwa lata temu byłem przed podobnym dylematem i z dużymi (bardzo dużymi:???:) obawami zainstalowałem powietrzną pompę ciepła. Dzisiaj w trakcie drugiego już sezonu grzewczego uważam że była to najlepsza decyzja jaką mogłem podjąć.
  10. Jeszcze w temacie węgarka. Na zdjęciach Teściulkowa widzę że węgarek będzie dostawiony do ściany właściwej. otóż ja też tak miałem i po zamontowaniu okna i wykonaniu tynków łączenie pomiędzy ścianą właściwą (tak nazwę ścianę nośną )zaczęło pękać. Przestało jak powiązałem (skręciłem) te dwa elementy długimi kotwami/kołkami. Cały myk jest w tym jest taki że takie elementy jak węgarki powinny być "przewiązane" ze ścianą tak żeby cała konstrukcja tworzyła całość. Takie przewiązanie jest chyba kłopotliwe dla "fachowca" i często tego nie robią bo łatwiej jest im coś dostawić później dokleić dodatkową ściankę. Często nawet ścianki działowe tak powstają a nawet węgarki do drzwi. Aż strach pomyśleć co będzie jak trzasnę drzwiami. pozdr Artur Z.
  11. Taka jest różnica pomiędzy wykuszem z węgarkiem i bez. sprawdziłem raz jeszcze w projekcie jest narysowane jak byk, tylko fachowcy nie korzystają z dokumentacji i tutaj jest problem. po za tym trzeba się zastanowić czy okna boczne mają być tylko przeszkleniami czy mają się otwierać? ponieważ wg projektu otwierane okno o szerokości 35cm to przeszklenia tam nie wiele będzie. ogólnie wykusze to potencjalne źródło problemów, chodzę po okolicy i nie raz widziałem jak wykonawcy z inwestorami dyskutują czy tak to zrobić czy tak jedni chcą dobrze inni chcą ładnie. ktoś z osób budujących ten projekt "wyrównał" wykusz i była to wg mnie dobra decyzja. pozdr Artur
  12. quzio62, jestem pod wrażeniem stanu "0" podoba mi się pozdr Artur
  13. Cześć - Materiał na konstrukcję nośną tarasu to sosna (nasza, krajowa impregnowana w tartaku i pomalowana jakimś tam dodatkowym impregnatem z promocji) - Sam taras (tam gdzie stąpam i leżę ) jest modrzew - nasz krajowy, ryflowany z tartaku, pomalowany impregnatem koszty: sosna = to tak jak m3 za sosnę (tarcica/więźba) -zależy jakie przekroje przewidujecie modrzew = w tej chwili ok 55pln za m2 (grubość deski 3cm) mamy taras o powierzchni ok38m2, ca cenę ok 4000pln (projekt i wykonanie we własnym zakresie) do produkcji tarasu potrzebne było: cement, żwir, tuleja tekturowa na słupy nośne, drewno sosnowe jako elementy konstrukcyjne, drewno modrzewiowe jako "blat", wkręty tarasowe ze stali nierdzewnej, łączniki ciesielskie (nowa wkrętarka bo stara padła w połowie ) plusy/minusy - - modrzew ciemnieje od słońca, chyba że wcześniej pomalujecie bezbarwnym czymś; - zdarza się że żywica gdzieniegdzie się pokaże; - może też deska pęknąć, - no cóż, takie uroki drewna :-/, - w porównaniu do tarasu betonowo/płytkowego to trwałość i koszty są podobne, - zresztą jeżeli wybierzecie taras z np kostki to pewnie cenowo wyjdzie podobnie ale trwałość wg mnie będzie większa. - zauważyłem też że taras szybko się nagrzewa i schnie (np po deszczu) przez co szybko nadaje się do użytkowania, kładę karimatę (lub nie kładę) i się - wygrzewam. a sąsiad co ma taras z kostki... czeka.... czeka..... czeka.... . - grill na tarasie drewnianym hmm.. raczej elektryczny - bez większego żalu za kilkanaście lat zmienię taras na inny (pewnie ostatni ) obecnie poleciłbym taras z desek kompozytowych ale cena jest jak dla mnie kosmiczna (tym bardziej że powierzchnia spora i z tego nie chciałem zrezygnować ) taras z modrzewia który posiadamy obecnie wystarczy na jakieś 10 do 15lat, potem będzie zmiana na coś innego bo nic nie jest wieczne (pewnie kompozyt bo cena będzie już rozsądna) pozdr Artur
  14. Okna.... okna okna. my też wybraliśmy otwierane a nie przesuwane (cena i możliwość popełnienia błędów przy montażu). Zostawiliśmy szerokość jak w projekcie. oczywiście ze względów technicznych zrobienie otwieranych tak szerokich drzwi tarasowych jest chyba nie możliwe, dlatego rozwiązaliśmy ten problem dwoma bocznymi "naświetlami" same drzwi są z tzw ruchomym słupkiem, więc można otworzyć je całe, przez co prześwit ma ok 2m (przyda się przy przeprowadzce ) a tego przy drzwiach przesuwnych chyba byśmy nie uzyskali (przy tej szerokości oczywiście) co jeszcze.... hmm uzgodnijcie przed montażem co będzie pod tym dużym oknem, są różne metody się okazuje. są tacy co stosują tzw rozwiązania systemowe czyli fabryczną listwę z tworzywa z komorami, są i tacy co wstawiają takie okno na podpórkach metalowych i przestrzeń pomiędzy oknem a posadzką wypełniają pianką, są też i tacy co takie okno usadowiają na betonowych bloczkach, jak i na gazobetonie. Nie jestem specjalistą, ale okno takie powinno leżeć/stać na czymś stabilnym i trwałym (gazobeton raczej odpada) oraz na czymś co nie stworzy mostka termicznego (betonowe bloczki słabo tutaj wypadają). zwróćcie jeszcze uwagę czy okna/ramy są przymocowane do ścian kotwami. mogą potem wystąpić problemy z otwieraniem zamykaniem okna, pianka "zapracuje" (zima/lato) rama się wykrzywi i wizyta fachowca gwarantowana. a poza tym: pytajcie o grubość zastosowanych szyb, zwróćcie uwagę ilu komorowa jest rama i jak jest wzmocniona (są tacy co mówią że rama ma sześć komór, a w rzeczywistość to ta piąta jest przedzielona na pół ), zwróćcie uwagę na ramki miedzy szybowe, patrzcie na U dla całego okna a nie dla szyby. no... to chyba tyle. Wybór należy jak zawsze do Was pozdr Artur PS Zastanówcie się czy na pewno okno wykusza ma być na jednym poziomie z blatem kuchennym
  15. Witam małe sprawozdanie : - dzisiaj odpaliłem drabinkę w łazience. - pierwsze spostrzeżenia = super sprawa - obecnie płacę ok 200zł/mc za ogrzewanie, ale na stropie mam tylko 10 cm styropianu, i nie mam ocieplonych ścianek kolankowych, przebywam w domu ok 10h tygodniowo. p - obawiam się że po dociepleniu i zamieszkaniu zakończę sezon w kwocie700pln. :lol2: () - fajnie że jest to forum!!!! - koledzy patrzą z zawiścią - w domu 20 do 23 stC (jeszcze nie mieszkam więc nie zależy mi na stabilności) - styropian który zastosowałem (lambda 40)jest ok 1/3 cięższy od "styropianu renomowanych" firm -jego waga i gęstość przewyższa styropiany grafitowe które trzymałem/macałem/ dotykałem - mostków termicznych brak (ściana szczytowa to moje utrapienie, ale przed jesienią zostanie sprowadzona do parteru znaczy się dociepLopna/ zetnę 20 cm gazobetonu - GRUBSZA SPRAWA!), DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM KTÓRZY MNIE KRYTYKOWALI, JAK RÓWNIEŻ TYM KTÓRZY UDZIELALI CENNYCH WSKAZÓWEK ZA TO ŻE W EFEKCIE MAM TO CO MAM I PŁACĘ ILE PŁACĘ !! WASZE ZDROWIE (jestem w trakcie ) ps JEST MOŻE KTOŚ Z KUJ/POM kto podjechałby na małą pogawędkę o ustawieniach pompy PANASONICA 9kwT-CAP?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...